[97-04]Galant EAxA/W - Pękł przewód od chłodnicy
Owczar - 22-03-2009, 20:02 Temat postu: Pękł przewód od chłodnicy Przed chwilą miałem nieprzyjemną sytuację. Wracałem właśnie z domu do Wawy i pękł mi przewód górny od chłodnicy
Czy ktoś wie od jakiego auta będzie pasował przewód do Gala? Chodzi głównie o średnicę, co do długości to mogę skrócić zawsze.
Boję się też że ta awaria może się źle odbić na silniku. Od pęknięcia do zatrzymania przejechałem jakiś km. Zauważyłem parę z prawej strony ale myślałem, że to tarcza hamulcowa nagrzana, a wjechałem akurat w kałużę. Obserwowałem przez chwilę wskaźnik,, ale było ok. Potem zauważyłem jak ruszyłem spod świateł, włączyłem odrazu centralne na maksa, ale leciało zimne więc odrazu się zatrzymałem i zgasiłem auto.
Jak myślicie, może być problem?
Bartek - 22-03-2009, 20:13
Bardzo ciężko jest kupić przewód - nowy ori to majątek.....
ale
jest światełko w tunelu - sklepy z akcesoriami c.o. mają rurę miedzianą fi 35 mm - wystarczy 6-7 cm - ja kupiłem taką za 1 zł - dolutować trzeba kryzki (ja użyłem przewodu YDY 2,5 mm2), żeby wąż nie spadł, 2 opaski i alles gut.... tak wykonana instalacja c.o. w Wagonie śmiga bez problemu
Owczar - 22-03-2009, 20:25
Bartku a jak myślisz uszczelka pod głowicą mogłą ucierpieć?
rick - 22-03-2009, 20:32
ja co prawda nie miałem takiej przygody w galancie jeszcze, ale 3razy zdarzyło mi się to w passacie. uszczelce nic się nie stało. a temperarura zdąrzyła już skoczyć na maxa
jeżeli jechałeś tyle ile napisałeś z tym to nie powinno nic się jej stać
tomekrvf - 22-03-2009, 20:45
Górny przewód MR212531 w ASO Mitsu kosztuje 113PLN.
Anonymous - 22-03-2009, 20:50
wg mnie raczej nie. Miałem tak dwa razy w dizlach ( francuzy peugeot 305 i renault nevada) i nic się nie stało a tez przejechałem kawałek bez płynu w chłodnicy, więc jeżeli przejechałeś kilometr to powinno byc ok tym bardziej ,że to górny wąż więc tego płynu jeszcze trochę chyba zostało. bądź dobrej myśli. To co pisze Bartek bardzo dobre rozwiązanie, też kiedyś tak zrobiłem ale wtedy miedzi jeszcze nie było to użyłem zwykłych rurek ocynkowanych + opaski zaciskowe i hulało aż miło.
tomekrvf - 22-03-2009, 20:53
gradio napisał/a: | To co pisze Bartek bardzo dobre rozwiązanie, też kiedyś tak zrobiłem ale wtedy miedzi jeszcze nie było to użyłem zwykłych rurek ocynkowanych + opaski zaciskowe i hulało aż miło. |
Jak dla mnie to druciarstwo.
Bartek - 22-03-2009, 21:07
tomekrvf napisał/a: |
Jak dla mnie to druciarstwo. |
Zgadzam się z Tobą - nawet trzeba użyć kawałka drutu - więc druciarstwo pełną gębą , ale jak chciałem kupić taki przewód, to nie był dostępny w europie.....a na fant z jp. trzeba było czekać ponad miesiąc..... teraz są trochę inne czasy .... aczkolwiek do Wagona 2.5 V6 nr MRxxxxxx nie istnieje, więc zostanę przy swoich zadrutowanych kolankach
[ Dodano: 22-03-2009, 21:09 ]
ps. w 4d68 uszczelka pod głowicą może polecieć od przelatującej muchy obok samochodu..... ale w tym przypadku nie powinna
Owczar - 22-03-2009, 21:53
Bartek napisał/a: |
ps. w 4d68 uszczelka pod głowicą może polecieć od przelatującej muchy obok samochodu..... ale w tym przypadku nie powinna |
Dobre
[ Dodano: 23-03-2009, 20:01 ]
Niestety nie da rady naprawić przewodu Bartka sposobem. Dziś się przyjrząłem temu i na praktycznie na całej długości pękło zborjenie więc nic nie wskuram. Widzę, że można zaadoptować przewód od Astry calssic 1.6 16V, ale w IC akurat nie mają :/
[ Dodano: 19-03-2010, 12:41 ]
Zakupiłem przewód z jakiegoś starego gala. Dobrali mi na szrocie o podobnej krzywiźnie i pasuje idealnie
xor - 12-02-2012, 15:39
Przedwczoraj pękł mi przewód układu chłodniczego.
Zaparkowałem samochód i słyszę bulgotanie spod maski - zagotowany płyn.
Po otwarciu mokra prawa strona w okolicach wysprzęglika, ale nie doszedłem skąd ciekło.
Jak się obróciłem to w garażu podziemnym na kostce trop pozostawiony przez gala...
Wczoraj zalałem płynem, i ku mej zgrozie weszło całe 5 litrów - chłodnica pełna, ale w zbiorniku wyrównawczym ciągle pusto.
Wychodzi na to, że zgubiłem cały płyn, pełne 6l ! Oj, nieciekawie sprawa wygląda dla silnika.
Odpaliłem - na razie chodził normalnie - i po chwili zobaczyłem, gdzie mi ucieka - wężyk nr 12 na rysunku
Pękł w okolicy tego uchwytu pod niego przy bloku silnika (gdzie jest 12-15Nm).
I nic dziwnego, bo uchwyt wraz z wężykiem był zgnieciony - nie naprawiona przez 'blacharza' pozostałość stłuczki zeszłorocznej (to już kolejny 'spadek' po tej łajzie - po hamulcach i elektryce). Po odgięciu i macaniu cały pokiereszowany jest.
Na razie nie mogę go zdjąć i zmierzyć,a muszę dokupić, więc może zna ktoś ktoś wymiar wewnętrzny tego węża ?
Marcin Ławacz - 12-02-2012, 18:48
Raczej ciężko będzie coś dobrać, bo z tego co pamiętam ten wężyk jest "bardzo profilowany" i zwykły trudno będzie ukształtować, a od siebie dodam że musi być również olejoodporny bo jest b.blisko filtra oleju i zawsze się ubrudzi przy wymianie
Ja zamawiałem u M. Malika, koszt ok. 130 zł. czas oczekiwania kilka dni
Wymiaru wewnętrznego nie znam, bo nie mierzyłem, ale celowałbym ok. 12-14 mm.
Krzyzak - 13-02-2012, 07:06
albo używka z netu - kupowałem gruby wąż do chłodnicy - oryginał w idealnym stanie - za 25 zł chyba
Juiceman - 13-02-2012, 13:13
za 30 plnów kupiłem na samym początku używania Gala przewód do hydrauliki. Później dorwałem używkę na allegro - do dziś nie mam z tym problemu także jak Krzyzak szukaj u sprawdzonych sprzedawców na alledrogo
deejay - 13-02-2012, 20:05
Taki wąż kiedys montowałem znajomemu , bez jaj ... pasuje , auto juz 3 lata śmiga na tym "wynalazku"
http://allegro.pl/przewod...2118636976.html
xor - 14-02-2012, 00:14
Dokładnie ten z aukcji założyłeś jako 12 z rysunku ? Wydaje mi się grubszy.
|
|
|