To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Colt CA0 - [CAxA] wymiana sondy

Mylu - 23-03-2009, 16:35
Temat postu: [CAxA] wymiana sondy
zakupilem nowa sonde mam ja poprostu wykrecic i wkrecic nowa czy sa jakies utrudnienia??bo cos za latwe mi sie to wydaje
czarnuch23 - 23-03-2009, 17:16

jesli kupiles nowa od colcika a nie uniwersalna to tak ogolnie to wyglada mozesz jeszcze dla pewnosci zrestowac komputer i nauczyc od nowa go obrotow na jalowym. zeby przyzwyczail si edo normalnych warunkow pracy.
Jesli kupiles nie oryginalna musisz tylko dogrzebac sie na forum ktore kable podlaczyc i reszta tak samo :)

Mylu - 23-03-2009, 17:21

sonda jest oryginalna od colta a no to luzik zabieram sie do pracy dzieki;)
Miroslaw1305 - 23-03-2009, 18:07

Diagnoza lambdy
4przewodowej
temat wpisał Lipa 40 .W linku są opisne sondy lambda .Warto się z tym tematem zapoznać przed pracą .
Temat jest w dziale coltCJO.

Mylu - 25-03-2009, 17:27

sonda wymieniona komp zrestetowany ale jest problem check engine ciagle sie swieci;/ co teraz??
londolut - 25-03-2009, 18:01

Mylu, diagnozowałeś w ogóle ECU czy w ciemno wymieniłeś sondę?
Mylu - 25-03-2009, 20:35

pojechalem na diagnoze powiedziano mi ze sonda do wymiany wiec wymienilem
white90 - 28-03-2009, 15:29

podczepie sie pod temat
mam pytanie czy ta sonda bedzie dobra do CA1A http://motoallegro.pl/show_item.php?item=593457736 ??

londolut - 28-03-2009, 15:47

Mylu napisał/a:
pojechalem na diagnoze powiedziano mi ze sonda do wymiany wiec wymienilem
Mylu a gdzie byłeś na diagnozie? Błędów w naszych Coltach nie odczytasz niczym innym jak tylko MUT-em.

white90 napisał/a:
mam pytanie czy ta sonda bedzie dobra do CA1A http://motoallegro.pl/show_item.php?item=593457736 ??
Tak.
Mylu - 28-03-2009, 15:48

u mnie w miasteczku dobry jest pan elektryk;) "Gostynin"

[ Dodano: 28-03-2009, 15:48 ]
white90 sonda bedzie pasowac;)

Cezar - 28-03-2009, 20:29

white90 napisał/a:
czy ta sonda bedzie dobra do CA1A http://motoallegro.pl/show_item.php?item=593457736 ??

To ze bedzie pasowac to juz wczesniej napisali, ja dodam ze zadnej gratisowej kostki czy wtyczki nie dostaniesz - to tak zebys sie nie rozczarowal :wink:

white90 - 29-03-2009, 01:15

wazne ze bedzie pasowac :D
zdolnosci manualne jakies posiadam to wyczaruje cos 8) :D
dzieki za odpowiedz

bzyk - 03-04-2009, 13:39

Witam, Świeżak jestem
Mnie też sie swieci cały czac check engine, czy przy takim stanie jest większe zuzycie paliwa? Slyszalem cos o "serwisowym zuzyciu", dzis odłącze klemę, obaczymy co bedzie.
Znacie jakieś metody wykrycia błędów, niestandardowe? ;)

[ Dodano: 03-04-2009, 13:49 ]
Dobrze rozumuje?
Jesli CE swieci sie z powodu sondy lambda, to po resecie kompa, i wlaczeniu tylko zaplonu nie powinna sie juz swiecic?

krzychoo_soft - 28-05-2009, 23:04

Mam pewien problem który ostatnio zdaje się nasilać :oops: Mam też podejżenia że przyczyną jest sonda lambda.

Sprawa ma się następująco:
Dwa tygodnie temu (jakoś tak) wymieniałem elastyczny łącznik w wydechu:


Niby wszystko git, misiek burczał o wiele ciszej itd. Autko stało przez weekend, później miałem wyjazd - jakieś 160 KM. W drodze powrotnej, ku mojemu zaskoczeniu, pojawił się na desce "CHECK ENGINE". Zjechałem na parking, zaglądnąłem pod maskę, pogrzebałem w przewodach, posprawdzałem płyny, i na koniec zresetowałem ECU. Nic nie pomogło - error dalej świecił. Dojechałem powili do domu i następnego dnia podłaczyłem się pod złącze diag. żeby sprawdzić błędy. Wyszło 11 czyli Sonda.

Następnego dnia wgrzebałem się pod auto, podociskałem kostkę od sondy, jeszcze raz reset ECU i kontrolka CHECK ENGINE zgasła.

Kolejny dzień, trasa 30 KM, na powrocie znowu pojawia się CHECK ENGINE. Znowu kod 11, ale nic nie robiłem z tym.

Kolejny dzień (wczoraj), ta sama trasa, 30 KM. Auto podczas jazdy zaczyna świrować, to znaczy: przy wchodzeniu na obroty zaczyna mulić (podobny efekt jakby brakować zaczynało paliwa czy coś tego typu). Redukcja biegu, powolne wchodzenie na obroty... i jakoś poszło. Wracając do domu, kontrolka samoczynnie gaśnie podczas jazdy.

Dziś dokładnie te same objawy. Auto na 2 i wyższym biegu, przy wchodzeniu na obroty zaczyna się dławić. Jak dam mu chwilę odsapnąć, i znowu wkęcam na obroty ale baaaardzo powoli to jest "ok", znaczy nie czuć mulenia.

I na koniec opowieści mam do was pytanie, o co w tym wszystkim może chodzić? Przed spawaniem wydechu, wszystko było dobrze. Później zaczęło się kaszanić. Nawet wymieniłem świece w nadziei że to może ich wina - ale żadnej różnicy to nie zrobiło.

white90 - 29-05-2009, 00:22

moze byc duzo powodow
polecalbym sprawdzic filtry
tzn paliwa i powietrza i klemy
mi zasniedzialy klemy od aku i nie moglem odpalic samochodu wyczyscilem papierem sciernym i dziala po dzis dzien
a jak muli na wchodzeniu na obroty to albo za duzo powietrza(nieszczelny filtr paliwa)
albo za malo paliwa(filtr paliwa)
tak mi sie zdaje



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group