Nasze Miśki - Moje grafitowe CA0
Misiek :) - 04-04-2009, 11:21 Temat postu: Moje grafitowe CA0 Jakieś 4 czy 5 lat temu rodzice myśleli o zmianie auta...
Ja znalazłem w internecie zdjęcie Colta CZ5, i pokazałem Im.
Mamie się spodobał, a ojciec podszedł scepycznie, do kiedy nie usiadł w środku.
W salonie na bemowie podeszli troszke niepoważnie (rodzice umówili się na jazde próbną, a kierownik mial kaca i nie przyjechał coltem do jazd próbnych z domu). Szybki namysł i pijechali do marek... tam od ręki dostali jazdę próbną. Po 15 może 20 minutach rodzice zaczęli negocjować cene...
miesiąc później już stał nowiutki CZ5 granatowy przed blokiem.
Wtedy zaczęła się historia moja.
Zacząłem oglądać poprzednie modele coltów... i zakochałem się w CA0.
Obejrzałem kilka aut, ale wszystkie były w rozsypce...
aż w końcu znalazłem ogłoszenie mojego obecnego Misia. spodobał mi się optycznie, i był tani. Wtedy wiedziałem, że chce Colta CA0, pomimo, że żadnym jeszcze nigdy nie jechałem.
Zacząłem czytać uważnie to forum, i opinie... byłem już pewiem, że to jest moja miłość jak się przejechałem...
Elektryka pełna, reg wysokość fotela kierowcy, kierownicy i podświetlenia deski... wszystko oprócz abs (ubolewam) i klimy (i tak bym nie chciał).
Właściciel wmawiał, że stan dobry, blacharka to mały pikuś, i nie tłuczony...
była sporo rdzy (dach, bagażnik, ranty). Szpachla odchodziła z błotika, spasowanie straszne... ale silnik ładnie pracował, siedzenia w stanie okropnym, i TO COŚ.
Kupiłem autko w sierpniu 2008, od razu zrobiłem rozżąd, płyny, filtry, olej w skrzyni biegów, przednie amortyzatory, jakieś tulejki w zawieszeniu przednim, wszystko oprócz kondensatorków. Założyłem na forum konto. Do października chłodnica pękła i się komputerek spalił... lekko mówiąc to przeżywałem. wszystko naprawiłem na bierząco.
Zmieniłem kolor podświetlenia zegaró i nawiewu na fioletowy.
Od szwagra kupiłem stare radio pioneer za 100zł, i dwie elipsy na półke Boshmann.
Niestety przednie głośniki mi harczały. kupiłem też Boschmanna.
W listopadzie oddałem auto do mechanika... miała być blacharka i lakier...
prace zostały ukończone pod koniec marca br. Nowiutki lakier w seryjny grafitowym, nowe fotele (używki stan jak nowe).
Kupiłem nowe aluski. Znalazłem fany wzór, tylko nie wiedziałem czy 185/60R14 czy 185/55R14 czy 195/50R15
po dlugich za i przeciw wszystkiemu wybrałem 185/55R14... zamówiłem ALU i sę okazało, że opony kosztują dużo.... została mi opcja 185/60R14 i uważam, że nie wyszło na złe. Będzie więcej konfortu, mniej się zawias zużyje i alu dłużej posłuży.
Obecnie czekam na założenie alarmu, i ewentualnie planuje białe tarcze.
Auto uważam za rewelacyjne. Mało pali, ma wystarczającą moc. Jeździ się bardzo wygodnie, dobre do miasta i w trase:) Przedewszystkim jest dla mnie w prowadzeniu niezastąpione. Jak odebrałem autko od mechanika, wsiadłem i poczułem się wspaniale. Nie umiem tego opisać. Jak ślepy odzyskał by wzrosk, jak by komuś ręce urwane przyszyli....
To auto jest najwspanialszą rzeczą jaką mam w życiu,, oprócz mojej kobiety i zdrowia:)
przed malowaniem:

po malowaniu:

podświetlenie w rzeczywstości mniej różowe, a bardziej fiolet (lekko w czerwony wpadający):

19,05,2009
9-12,05
Ostatnio zauważyłem z kolegą, że zaczyna mi coś ciec, a raczej wilgotnieć w silniku. Na spocie w kwietniu dowiedziałem się że to chyba uszczelka. Jak się okazało, była to uszczelka. Po zrobieniu Teraz się męcze, i nie przekraczam 4k obrotów, staram się 3k nie przekraczać, a silnik ani nie zyskał, ani nie stracił kucy...:)
23-24,05,2009
Razem z Ojcem mojej dziewczyny zrobiliśmy nową półke pod głośniki. Grają o wiele lepiej:) Zdjęcia są w mojej galerii http://coltca0.republika.pl/
06,06,2009
Założono mi alarm... zz modułem komfortu - po załączeniu alarmu szymy się domykają:)
Niestety mam kłopoty z siłownikiem w drzwiach kierowcy, ale niebawem się z tym uporam
14,06,2009
Miałem lekką przycierke z busem. Kierowca mignął mi długimi, jak zmieniłem pas. Potem na światłach wyjechał na krzyżówke żeby mi zajechać droge. Następnie dopilnowałem, aby jechał 200m zgodnie z przepisami (zjazd do zajezdni o 23,30), wolno i bezpiecznie. Na nast światłach stanął prawie w poprzek skrzyżowania aby mi zajechać droge. Przekroczył ciągłą i na pasy wjechał. Ja świadom, że jak rusze będe miał na koszt MZA, a raczej PZU malowany błotnik roszułem. To co do mnie powiedział kierowca nie przytocze, bo było tylko kilka cenzuralnych nieobraźliwych słów
londolut - 04-04-2009, 11:59
Misiek , malowałeś całość czy tylko elementy, które były uszkodzone? Jeśli całość to niezły gagatek z tego lakiernika/blacharza bo pasowanie machy i lamp wyszło mu na 1
Alu mnie się osobiście nie podobają ale to kwestia gustu. Fajnie wyglądały czarne migacze na błotnikach. Z podświetleniem zegarów też myślałem nad czerwonymi. Muszę pokombinować
Ogółem fajny wozik
Misiek :) - 04-04-2009, 20:59
malowałem całość, ale auto jest po kilku stłuczkach, więc z niczego nie da się lepić.
Alu wg mnie kupiłem rozmiar za małe, mnie się podobają
co do migaczy jeden był stłuczony (obcierka) w drodze do lakiernika, więc kupiłem białe
podświetlenie ma łamany czerwono fioletowy kolor, na zdjęciach zupełnie inny wyszedł
londolut - 04-04-2009, 21:23
Misiek napisał/a: | Alu wg mnie kupiłem rozmiar za małe | Przypomnieć ci co pisałem w temacie o felach ?
Misiek :) - 04-04-2009, 21:45
wiem, pluje sobie w brode alu już nic nie poradze... za 2-3 latka te pójdą na zimówki i kupie rozmiar większe:P:)
myślałem o konforcie, klepaniu rantów i zużyciu zawieszenia...
wilk88 - 04-04-2009, 22:34
Ładne podświetlenie, kolor też spoko, ale jak już lakierowałeś cały to mogłeś wybrać coś bardziej oryginalnego, np. bordo colt- unikat
Misiek :) - 04-04-2009, 23:25
myślałem o kolorze fioletowo czarnym ciemniejszym niż ma honda jazz, czy starsze bmw 3, taki baardzo ciemny, ewentualnie czarny z fioletową perłą, ale uznałem że grafit ładnie wygląda:)
Mario - 04-04-2009, 23:39
Mi się podoba w takim kolorku
Podświetlenia też elegancko.
A jak tam Colt rodziców ?
Misiek :) - 05-04-2009, 10:14
a dziękuje, jeździ, namówiłem dziś rodziców na alu (roczna oszczędność do 400 zł
montaż opon około 100zł i przechowanie sezonowe też 100, w sumie 200 na sezon, 400 rocznie. A jak 2 komplety to przechowanie na działce całego koła i samodzielne przykręcenie:)
a takto colciak rodziców zdrów, miał 2 przygody (wstyd się przyznać pierwsza jak cofałem na parkingu), a druga rów przy drodze był przykryty skoszoną trawą, i wykręcali rodzice. Zderzak był do wymiany, i gw ASO w markach dali inny odcień zderzaka, a tył za to naprawili, że trudno poznać
rosomak1983 - 05-04-2009, 12:17
Misiek napisał/a: | i przechowanie sezonowe też 100, |
co takiego???? Dajecie opony do przechowania za kase????
Misiek :) - 05-04-2009, 12:41
moi rodzice nie mieli za bardzo jak przechować opon (nie mamy garażu)
teraz namówiłem żeby u rodziny na działce trzymać. pozatym przechowanie opon było przez firme, w której rodzice zmieniali koła, więc nie mieli problemów z noszeniem, ładowaniem itp...
rosomak1983 - 05-04-2009, 13:46
Misiek , nie spoko ale od czego jest piwnica??? Zreszta 100 za prechowywanie to jakas abstrakcja..
londolut - 05-04-2009, 15:23
rosomak1983 napisał/a: | od czego jest piwnica? | Czasem piwnice są zbyt ciasne.
rosomak1983 napisał/a: | 100 za prechowywanie to jakas abstrakcja. | Dokładnie, ja za sezon będę płacił 40PLN.
Misiek :) - 05-04-2009, 17:38
piwnica jest ciasna jak... bagażnik w 126p
i do tego załadowana cała
może i płacą z 50pln, ale jak przekonywałem rodziców to palnąłem że 100pln
Lipa - 05-04-2009, 21:48
A mi się bardzo podoba lakier, co prawda fotki kiepskiej jakości, ale ujdzie.
Podświetlenie mi się nie podoba, ale nie lubię czerwonego koloru, bardzo fajne zegary, szczególnie obrotomierz w tych Colt-ach
|
|
|