Warmińsko - Mazurskie - SPAWANIE PLASTIKU OLSZTYN
NikoN_86 - 08-04-2009, 22:50 Temat postu: SPAWANIE PLASTIKU OLSZTYN Witam.!
Problem polega na pękniętym zbiorniczku spryskiwaczy.
Może macie jakieś pomysły jak go skleić ?
Jest to pęknięcie zaraz przy orginalnym zgrzewie :/ w CJO
http://www.moto.allegro.p...ryskiwaczy.html
... szukam zakładu w Olsztynie zajmującego się spawanie plastiku.
q67 - 09-04-2009, 07:09
sprawdź na artyleryjskiej tuż obok adam auto sport,wjazd tak samo jak do seba auto gaz . Wiem że spawają zderzaki ,wiec moze i to Ci zrobią
wojdre - 09-04-2009, 22:55
Sprawdź na starej zajezdni PKS w Olsztynie tam gdzie regenerują chłodnice ja miałem dziurawy zbiorniczek od płynu chłodniczego i zrobili to bez problemu. Z
Cezar - 10-04-2009, 02:51
ricardo auto plastik serwis
ul. stefczyka 4
tel 601832767
dzwon i pytaj
NikoN_86 - 10-04-2009, 03:11
Dzięki panowie a możecie mi powiedzieć jak to cenowo wygląda ?
Krzysek - 10-04-2009, 16:46
Na ulicy Fałata ( zatorze) starszy pan naprawia chlodnice oraz roznego rodzaju plastyki, ceny ma normalne, chyba ze bedzie musial od zera budowac no to wtesy skasuje dokladnie adresu nie pamietam, ale jest reklama niedaleko budynko i z trafieniem nie ma problemow
Hubeeert - 10-04-2009, 16:49
NikoN_86 napisał/a: | Może macie jakieś pomysły jak go skleić ? | Kup najtańszą lutownicę oporową i sam to zgrzej.
Bartek - 10-04-2009, 17:21
Hubeeert napisał/a: | NikoN_86 napisał/a: | Może macie jakieś pomysły jak go skleić ? | Kup najtańszą lutownicę oporową i sam to zgrzej. |
Nie jest tak sołhopsiup..... Tworzywo będzie oblepiało grzałkę - zdecydowanie lepiej zainwestować w opalarkę i wąską dyszę......
Hubeeert - 10-04-2009, 17:50
Bartek, a jak kleiłem swój zbiorniczek? dokładnie w ten sposób + kawałek blachy do wyrównania
Bartek - 10-04-2009, 18:09
Hubeeert, dla chcącego nic trudnego - idąc dalej można spawać gwoździem rozgrzanym nad gazem , ale o wiele lepiej zespawasz plastik gorącym powietrzem, niż gorącym drutem.....
NikoN_86 - 11-04-2009, 03:34
Nie bawiłem się w "spawanie" plastiku nad kuchenką czy lutownicą... wole nie ryzykować i wydać te parę złotych niż popsuć i później bujać się szukając nowego.
Po za tym jakoś spawania będzie znacznie inna... oni tam dotapiają plastik ,a nie tylko łączą jego krawędzie...
Takie majsterkowanie odstawiam na bok,a tym niech zajmą się znawcy Polipropylenu (PP)
miro87 - 22-05-2009, 18:57
Facet na Fałata robi dobrze. Wczoraj "pospawał" mi za niewielką kasę tylny zderzak (lekkie pęknięcie) w Colcie i wygląda to dość fajnie i solidnie...
|
|
|