Forum ogólne - Kradzież
Krzyzak - 09-04-2009, 08:37 Temat postu: Kradzież co z nim zrobić?
http://moto.allegro.pl/sh...?item=599878309
dodam, że jest to copy-paste z mojej strony WWW - jest to zwykła kradzież (wg prawa o "Prawie autorskim i prawach pokrewnych").
Juiceman - 09-04-2009, 08:52
nic napisz aby to zdjął bo nie jest to jego fotka;) jak nie to zrob screena i napisz do allegro ; )
stary alfer - 09-04-2009, 09:01
Juiceman, fotka fotką, ten tekst jest zarąbany ze strony Krzyzaka:
Cytat: | Mój Galant urodził się w Japonii w mieście Okazaki w 1991 roku. Po urodzeniu dostał metryczkę, którą nosi do dziś. Skąd wiem, że z Okazaki? Właśnie z tej metryczki. Dla mniej rozgarniętych podpowiem, że jest to w komorze silnika.
Otóż widać tam następujący numer: JMBLNE33AMZxxxxxx Wyjaśnijmy sobie co te dane oznaczają:
* J - kraj Japonia (inne: K - korea, X - Holandia itd.)
* M - producent Mitsubishi
* B - miejsce kierowcy - lewa strona (inne: A - prawa strona)
* L - nadwozie typu hatchback (inne: S - sedan, M - coupe)
* N - skrzynka 5 biegowa ręczna (inne: F - ręczna 4, K i R - automatyczna, odpowiednio 3 i 4 biegowa)
* E - model auta Galant (inne: C - Colt (też Lancer, Mirage), Z - 3000GT, D - Eclipse (też Carisma) itd.)
* 33 - kod silnika zależny od modelu auta
* A - przeznaczenie - osobowy (inne: V - kombi, T - ciężarowy itd.)
* M - rok produkcji 1991 (L - 1990, N - 1992 itd.)
* Z - miasto Okazaki (inne: J, P, Y - Nagoya; A, U - Mitsushima)
a znaki xxxxxx to kolejny numer seryjny auta zjeżdżającego z taśmy. |
Anonymous - 09-04-2009, 09:36
nie wiem czy oni tam (otomoto, allegro) cokolwiek robia ze zgloszeniami,
szukam sobie auta od trzech miesiecy i czesto im zglaszam (kabluje) na innych sprzedawcow i jak do tej pory nic sobie z tego nie robili,
strasznie minie denerwuje jak ktos sprzedaje jakiegos zloma i umiesci maczkiem biala czcionka wszystkie nazwy samochodow aby za kazdym razem wyswietlalo sie jego ogloszenie (manipulowanie slowami kluczowymi) albo oferty aut ktore sa obecnie na aukcji w USA i sprzedawca nie ma do nich zadnego prawa.
tak wiec darku ja nawet nie zawracalbym sobie glowy portalem tylko straszyl bezposredno goscia konsekwencjami prawnymi (a potem allegro za posrednictwo).
Kofi - 09-04-2009, 09:38
Dokladnie jak napisal Juiceman zrob screen strony tej aukcji, oraz screena swojej strony i podeslij do allegro.
Może się nim zajmą. Jak koleś straci konto, które ma od 02-09-2005 to na przyszlość będzie miał nauczkę.
arturro napisał/a: | nie wiem czy oni tam (otomoto, allegro) cokolwiek robia ze zgloszeniami,
szukam sobie auta od trzech miesiecy i czesto im zglaszam (kabluje) na innych sprzedawcow i jak do tej pory nic sobie z tego nie robili,
strasznie minie denerwuje jak ktos sprzedaje jakiegos zloma i umiesci maczkiem biala czcionka wszystkie nazwy samochodow aby za kazdym razem wyswietlalo sie jego ogloszenie (manipulowanie slowami kluczowymi) albo oferty aut ktore sa obecnie na aukcji w USA i sprzedawca nie ma do nich zadnego prawa.
tak wiec darku ja nawet nie zawracalbym sobie glowy portalem tylko straszyl bezposredno goscia konsekwencjami prawnymi (a potem allegro za posrednictwo). |
A robią ludzie jeszcze te akcje z wypisywaniem marek aut biala czcionka na bialym tle? Myslalem, ze juz od dawna wszystkie oferty są na to skanowane i blokowane?
Ja bym nie odpuscil.
2 maile:
a) do allegro
b) do typa
Jak nie poskutkuje to wyslij do mnie na pw info na jaki mail allegro wyslales skarge i o ktorej godzine to ja tam sprobuje uruchomic swoj kontakt
apikus - 09-04-2009, 09:41
arturro napisał/a: | nie wiem czy oni tam (otomoto, allegro) cokolwiek robia ze zgloszeniami, |
Ja kiedyś zgłosiłem do allegro transakcję, która była dla mnie oszustwem i zablokowali 3 konta, więc może coś robią.
Krzyzak - 09-04-2009, 09:42
juz napisalem - dalem mu tydzien na "dobrowolna" wplate 100 zl na nasze forum
potem ide do prawnika
zadnych screenow nie robie, bo Allegro kazda zmiane ma zapisana w bazie i w razie czego MUSI udostepnic prokuraturze
karolgt - 09-04-2009, 11:54
kiedyś miałem taką sytuacje ze gość sprzedawał malucha i wystawił zdjęcia mojgo malucha
jak do niego dzwoniłem zeby to usunał, to powiedzial zebym sie odczepił, bo to jego aukcja, a zdjęcia sobie wział bo ma taki sam kolor i jemu sie nie chce zdjęć robic, a jak zgłosze i mu zablokują konto to sobie założy następne
oczywiście zgłosiłem wszystko do allegro, i nic z tym nie zrobili.
ElemenT - 09-04-2009, 14:07
Mi co chwile kradną z portalu treści / newsy / obrazki i dzielnie walczę z gówniarstwem i złodziejstwem.
Dzisiaj by przeciwdziałać kradzieży obrazków zrobiłem pewien programistyczny trik, i każdy
kto coś ukradnie to wyrzuci mu http://www.battlenet.pl/img/kradziez.gif
I pięknie się złodziejom strony porozjeżdżały
Nauczą się, pisanie maili w większości przypadków nic nie daje niestety...
akbi - 09-04-2009, 14:51
Darku ...czy chodzi Tobie o ten opis nr VIN???
bo jeśli tak ...to przyznam szczerze, że jest tego tak pełno w necie ... że na Twoim miejscu zupełnie bym to olał ... a już napewno nie nazwałbym tego kradzieżą własności intelektualnych ponieważ ten opis nie Ty stworzyłeś ...a jedynie skopiowałeś informacje z innego źródła i zebrałeś w od taką całość jak widać na Twojej stronie.
Kofi - 09-04-2009, 15:19
Tu chodzi o treść (poniżej) a ta ewidentnie ze strony Krzyżaka. (nie ma innych takich w googlu)
napisał/a: | Mój Galant urodził się w Japonii w mieście Okazaki w 1991 roku. Po urodzeniu dostał metryczkę, którą nosi do dziś. Skąd wiem, że z Okazaki? Właśnie z tej metryczki. Dla mniej rozgarniętych podpowiem, że jest to w komorze silnika.
Otóż widać tam następujący numer: JMBLNE33AMZxxxxxx Wyjaśnijmy sobie co te dane oznaczają: |
Krzyzak - 09-04-2009, 15:28
akbi napisał/a: | a już napewno nie nazwałbym tego kradzieżą własności intelektualnych |
niestety w pl jest przyzwolenie na kradziez czegos, co jest nienamacalne...
kiedys robotnikowi instalowalem kompa i byl zaskoczony, ze chce od niego pieniazki - trwalo to 2 dni, ale on uwazal, ze jego ukladanie cegiel to cos waznego a moje takie tam siedzenie przy kompie i usuwanie wirusow, odzyskiwanie danych itd. to przeciez za darmo powinno byc
Arku - tresc jest moja - tak jak inne rzeczy skladaja sie z alfabetu i mozesz powiedziec, ze zdanie nie stanowi wlasnosci intelektualnej, bo to ktos inny wymyslil alfabet. Prawda jest taka, ze to jest kradziez... latwo to udowodnic
akbi - 09-04-2009, 15:41
Krzyzak napisał/a: | niestety w pl jest przyzwolenie na kradziez czegos, co jest nienamacalne... |
Darku ... sam pisałem programy, które później sprzedawałem ... i sam też tworzyłem wszelakie zabezpieczenia przed kopiowaniem ... aby nikt nie kradł mojej "własności intelektualnej"
...uważam tylko, że to co w Twoim przypadku zostało "skradzione" .... nie jest tak do końca jedynie "Twoją własności" ... no ale się nie upieram ... może źle myślę
JCH - 09-04-2009, 16:23
Może po prostu daj mu komentarz negatywny na allegro jeśli masz tam konto. Albo niech ktoś zrobi to w Twoim imieniu.
Chooper - 09-04-2009, 16:28
Arku, Darka tekst może nie jest w Twoim rozumowaniu własnością intelektualną, ale na pewno jest objęty prawem autorskim, i jego powielanie bez zgody i wiedzy autora jest przestępstwem. Wspomniany tekst na aukcji powinien być opatrzony podpisem skąd został zaczerpnięty, takie moje zdanie
|
|
|