To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - peknieta obejma na dolnej rurze chlodnicy

petyer666 - 09-04-2009, 22:42
Temat postu: peknieta obejma na dolnej rurze chlodnicy
siemka kilka dni temu zauwazylem zaczely sie dziac dziwne rzeczy z moja cari-dziwne skakanie obrotow ,smrodzik z pod maski ,brak ogrzewania...szczerze nie ialem kasy zeby gdzies pojechac z tym i po kilku dniach dokladnie zajzalem pod maske -od kilku dni sucho na glebie ale na spojlerze pod clodnicamokra plama wiec przyjzalem sie dokladniej i okazalo sie ze peknieta obejma na dolnejrurze chlodnicy -mysle w takim stanie przejechalem okolo 15 km i od tamtej pory cari stoi -jutro jade do mechanika :)jak myslicie dojade mam okolo 2-3 km na wymiane plynu chlodniczego -damy rade???:)
docencik87 - 09-04-2009, 22:46

A co to jest za problem kupić ściągacz metalowy i nim ściągnąć tą rurę. Fakt dostęp trochę utrudniony, ale problemu być nie powinno!! Mechanik zrobi to samo i wygoli. Warto??
petyer666 - 09-04-2009, 22:49

nie czaje o czym piszesz:) c o mam sciagac? chce do mechanika podjechac na wymiane plynu chlodniczego???!
docencik87 - 09-04-2009, 23:08

Myślałem, że chcesz by mechanik wymienił tą obejmę.

A płyn też samemu można wymienić...opis znajdziesz na forum.

A jeśli chcesz jechać do mechanika to zalej płyn po korek w chłodnicy i dolej do zbiorniczka wyrównawczego. Bezpieczniej, bo po co zagrzać silnik...

petyer666 - 09-04-2009, 23:21

nie bede alewal po krek bo do mechanioramam ze 2 km a chce wymienic calkowicie plyn wiec mam nadzieje ze nic nsie nie zdarzy- a tak apropo twoim zdaniem te obroty i reszta moga byc spowodowane tym plynem a raczej jego brakiem?>??ja mysle ze tak...
docencik87 - 10-04-2009, 10:15

Jeżeli np przegrzałeś silnik to tak...ale nawet nie wiadomo z Twojej wypowiedzi czy miałeś jakikolwiek płyn, czy wszystko wyleciało, czy wskazówka temperatury uciekła na prawą stronę. Tak to wróżenie z fusów!!
Przez przegrzanie pierścienie mogły powiedzieć pa pa, uszczelko pod głowicą mogła ucierpieć. Jest dużo możliwości!!

jolly69 - 11-04-2009, 15:59

petyer666 napisał/a:
nie bede alewal po krek bo do mechanioramam ze 2 km


a zwykłej wody też Ci szkoda wlać.. oszczędzasz na płynie ale silnika to raczej nie oszczędzasz jeżdżąc w ten sposób?? zastanów się co drożej Ci wyjdzie ?

walenty80 - 04-04-2011, 17:17

Witam serdecznie,

Znalazłem ten wątek tak ze postanowiłem się podpiąć. U mnie temat wygląda bardzo podobnie. Pierwszy objaw dziś rano brak ogrzewania. Pomyślałem ze nic poważnego i cisnęłam dalej po około 15 min. usłyszałem ze coś mi "tryka" pod maska w momencie jak dodaje gazu. Nie zdarzyłem zareagować i zgasł mi silnik. Po otworzeniu maski z pod obudowy pompy wody lekko sie dymiło. Znalazłem walniętą obejmę. tak ze już dalej nie jechałem znajomy odcholowal mnie do mechanika. niestety było już późno tak ze póki co nic nie wiem. Faktem jest ze wskaźnik temperatury byl w normie nie zapaliła mi sie żadna kontrolka. Pytanie które wciąż wala mi sie po głowie to jak duża jest szansa na to ze przegrzałem silnik? Zasadniczo to mój pierwszy samochód tak ze za wiele nie wiem o samochodach. Dzieki za info.

Walenty.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group