zbilak - 11-04-2009, 13:57 Temat postu: Jak wymienić bębny? Tego tematu w faq-u nie ma .Zabrałem się za wymiane bębnów i.... problem ,bębny ni jak nie chcą się oddzielić od piasty.Czy jest jakiś sposób,łatwiej schodzi cały beben z łożyskiem niż sam Anonymous - 11-04-2009, 21:44 Sposób jest bardzo prosty i ciekawy: 1. Samochód w górę na niezaciągniętym ręcznym 2. Zdejmujesz koło. 3. Wykręcasz śrubkę mocującą bęben do piasty (jeśli jest - wielu mECHANIKÓW ją wywala) 4. W drugi otwór wkręcasz śrubę M8 - wkręcając śrubę, odsuwasz bęben od piasty. 5. I żadnego walenia młotkiem - bębny w Miśkach wyposażono specjalnie w otwór umożliwiający ich demontaż sposobem, jaki opisałem powyżej. Koyocik - 14-04-2009, 11:22 Właśnie sobie kompletuje bębny i szczęki. Czy oprócz tego trzeba coś, jeszcze, czy w CJ1 coś regularnie pada, żeby na wszelki wypadek mieć? Pozdrawiam. Hugo - 14-04-2009, 15:16
Koyocik - 14-04-2009, 21:45 Serdeczne dzięki 
zbilak - 16-04-2009, 19:40 bebny zdjęte ,hamulce wymienione Anonymous - 16-04-2009, 21:48
dawid10206 - 16-04-2009, 21:55 a przy tarczach w MSP z przodu tez tak można bo chciałem dziś wymienić ale za chiny nie moglem ściągnąć waliłem młotem po tarczy ale ani drgnęła nie wiem czy tak jest zapieczone czy jak ale tarcza się nie ruszyła tylko cala popękała znacie jakiś sposób żeby w miarę szybko je ściągnąć? Anonymous - 17-04-2009, 10:26 a odkecilesz szczeke?? 
Anonymous - 17-04-2009, 13:17
dawid10206 - 17-04-2009, 18:54 ok wszystko juz ok szczeki zalozone i auto smiga Koyocik - 24-04-2009, 11:46 A dokładnie to jakie bębny i szczęki kupić, czy JC Auto będą ok? Na ATE to mi nieco kasy szkoda, to tylko tył, ale z drugiej strony skuteczny ręczny się przydaje. miki4x4 - 24-04-2009, 14:38 zdecydowanie nie polecam JC - nawet serii premium - ja już sobie obiecałem że nigdy więcej części z JC. Kashiyama'e kupisz za 60-70 zł - jakość o wiele wyższa. Marcin-Krak - 24-04-2009, 19:44 JC - zdecydowanie nie. Co do Kashiyamy, to opinie na Forum są podzielone. Moim zdaniem nie ma na czym oszczędzać w tej kwestii, biorąc pod uwagę, że jeśli eksploatujesz auto w sposób normalny, to jest to inwestycja na dłuższy czas. Koyocik - 25-04-2009, 07:39 Dzięki, Coltowi to dożywotnio starczy, on za rezerwowy samochód robi i jeździ 12-15kkm rocznie.
|
||||||||||||
