szpala85 - 14-04-2009, 16:45 Temat postu: Wycieczka Polska-Niemcy-Francja-Hiszpania i z powrotem .... Witam Więc decyzja zapadła po 10 Maja tego roku jadę na wycieczkę po Europie moim Galusiem na jakiś tydzień 
Cel 1 : Francja + zwiedzanie słynnej wieży i okolic Cel 2 : Hiszpania + moczenie tyłka w cieplutkiej wodzie Mam zatem kilka pytań : 1 . czy potrzebuję zieloną kartę ? 2. czy w tych krajach są jakieś zakazy/nakazy dotyczące auta ? 3. jak droga jest benzyna ? 4. jakieś rady ??? ( dotyczy noclegów ... ) 5. jak zrobić abym nie zbankrutował  ?
6. ile mniej więcej muszę mieć kasy ( benzyna + jedzenie + nocleg) 7. PROSZĘ O RADY!!!! ( to będzie moja pierwsza tak długa wycieczka ) 8. muszę kupić Euro w Polsce .... czy mogę szaleć kartą MasterCard ( i bank będzie mi przeliczał wg. swojego kursu ) która opcja lepsza ??? 9. czy jak kupię Przewodnik ( taki z Empiku ) to to wystarczy abym nie zabłądził ??? 10. czy nawigacja TOMTOM 920 mi wystarczy ( czy muszę brać mapę ) ?? 11. jaka droga najlepsza ( płatne autostrady czy boczne drogi ?) Proszę o rady ... 
Pozdrawiam JCH - 14-04-2009, 19:55
 Reszta bezcenna
Ja bym zrobił 50/50 - trochę cashu i trochę posłużył się kartą.
 na wszelki wypadek. Poza tym masz spojrzenie ogólne dokąd jedziesz. A jakie drogi - to już jak lubisz, też dobrze jest liznąć trochę jednego i drugiego, żeby nieco kraju zobaczyć.
Jak Ci będzie po drodze to polecam Zamki nad Loarą. Trik - 15-04-2009, 08:05 Fajna wycieczka. Eifel będzie malowany przez cały rok 
Jeśli chodzi o Paryż to nocjegi są w nim średnio 3 razy droższe niż w innych prowincjach. Jesli jedziesz sam to polecam schroniska młodzieżowe. Jeśli z rodziną to hotele Etap lub F1 pod Paryżem (w Paryżu ich raczej nie ma) albo małe hoteliki też pod miastem - do miasta dojedziesz metrem lub kolejką. Nie wiem jak teraz ale ja płaciłem za nocleg w schronisku młodzieżowym 110 franków/noc (jedno z tańszych) w innych miastach francji ta cena wynosiła 25-40 franków. Standard ten sam. Noclegi pod miastem są tańsze o jakieś 40%. Jazda samochodem po Paryżu proponuje raz z ciekawości potem metro wszedzie dojedziesz i szybciej. Kup bilet dla zwiedzających 3 lub 7 dni. Mapy wiź koniecznie, przewodnik. Ja korzystałem z przewodnika "wiedza i życie" Resztę doczytałem z książek. Sama jazda po kraju: hmy? ja wolę jeżdzić drogami tzw wojewódzkimi lub powiatowymi więcej zwiedzisz/zobaczysz i są dobrej jakości. Autostradę to raczej do domu
Gotówke trzeba mieć resztę pobierasz z bankomatów lub płacisz kartą. PS Ja zwiedzałem we wrześniu. apikus - 15-04-2009, 08:29 Będziesz w Jaworze na spocie? Jak nie to daj znać spotkamy się w Jeleniej. Trochę będę Ci mógł powiedzieć na temat Francji i podróży w tamta stronę. A zamki nad Loarą też polecam. Wstep ok. 6 EUR, ale warto. Ale też warto zobaczyć Bretanię (St Michel). Jeśli chodzi o Paryż to ja raczej polecam Sacre Coeur i dzielnicę Łacińską. Kwestia jest ile czasu przeznaczasz na Paryż. Pozdrawiam Andrzej szpala85 - 15-04-2009, 11:26
)
właściwie to chcieliśmy tylko zahaczyć o Paryż ( zobaczyć w końcu na żywo wieże ) i jakiś nocleg w hoteliku ( też właśnie myślałem o F1 , bo jeden z najtańszych hoteli , chodzi o to aby wypocząć przed następną jazdą ) zrobić kilka fotek po przechadzać się uliczkami Paryża i długa do Hiszpanii
a czy w takich przewodnikach jest napisane jakie są hotele (ile kosztuje nocleg ) gdzie można dobrze zjeść ??? apikus - 15-04-2009, 13:16
Sprawdż przed wyjazdem w necie i spróbuj zarezerwować to co Cię interesuje. Na miejscu moze być ciężko w tych najtańszych hotelach. Ja przeważnie spałem w Ibis, ale to ok. 50 EUR za nocleg za 2 osoby.
Dobrze zjeść we Francji można prawie wszędzie. Kwestia za ile. Trik - 15-04-2009, 13:37
nie żaruję, ale będzie dostepny dla zwiedzających. Przeciez nie ma potrzeby włazić na nią schodami są windy. 
To zależy od przewodnika. W moim przewodniku jest lista hoteli z podziałem na regiony i szacowanym kosztem noclegów oraz lista restauracji z szacowaną ceną za posiłek 3 daniowy pół butelki wina, podatek i obsługę (chyba 10% napiwek) Przy dworcach kolejowych są centra informacji turystycznej tam pomogą. Jedzeniem sie nie martw, zawsze coś znajdziesz i dobrego. Np. Lyon pokazał mi jakiś arab poznany na dworcu, przy okazji pokazał mi fajną, tanią i smaczną knajpe arabską w okolicy akademików. W Reims miasto pokazało mi 4 ćpunów i też pokazali gdzie mozna tanio i dobrze zjeść. W Tour koleś/portier ze schroniska powiedział co nie co, a zwiedzając zamki nad Loarą na takiej jednodniowej wycieczce busem kierowca/przewodnik też pokazywał gdzie można coś przekąsić i nie jakieś tam drogie wydumki, tylko obiad za 30-50 franków. No i ja akurat mam tendencje do chadzania poza główne szlaki turystyczne.  i niecierpię wozić ze soba jedzenia poza prowiantem na trasę.
PS.  Właśnie znalazłem paragon ze schroniska w Paryżu
AUBERGE DE JEUNESSE "LEO LAGRANGE" 107 rue Martre 92110 CLICHY tel 41 27 26 90, fax 42 70 52 63 3 noclegi 330 F i 54 F za pościel (akurat miałem śpiwór i nie musiałem tego płacić) ale to dawno było numery mogły sie zmienić szpala85 - 15-04-2009, 14:30
 ale żeś mnie wystraszył
to jeszcze nie jest tak źle
może się uda coś znaleźć na jedną noc .... a tak ogólnie to kto jeździ w maju do Paryża na zwiedzanie chyba tylko ja
z tego co obliczyłem to przejadę ogólnie Galantem 4500 km ( mam nadzieję że Galuś zejdzie mi poniżej tych 10 litrów na autostradach  )
chciałem też jak będę już wracał zajechać do Amsterdamu do znajomych ale to zależy ile $$$ będzie w kieszeni / albo jak nie wykończę karty MasterCard
Uwex - 15-04-2009, 18:09 Niedrogie hotele znajdziesz tutaj i tutaj . Dwa lata temu nocowałem w Paryżu w Etapie a w drodze na zamki w Misterbed . W obu sieciach warunki OK , oczywiście śniadanie w cenie . Ceny do przyjęcia . W Paryżu zdecydowanie polecam noclegi na peryferiach ( sporo niższe ceny ) - dojazd fantastyczny na cały Paryż metrem . szpala85 - 16-04-2009, 09:35 patrzę teraz na wiadomości giełdowe  i nie mogę uwierzyć EURO leci w dół ... co mnie oczywiście cieszy ... ale gdyby benzyna też tak leciała w dół to już ...
poprzeglądałem te hotele i ceny są przystępne co też mnie cieszy
Qbatcz - 23-04-2009, 20:13 jeśli chodzi o jedzenie to najlepiej zejść z "turystycznych uliczek" bo podobno zdzierają tam z turystów za nie najlepsze jedzenie, za to w tych mniej uczęszczanych można się za mniejszą kasę najeść do syta ( źródło - Discovery Channel )
szpala85 - 02-05-2009, 21:57 Pytanko : czy w hotelach Formula 1 muszę się wcześniej zapowiedzieć / zarezerwować pokój ? czy mogę pojechać na tak zwaną " PAŁĘ" i na miejscu zapłacić i wynająć pokój ? już mam opracowany mały plan podróży : 1. Francja , Paryż i zwiedzanie wieży/okolic + nocleg 2. Hiszpania i miejscowość Blanes ( koło Barcelony ) , moczenie tyłka + 4 noclegi 3. Holandia i odwiedziny w Amsterdamie u znajomych i tu nie wiem jak się skończy
[ Dodano: 18-05-2009, 19:20 ] no i tak : Benzyna : Niemcy = 1,15 ~1,25 euro za litr : Francja = 1,30 ~1,40 euro za litr : Hiszpania = 0,99 ~1,10 euro za litr Opłaty za autostradę : Niemcy = za darmo : Francja = ja zapłaciłem prawie 200 euro ( naprawdę strasznie drogie mają autostrady  , a jak chcesz jechać objazdami i nie płacić to co 5 km masz rondo i szlak cię trafia  )
: Hiszpania = tu nie wiem bo z Francji do Blanes miałem naprawdę blisko i jechałem bocznymi ulicami Hotele : Niemcy = spanie na Parkingach : Francja = Hotel F1 - 48 euro za pokój ( Łazienka wspólna na jednym piętrze )
: Hiszpania = Hotstel REGINA ( region Costa Brava , miejscowość BLANES ) normalnie 20 euro od osoby .... ja stargowałem do 15 euro za osobę więc wyszło 30 euro x 5 dni = 150 euro ( pokój z łazienką , balkonem niestety bez TV )
Jedzenie : Niemcy = jedzenie własne : Francja = przy autostradzie " AUTOGRIL" - drogo , jedzenie nie dobre ( tylko jeżeli jesteśmy naprawdę głodni . Polecam za to Bagietki w Paryżu
: Hiszpania = odradzam jedzenie pizzy ( w ogóle nie potrafią jej robić ) , za to Bardzo Polecam Rybki pieczone .... wyśmienite ...a i oczywiście desery
Ludzie : Niemcy = wiadomo : Francja = bardzo szybko się denerwują ( na autostradzie chciałem zapłacić za przejazd kartą i żadna mi nie chciała zadziałać " POLECAM BRAĆ GOTÓWKĘ " to po ok. 1 min stania słyszałem jedno wielkie trombienie na mnie ) , na wieży Eifel wo gule nie mogłem się dogadać z babką w kasie ja po ang. a ona po francusku i tak w kółko ( NA PRZYSZŁOŚĆ : STAWAJCIE W NAJDŁUŻSZEJ KOLEJCE BĘDZIECIE MIEĆ PEWNOŚĆ ŻE TO KOLEJKA DO WINDY )
: Hiszpania = bardzo sympatyczni ludzie , pomocni .... możesz nie znać innych języków i tak się dogadasz naprawdę
Miejsce parkingowe : Niemcy = w normie dużo miejsca : Francja = w Paryżu jak znajdziesz miejsce to jesteś uratowany ( co jest mało prawdopodobne ) , za parking koło hotelu F1 zapłaciłem 28 euro ( od 15 do 8 rano ) : Hiszpania = podobnie jak w Francji trzeba polować na miejsce , a jak już się gdzieś wepchasz to jak najbliżej krawężnika i SKŁADAMY LUSTERKA !!!! bo rano możemy się zdziwić
Przejechałem ponad 5 tyś km w tydzień , zwiedziłem Paryż , Pont de Guard , kawałek Pireneji wschodnich ,most Millau ( polecam ) , Całe Blanes i okolice i było naprawdę super tylko że .... w taką wycieczkę trzeba zorganizować troszkę więcej czasu przynajmniej 2 tygodnie ( tydzień to za mało ) i oczywiście kilka stówek więcej EURO
potem napiszę ile benzyny się przepaliło
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
