To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Ogólne - Klapa tylnia

adrianziental - 16-04-2009, 14:11
Temat postu: Klapa tylnia
Witam mam następujący problem. Podczas jazdy po dziurach coś lata z tylu. Powyjmowałem wszystkie klucze z bagażnika lewarek trójkąt posprawdzałem plastiki czy po dokręcane niby wszystko ok. zostaje tylko klapa bagażnika. Wydaje mi sie ze ona tak lata podczas jazdy. Czy ten problem jeszcze u kogoś występuję ? Jak temu zaradzić. Dziękuje
saphire - 16-04-2009, 14:14

Posadź kumpla za kółkiem niech jedzie a ty właź do bagażnika i obadaj organoleptycznie co tam się dzieje :-)
adrianziental - 16-04-2009, 14:20

Rozumiem ze nie jest to jakaś wada Carismy ze tam coś z czasem zaczyna latać ?
Robson86 - 16-04-2009, 16:13

adrianziental napisał/a:
Rozumiem ze nie jest to jakaś wada Carismy ze tam coś z czasem zaczyna latać ?

nie powinno nic latac nawet po wielu latach eksploatacji...
Pozdroo

loki7777 - 16-04-2009, 16:28

Latac nie ale pukac tak:)Moze poleczka lub sama klapa.
Kofi - 16-04-2009, 16:58

Opcje są 3.

1. Zawieszenie. Pomijajac powybijane gumy, amory itp, mogą to być górne mocowania amorów. Wsiądź w bagażnik i niech ktoś Cie przewiezie po plytach betonowych. Zdejmij klapke z boczku bagaznika, przez ktora jest dostęp do srub od amorów. Zdejmij gumowy kapturek i poloz reke na górnym nocowaniu. Jak ruch mocowania bedzie odpowiadal stukom to pewnie to.

2. Samą klapę możesz nieco docisnąć, poprzez dolny zaczep. Trzeba nieco poluzować śruby zaczepu (ampuly albo gwiazdki - niepamiętam) i delikatnie opuścić o jakies 2-3mm i dokręcić.

3. W carismie przedliftowej jest niefortunnie zaprojektowana sprężyna, której dwa ostatnie zwoje tłuką się o siebie. Ja to kiedyś wyeliminowałem przez nałożenie na nie rozciętego zwoju od szlaufa ogrodowego - ktoś kiedyś o tym pisał na forum. Stukanie to wystepuje głównie podczas deszczowej aury.

W mojej Carismie też coś tak pukało.
Zawieszenie było idealnej kondycji. Nowe amory, sprężyny. Klapa docisnięta odpowiednio. Nic nie tłukło się w bagażniku. Górne mocowania amorów wymienione na nowe oryginały. I ciągle się tłukło. W końcu zostawiłem auto u mechanika z tą zagadką. Okazało się, że gdzieś tłukła się w jakimś profilu mała śrubka. Wrrr...później była ciisza :)

Słyszałem też o stukach spowodowanych padniętymi amorami klapy bagażnika. One same w sobie też są "elementem konstrukcyjnym" klapy i ją usztywniają.

rasiak1980 - 16-04-2009, 17:07

sprawdź też oparcia tylnych siedzeń otwórz, wsadź kawałek szmaty pomiędzy siedzenie i plastik i delikatnie przytrzaśnij szmatę :finga: , jeżeli pomogło to prawdopodobnie zatrzaski oparć siedzeń się wyrobiły, walić też może plastikowa obudowa od 3-go światła hamulcowego :D
Kofi - 16-04-2009, 19:55

rasiak1980 napisał/a:
sprawdź też oparcia tylnych siedzeń otwórz, wsadź kawałek szmaty pomiędzy siedzenie i plastik i delikatnie przytrzaśnij szmatę :finga: , jeżeli pomogło to prawdopodobnie zatrzaski oparć siedzeń się wyrobiły, walić też może plastikowa obudowa od 3-go światła hamulcowego :D


To też przerabiałem. Zapomniałem napisać. Ja okleilem ucha oparc tylnej kanapy dwoma owinięciami materialowej tasmy izolacyjnej bo skrzypialy, oraz na do plastikowej czesci bagaznika przykleilem takie gumowe odboje (jak spod maski) aby wyprzec nieco oparcie...bo się tłukło...

BTW. W galancie EA jakosc wykonania tych róznych drobnych elementów jest o dwa nieba lepsza.

Robson86 - 16-04-2009, 20:01

etam po lifcie nie ma juz tych klopotow :P
Pozdroo

ustas - 16-04-2009, 23:24

Robson86 napisał/a:
etam po lifcie nie ma juz tych klopotow :P

A ja miałem! :wink: Właśnie...miałem! :lol: Klapa latała na nierównościach,aż mnie w środku nosiło!Dobrałem się do zaczepu zamka jak wyżej Kofi napisał,ale okazało się,że jest w maksymalnie dolnym położeniu.Nie myśląc długo do domu z nim i okrągły pilnik w dłoń.Trochę się namachałem,bo imadło takie sobie,a co najgorsze nie przytwierdzone do niczego!Spiłowałem po 3 mm i do samochodu.Klapa trochę twardo się otwiera ze sporym oporem zamka,ale niech będzie myślę sobie.Test.Duuużo lepiej,ale nie do końca dobrze.Przypomniało mi się,że ktoś pisał (nie pamiętam kto i gdzie,ale dziękuje) o gumkach w klapie,które się reguluje.Najpierw znalazłem jednak te w błotniku na których opiera się klapa.Co prawda nie ma regulacji,ale widać było ,że z góry były odkształcone od ciągłego ucisku klapy.Jako,że są symetryczne i mocowane centralnie,wykręciłe-przekręciłem i z powrotem przykręciłem.W klapie odnalazły się okrągłe gumki,które faktycznie da się regulować! :p Można je wkręcać i wykręcać do woli,regulując tym samym "ilość (wysokość) gumy" pomiędzy klapą,a karoserią.Jaki jest skutek,można się domyśleć!Ale i tak napiszę:miód!!!Klapa nawet nie drgnie! :biggrin:

Nikka - 18-04-2009, 13:56

Mi też "lata" albo "stuka" - tak jakby nie domkniety bagażnik był czy coś. Jak prowadzę na trasie i muzyczka gra to tego tak nie słychać (ja nie słyszę) ale jak czasem siedzę z tyłu z juniorem a M. prowadzi to mnie nosi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ustas - 19-04-2009, 00:16

Spróbuj z regulacją gumek-tych,które można wkręcać i wykręcać.Ten prosty i szybki zabieg może pomóc.Jak nie,to dodatkowo regulacja zamka.
Z wrażeniem nie domkniętego bagażnika było u mnie identycznie. :wink:

[ Dodano: 19-04-2009, 00:18 ]
adrianziental, poradziłeś sobie?

adrianziental - 21-04-2009, 15:25

Gdzie dokładnie znajdują sie te gumki ? jakieś foto może.

[ Dodano: 21-04-2009, 20:09 ]
Ok panowie doszedłem do tego. Podkręciłem te gumki już jest lepiej klapa nie lata teraz słychać delikatne odgłosy półki i jakiegoś plastiku ale z tym sobie poradzę. dzięki wielkie za pomoc. Ostatnie pytanie dotyczy siłowników klapy bagażnika. Nie wiem czy zakładać nowy temat. Gdzie na terenie Kielc można coś takiego kupić ewentualnie jakaś aukcja Allegro

barthez2183 - 21-04-2009, 21:02

adrianziental, mówisz i masz http://moto.allegro.pl/se...&category=18715
Nikka - 14-05-2009, 12:15

No ja niewiem o co chodzi z tymi gumkami bo na moje oko tam niema opcji wkręcania-wykręcania czy ogólnej regulacji. Więc zainteresowałam się zaczepem zamka i chyba właśnie to "TO". :) Najpierw na próbę okleiłam taśmą żeby luzu nie było i kapa sztywno trzymała i próba wyszła wzorowo bo cisze wreszcie mam. Tak więc trzeba mi teraz podregulować ten zaczep na śrubach żeby klapa się bardziej domykała i nie latała :)
Dzięki chłopaki !



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group