Komputery, RTV, AGD, Komorki - Jeden podpis w Play
Marcin-Krak - 21-04-2009, 23:59 Temat postu: Jeden podpis w Play Ponieważ Era co raz bardziej mnie denerwuje swoim podejściem, a raczej jego brakiem do klienta przedłużającego umowę, oferując mu często gorsze warunki niż nowemu abonentowi, zastanawiam się nad przejściem do Playa
I tu pytanie do Was macie jakieś doświadczenia z tym operatorem - może wasi znajomi?
Wszelkie uwagi mile widziane
krzychu - 22-04-2009, 00:03 Temat postu: Re: Jeden podpis w Play
Marcin-Krak napisał/a: | Ponieważ Era co raz bardziej mnie denerwuje swoim podejściem, a raczej jego brakiem do klienta przedłużającego umowę, oferując mu często gorsze warunki niż nowemu abonentowi |
Jeden mail do BOK z żalem że tak się traktuje stałego klienta u mnie skuteczny w 100% robiłem tak już 4 razy. Ja tam sobie chwale ale tez mnie to wkurzało.
Krzychu
londolut - 22-04-2009, 00:04
Ja mam doświadczenia. Telefony super, ceny super, zasię K-U-P-A Sygnał skacze jak 'wsza na kecie', podczas rozmów słychać trzaskanie, warczenie i wszystko inne a niżeli rozmowę. Piszę to po porównaniu na kilku numerach w kilku telefonów.
Marcin-Krak - 22-04-2009, 00:52
londolut napisał/a: | Sygnał skacze jak 'wsza na kecie', podczas rozmów słychać trzaskanie, warczenie i wszystko inne a niżeli rozmowę. |
Ja to mam w moim nie naprawialnym telefonie w Erze
krzychu napisał/a: | Jeden mail do BOK z żalem że tak się traktuje stałego klienta u mnie skuteczny w 100% robiłem tak już 4 razy. Ja tam sobie chwale ale tez mnie to wkurzało.
|
Ostatnio babon z BOK zaczął na mnie krzyczeć jak zadzwonił z super extra ofertą, a ja nie chciałem jej wysłuchać do końca Pan z BOK oddzwaniający po mojej skardze stwierdził, że to ja jestem nie elegancki, bo przerywam kobiecie
Odnoszę wrażenie - nie tylko na swoim przykładzie - że mają głęboko w .... swoich klientów
londolut - 22-04-2009, 00:59
Marcin-Krak, jeśli masz dość użerania się z operatorami to proponuję prepaida.
Marti - 22-04-2009, 15:02
Mam abo w Playu ponad rok, moja też ma i powiem że nie narzekam, działa pieknie, żadkie awarie, zasięd 3G w większości lokalizacji, ceny atrakcyjne. Po niemiłych dośw. z Orange jestem happy.
Kofi - 22-04-2009, 15:54
Byłem testerem play (3 czy 4 lata temu), to narzekałem na zasięg i jakość rozmów. Z tego co wiem to teraz się poprawili.
Jestem w Erze od 8 lat i stwierdzam, że nowy klient jest dla nich ważniejszy od przedluzajacego. Bez kitu. 8 lat a traktuja mnie gorzej niż nowego z ulicy. Ale działa na nich wysłanie skarki, niezadowolenia, pisma z pożegnaniem. Wypowiedzenie.
Marcin-Krak i tak nie masz już nic do stracenia to stestuj wysłanie wypowiedzenia. Wiem, że to działa a indywidualnie można na prawde wynegocjować super warunki. Trzeba się tylko troche pomęczyć, spedzic wiele minut na rozmowie z BOA, wysłać pismo itp.
Marcin-Krak - 22-04-2009, 16:06
Spróbuję ponegocjować, w każdym bądź razie dwa lata temu nic to nie dało.
Kolejny dowód jaki bałagan mają w Erze. Dostałem smsa, że mają nową ofertę, dzwonię po konkrety i dowiaduję się, że się POMYLILI No to się znowu nasłuchali, tylko chyba to nie o to w tym wszystkim chodzi
Anonymous - 22-04-2009, 16:14
londolut napisał/a: | Ja mam doświadczenia. Telefony super, ceny super, zasię K-U-P-A Sygnał skacze jak 'wsza na kecie', podczas rozmów słychać trzaskanie, warczenie i wszystko inne a niżeli rozmowę. Piszę to po porównaniu na kilku numerach w kilku telefonów. |
ja problemu z zasiegiem nie mam jak nie ma 3g playa to przelacza sie na 2g plusa...
Kofi - 22-04-2009, 16:54
Marcin-Krak napisał/a: | No to się znowu nasłuchali, tylko chyba to nie o to w tym wszystkim chodzi |
Pamiętaj, że oni tam sobie odnotowywują z jakim "typem" czlowieka rozmawiali i jak on z nimi rozmawiał. To może być powod do niedania lepszej oferty. Ja zawsze jestem grzeczny, mily i udaje smutnego. Ale zawsze sympatycznie się witam, żegnam, pozdrawiam i dziękuję za rozmowę i poświęcony mi czas
krzychu - 22-04-2009, 22:22
Marcin-Krak napisał/a: | Spróbuję ponegocjować, w każdym bądź razie dwa lata temu nic to nie dało. |
Ja mam taką zasadę im bardziej klient krzyczy tym mniej mu mogę dać. Może Ty nie krzyczysz ale to tylko mój pomysł. Trzeba też wiedzieć z kim negocjować bo te pierwsze BOK co Cie połaczą oni nie mogą negocjować. Jak Pani do Ciebie dzwoni to ona też nie może. Musisz zadzwonić (w godzinach roboczych) i poprosić o połączenie z działem który może negocjować lub jak ja napisać maila w 12h przeważnie jest odpowiedzieć i lepsza oferta. 2 lata temu super poprawili (niższy abonament na cały okres umowy), jakiś rok temu obniżyli abonament przez chyba pierwsze 3 miesiące względem tego co mają nowi więc zawsze to 100zł do przodu za jednego maila.
Krzychu
gigant87 - 22-04-2009, 22:55
Przeszedłem z Orange do PLAY miesiąc temu. Jak na razie super, dodatkowo wziąłem przenośny internet z PLAY
Zarówno w Praszce jak i we Wrocławiu (czyli małe i duże miasto) jest OK, w wielu miejscach lepiej niż w Orange- w kwestii zasięgu.
Zbierasz minuty za rozmowy przychodzące i od razu je wymieniasz na darmowe połączenia. Choć przyznam, że nie wnikałem w szczegóły tej oferty... ale korzystam
Mogę polecić
Marcin-Krak - 23-04-2009, 02:21
Ja nie krzyczę i jestem kulturalny, tylko lekko złośliwy.
Poza tym jak ja mam rozmawiać z osobą, która chce mi sprzedać 40 DARMOWYCH minut za ileś tam PLN-ów
I jak się mówi, że dziękuję, ale tą oferta nie jestem zainteresowany, a oni dalej swoje
Krzyzak - 23-04-2009, 07:50
Kofi napisał/a: | Jestem w Erze od 8 lat i stwierdzam, że nowy klient jest dla nich ważniejszy od przedluzajacego. Bez kitu. 8 lat a traktuja mnie gorzej niż nowego z ulicy. Ale działa na nich wysłanie skarki, niezadowolenia, pisma z pożegnaniem. Wypowiedzenie. |
to pod tym wzgledem Orange jest lepsze - przedluzajac cyrograf o kolejne 2 lata ma sie do wyboru (w Mixie) albo wiecej minut w tej samej cenie albo nowszy telefon
a ze telefony to zwykle kicha, to bralem wiecej minut
i tak za placony abonament 25 zl mialem do wygadania: 25, 45, 65, 75 zl obecnie
tzn. Baska ma
gulgulq - 23-04-2009, 07:58
Marcin-Krak napisał/a: | Ja nie krzyczę i jestem kulturalny, tylko lekko złośliwy.
Poza tym jak ja mam rozmawiać z osobą, która chce mi sprzedać 40 DARMOWYCH minut za ileś tam PLN-ów
I jak się mówi, że dziękuję, ale tą oferta nie jestem zainteresowany, a oni dalej swoje |
skąd ja to znam - średnio co 3 tygodnie dzwoni ktoś z Orange z propozycją super bajeranckiego telefonu z milionem minut za ileś tam złotych - warunek musze wziaść drugi telefon.. jak grzecznie dziękuje to pani wielce obrażona bo taka darmowa oferta i promocja...
teraz zmienili sposób promocji i najpierw dzwoni konsultant czy może zadzwonić do mnie konsultant w sprawie super promocji
a jak sie kiedyś kobietki zapytałem dlaczego nie dostaje takiej promocji gdy mi się umowa końcy to tylko byłe: ukhm.ukhm...a moze Pan skorzysta teraz
|
|
|