Carisma - Ogólne - BRAK OGRZEWANIA TYLNEJ SZYBY ORAZ NIE ŚWIECI PRZECIWMGŁOWE
tedi58 - 20-07-2006, 16:53 Temat postu: BRAK OGRZEWANIA TYLNEJ SZYBY ORAZ NIE ŚWIECI PRZECIWMGŁOWE Kochani czy brak ogrzew tylnej szyby to wada przekaznika , bezp dobry nie świeci dioda w przycisku na kokpicie--nie świeci światło przeciwmgłowe czerwone żarówka dobra bezp też pozostałe światła świecą poradzcie co mam zdziałać i od czego zaczęć CARISMA 1.6 GL /98 DZIĘKI Z GÓRY ZA POMOC.
Krzyzak - 20-07-2006, 19:07
Na 99% przelacznik - musisz go wyjac i rozebrac a potem dokladnie przeczyscic styki. Mialem to u siebie - tez styki w srodku byly az czarne. Tam spore prady plyna.
Co do tylnej szyby - moze ktorys z drutow grzejnych jest przerwany. Albo podobna sprawa jak wyzej. Ew. do sprawdzenia czy napiecie dochodzi do samych kostek.
A swieci sie podswietlenie i nie swieci w momencie przelaczenia, czy w ogole przelaczniki nie swieca?
tedi58 - 20-07-2006, 19:29
Podświetlenie światla przeciwmgłowego przy włączonych światłach świecina przełaczniku,a co do ogrzewania tylnej szyby przy włączaniu nie świeci dzięki.
Krzyzak - 20-07-2006, 19:36
Mogły się też spalić żarówki - też u siebie zmieniałem. Te z reguły można wymienić nie rozbierając przełącznika. Ale jak świeci żaróweczka a po przełączeniu nie świeci (a jest dobra - sprawdź omomierzem) i wtedy też nie świeci światło pmgł (ani też wskaźnik przy zegarach) to może być styk w środku - u mnie tak było. A ile się naszukałem - po kablach, przekaźnikach (których nie ma, bo tylne jest realizowane przez przekaźnik świateł mijania)...
Anonymous - 20-07-2006, 20:35
Ja mialem kiedys taki przypadek.Nie swiecilo tylne przeciwmglowe,oswietlenie tablicy i szybek nie bylo.Spowodowane to bylo rozpieta kostka,gdzies w tylniej czesci autka.Nie wiem dokladnie gdzie bo akurat tego nie robilem.Pozdrawiam
tedi58 - 20-07-2006, 23:20
Dzięki koledzy za rady , sobotkę mam wolną to przestudiuje WASZE spostrzeżenia z tymi moimi niedomaganiami w instalacji Z GÓRY SERDECZNE DZIĘKI POZDRAWIAM WSZYSTKICH miłego weekendu.
Anonymous - 23-07-2006, 09:31
A propos instalacji elektryczniej w Carismie: patent z kablami poprowadzonymi w wężyku gumowym do pokrywy bagażnika (hatchback) był jednym z gorszych pomysłów Mitsubishi Nie działało mi oświetlenie tablicy rejestracyjnej, bagażnika, trzecie światło stop oraz nie blokował bagażnik (centralny zamek) przy zamykaniu drzwi bocznych. Okazało się, że 7 przewodów w wyżej wspomnianym wężyku było przerwanych, a pozostałe już wcześniej naprawiane przez poprzedniego właściciela Straciłem 2 czy 3 godziny na mozolnym "leczeniu" kabli. A wystarczyło, żeby jakiś skośnooki inżynier, zamiast wężyka, zastosował np. sprężynujące styki, tak jak ma to miejsce bodajże w Uno, czy Cienko-Cienko
tomusn - 23-07-2006, 10:22
slan napisał/a: | A propos instalacji elektryczniej w Carismie: patent z kablami poprowadzonymi w wężyku gumowym do pokrywy bagażnika (hatchback) był jednym z gorszych pomysłów Mitsubishi Nie działało mi oświetlenie tablicy rejestracyjnej, bagażnika, trzecie światło stop oraz nie blokował bagażnik (centralny zamek) przy zamykaniu drzwi bocznych. Okazało się, że 7 przewodów w wyżej wspomnianym wężyku było przerwanych, a pozostałe już wcześniej naprawiane przez poprzedniego właściciela Straciłem 2 czy 3 godziny na mozolnym "leczeniu" kabli. A wystarczyło, żeby jakiś skośnooki inżynier, zamiast wężyka, zastosował np. sprężynujące styki, tak jak ma to miejsce bodajże w Uno, czy Cienko-Cienko |
no nie żartuj sobie, może masz wymienioną klapę po uderzeniu?
szczeslaw - 23-07-2006, 12:02
tomusn napisał/a: | no nie żartuj sobie, może masz wymienioną klapę po uderzeniu? |
To nie do końca tak. Przy takim rozwiązaniu kluczowe znaczenie ma jakość użytyych materiałów, a te jak wiadomo zmieniają się podczas produkcji modelu. W Corsach nagminnie pękają wężyki od tylnego spryskiwacza, a u ciotki w Xsarze kombi pękł przewód chyba od ogrzewania tylnej szyby. Ale pękł w tak wtedny sposób, że wszystko działało, tylko w miejscu pęknięcia iskrzyło i przewód się nagrzewał. Spaliła się izolacja, następnie potopiło izolację kolejnych przewodów i już tak poleciało do przodu do samej skrzynki bezpieczników. Pierwszy raz w życiu widziałem dosłownie metrowe odcinki przewodów zupełnie bez izolacji. Skończyło się odtwarzaniem instalacji elektrycznej za jedyne 4tys zł... To cud, że samochód się nie spalił.
Krzyzak - 23-07-2006, 19:22
W Colcie czy w Galancie jest też prowadzona instalacja w takim gumowym wężyku na górze klapy i nie ma z tym absolutnie żadnych problemów - a to auto produkowane dłużej niż Carisma.
Anonymous - 01-08-2006, 20:51
Cytat: | no nie żartuj sobie, może masz wymienioną klapę po uderzeniu? |
Nie żartuję sobie. Klapę mam oryginalną (tak myślę - dokładne oględziny nie wskazują na popełnienie jakiegoś przestępstwa drogowego ). Raczej skłaniałbym się ku wyjątkowo częstemu użytkowaniu owej klapy. Poprzedni właściciel prawdopodobnie nalezał do Ruskiej mafii (nazwisko ruskobrzmiące), więc mordował często a potem woził w bagażniku zwłoki A poważnie: wiem, że problemy z wężykiem dotyczą wielu różnych marek i raczej nie podejrzewam, żeby akurat Mitsubishi zastowowało wyjątkowej jakości materiały.
Matejko - 02-08-2006, 00:14
u mnie tez wszystko ok a autko juz 10 letnie, nagminnie pekanie kabli wystepowalo w audi 80 B3/4
Student - 02-08-2006, 07:55
Nie ma innego sposobu zasilania klapy jak przez wężyk i kable, nie wystawiaj opinii że to kiepskie rozwiązanie jak tylko tobie nie działa. Jeżeli nikt nic nie robił z instalką i dzwonem to nic się nie będzie działo. Kiepskie rozwiązanie to stosuje FIAT poprzez styki i srężynki tam to dopiero zaczynają się zawody.
Anonymous - 02-08-2006, 08:09
na mkp byl temat dotyczacy przecierania sie przewodow klapy bagaznika i wystepowalo to u sporej czesci uzytkownikow wiec nie jest to odosobniony przypadek.
Student - 02-08-2006, 11:22
Z tego co wiem nie ma innej możliwości jak przez wężyk więc nawet jeżeli coś takiego występuje to musi to być we wszystkich produkowanych autkach na świecie no może w Europie bo producentów wiązek elektrycznych jest pewnie kilku więc i tak wszyscy biorą od "jednego" a więc nie można powiedzieć że w Mitsu się przeciera a w Audi czy VW nie bo to ten sam materiał i ten sam dostawca.
Tak jak z tapicerką do Porsche Made in Poland
|
|
|