puntspusy - 23-04-2009, 08:53 Temat postu: Jak kupowac diesla Temat zamieszczam tutaj, prosze moda o ewentualne przesuniecie jesli sadzi ze moglby znalesc sie gdzies indziej Moje pytanie jest takie : Jak kupowac auto z silnikiem diesla ? (golf VI 1.9 TDI, passat B5 1.9TDI, carisma DID, A4 1.9TDI, Mondeo Tdci) Nie znam sie zupelnie na dieslach, mialem kiedys starej generacji diesla w passacie ktroego zalewalem oranzada poza tym zadnej stycznosci. Kupujac auto nie bede mial mozliwosci ogladniecia auta z kims kto sie na tym faktycznie zna, prosze wiec o porady na co zwrocic uwage i jak sprawdzic takie auto, na postoju i podczas jazdy, jak powinnien sie ten silnik zachowywac a jak nie? Jak ma zadymic na zimnym po odpaleniu ? Jak na rozgrzanym przy przegazowaniu ? I wiele innych rzeczy ktore wogole mi do glowy nie przychodza ! Prosze o zdanie znawcow LEWY - 23-04-2009, 11:04 do znawcy to mi daleko, ale najważniejsze to Poproś sprzedawce żeby silnik był zimny bo zazwyczaj wtedy ujawniają się wszystkie zasłony dymne. W mojej cari przy zakupie była rezerwa i jak już sie zagrzała to dla formalności przygazowałem zeby zobaczyc czy kopci (stary diesel i nic), ale to dlatego ze do tej rezerwy ktoś dolał srodka do czyszczenia wtrysków i nie miała prawa zakopcić a teraz z rana czasem puści bąka. tu jest troche lektóry pozdro http://www.motofakty.pl/a...dnim_wieku.html http://forum.gazeta.pl/fo...6457821&v=2&s=0 http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic125913.html puntspusy - 23-04-2009, 14:05 dzieki za odpowiedz ale nie za wiele, w zasadzie to nic nieznalazlem w twoich linkach...;) mimo to szacun za fatyge w szukaniu linkow LEWY - 23-04-2009, 15:17 to jedyne w miare pokrewne z tematem strony jakie udało mi się znaleść cns80 - 24-04-2009, 08:54 puntspusy, dymienie diesla nic Ci nie da. Mam w rodzinie diesla, który jest bardzo zadbany, ma niewielki przebieg (około 50 tyś przez 6 lat) i jest bardzo delikatnie jeżdżony. Sadza osadza się w wydechu i gdy po paru tygodniach delikatnej jazdy ktoś wsiądzie i go przegazuje to robi się za nim czarno. Po prostu sadza wylatuje pod naporem spalin. Najlepiej jest pojechać na sprawdzenie kompresji. Druga rzecz to sprawdzenie na kompie czy wtryski nie leją (będzie błąd w pamięci nawet jeśli kontrolka się nie świeci, o ile ktoś nie wykasował). Trzecia rzecz to koło dwumasowe, które będzie słychać i czuć jeśli jest skatowane (podczas ruszania silnik będzie poszarpywał). Czwarta rzecz to poduchy silnika, które będzie czuć przy gwałtownej zmianie kierunku (np. przejście z ostrego skrętu w prawo do ostrego skrętu w lewo i odwrotnie) oraz przy odpalaniu i gaszeniu silnika (szarpanie). j-rules - 24-04-2009, 09:35
Moge pare porad co do TDCi napisac (mam aktualnie w rodzinie i wtryskiwacze padły). Tdci powinien zapalic mięko, oznaka padnietych/padajacych wtrysków bedzie bardzo brzydki metaliczny dzwiek przy zapalaniu silnika, oraz rownie brzydka metaliczna praca silnika na zimno. Co do samego silnika, trzeba wiedziec ze rusza sie nim specyficznie (bardzo niski moment obrotowy na najnizszych wartosciach obrotów) dlatego na poczatku moze często gęsto gasnąc gdy sie nie umiejetnie doda gazu/pusci sprzegieło. Ale to nie wada, te typy tak maja. Co do dymienia.. NO gdy wtryski padaly to dymil niemilosiernie, po wymieanie dymi troche mniej (Zauwazalnie mniej) ale jednak diesel to diesel i chyba nie ma bata by nie dymil. Generlanie jak nic nie dymi z rury po odpaleniu a silnik jest zimny, to obawialbym sie ze jest zalany jakims motodoktorem na sprzedaz. Mam nadzieję, ze chociaz troche pomoze Ci ktoras porada. Po tyych doswiadczeniach z dieslami w rodzinie (tdci, ctdi) udalo sie kupic z kolega tddi i silniczek stan idealny, wiec te porady sie przydaja. Pozdro krzychu - 24-04-2009, 12:06
Te z DPF-ami nie dymią ale to chyba nie interesujący autora przedział rocznikowy. Krzychu stary alfer - 24-04-2009, 14:54 Zobacz jeszcze TO |
||||||||||
