[XX-92]Colt C50 i starsze - Wymiana zderzaków i błotników
tomusn - 27-06-2005, 22:43 Temat postu: Wymiana zderzaków i błotników Czy ktoś wymieniał samodzielnie zderzaki i błotniki w Colcie C50?
Kupiłem komplet błotników i całe zderzaki z plastikami i ... chcę zabrać się za wymianę. Jakby ktoś to robił i mógł opisac trudności jakie napotkał, byłoby fajnie.
ROMEL - 28-06-2005, 07:29
Napisze krótko...
Trudności nie powinieneś napotkać ŻADNYCH....
Jedyne co to może Ci sie przytrafić jakieś urwanie śrubki M6, ale wtedy wiertareczka, poprawka gwintownikiem i gra....
Pozdrawiam
Bartek - 28-06-2005, 08:22
Potwierdzam - urwiesz 70% srubek to jedyna trudnosc. Gwintownik, punktak i wiertarka z wiertlem 5.8 niezbedne.
Hubeeert - 28-06-2005, 21:42
Jeżeli masz dostęp to kup nakrętki z takim zaookraglonym końcem zabezpieczysz w ten sposób nastepne przed rdzewieniem. No a szczytem rozkoszy by było gdybyś kupił nierdzewne
Bartek - 29-06-2005, 07:43
Hubeeert napisał/a: | Jeżeli masz dostęp to kup nakrętki z takim zaookraglonym końcem zabezpieczysz w ten sposób nastepne przed rdzewieniem. No a szczytem rozkoszy by było gdybyś kupił nierdzewne |
Hubus - urywa sie sruby nie nakretki. Zabezpieczenie jest jedno - smar, ktory zapobiega przyrdzewaniu srub do gwintowanych otworow w elementach nosnych....
Hubeeert - 29-06-2005, 12:33
Wiem że zabezpieczeniem jezd smar ja tylko tak extremistycznie podpowiedziałem
Bartek - 29-06-2005, 13:06
To moze tytanowe srubki - nie rdzewieja, a jak sie zapieka, to predzej blache wyrwiesz niz urwiesz - to jest extremizm
ROMEL - 30-06-2005, 06:52
A ja tak troche w pomocy Hubertowi....
Stosując nakrętki "te zaokrąglone" eliminuje sie efekt przedostania wody czy innego dzidostwa utleniającego bezpośrednia do miejsca styku śruba nakrętka, za sprawa niejako uszczelnienia krążkiem z tworzywa sztucznego zawiniętego właśnie w tym zaokrągleniu, docelowe przeznaczenie krążka jest takie aby śruba nie odkręcała sie podczas drgań, zwiększa to poprostu samohamowność gwintu, ale tak czy inaczej pozastaje nam zawsze dalsza część sruby która jest poza nakrętką, wtedy stosuje sie "smar".... a tak na prawdę to jest do tego tzw. wazelina techniczna osłaniająca smarująca...
To tyle.....hyhy
Pozdro
tomusn - 08-08-2005, 08:28
Zrobiłem, mieliście rację, te śruby to załamać się można, ale udało się, troche spawania i jeszcze w przyszłości poprawki lakiernicze i będzie cacy, teraz wkładam kasę w motor.
Sprawy techniczne:
- błotnik jest na 8 śrubach i dwóch nakrętkach + trzeba zdjąć nadkole (przez te kołeczki d nadkoli to też można nerwy stracić)
- zderzak tył trzyma sie na 4 śrubach + plastik przykręcony do błotników i blacha do nadkoli;
- zderzak przód - 4 śruby, dwa zaczepy (nakrętki), plastik przykręcony do błotników i blacha do nadkoli.
Gdyby nie te zapieczone śruby to bajka nie robota
Eklife - 22-08-2013, 11:36
Przymierzam się właśnie do wymiany przedniego zderzaka w tym modelu.Jaki jest dostęp do wszystkich śrub i mocowań?Da się wykręcić ten zderzak bez skorzystania z kanału bądź podnośnika?Część śrub widzę,ale czy są jakieś gdzieś ukryte,które trzymają od spodu?
tomusn - 25-08-2013, 23:44
w dziale download masz podręczniki
Cytat: | Da się wykręcić ten zderzak bez skorzystania z kanału bądź podnośnika?C |
Da się
Krzyzak - 26-08-2013, 09:21
bez problemu - śrubki po bokach (przy kołach) a potem się go "odrywa" od reszty
spinki niestety w większości pękają i trzeba dawać nowe
|
|
|