Tresh - 03-05-2009, 14:26 Temat postu: [C52A 1.5] CHECK ENGINE Pomóżcie. Rano jak odpalam auto to musze go meczyc z 2 minuty bo co rozkrecanie to blizej zapalenia, jak juz odpali to moze ma z 200 czy 300obrotow max, dodam gazu gaśnie, ale jak zostawie go to tlucze sie tlucze i dochodzi do tych 800-900. Jade, po okolo 30s. zapala sie CHECK ENGINE i po kilku kilometrach(jak jest cieplo to po chwili) zaczyna szarpac, obroty spadaja do zera i wracaja w mgnieniu oka, strzela w wydech i zaraz gaśnie. Ogolnie zaczelo sie to wszystko ok.miesiac temu, zgasl i ju znei odpalil. Wymienilem modul zaplonowy (ta mała kosteczka na 3 piny miedzy wtryskiwaczami do ktorej kable wychodza z tego korytka w ktorym sa tez kable do wtryskiwaczy)i zapalił. Po kilku dniach, CHECK zapalil mi sie znowu ale auto jechało normalnie. Pare dni temu gdy nastaly upaly autem nei da sie wogole jechac, w nocy sie da ale to tylko dlatego ze wyciagnalem ten modul na zewnatrz i przykleilem go do maski, zeby powietrze go chlodzilo bo sie bardzo nagrzewa. Niemniej uwazam, ze przyczyna lezy gdzie indziej...albo cos jeszcze powoduje,ze to glupieje. Mam nadzioeje,z enie zamieszalem zbytnio. Z gory dziekuje za pomoc, pozdrawiam Maretzky85 - 03-05-2009, 15:35 Na początek proponuje sprawdzić kod błędu, który wywala ecu. Tresh - 03-05-2009, 15:57 Temat postu: ... Tylko gdzie to sprawdzic? Nie wiem czy w mojej okolicy bedzie jakis koles co ma sprzet do diagnostyki takich staroci...bo w Civicu z tych lat jest samodiagnostyczne złącze i tam problem znika, zreszta problem w tym, ze nie pojade nigdzie w dzien bo ostatnio z k-k do Opola (50km) jechalem 4ry godziny...wyszloby szybciej rowerem...wiec mam totalną lipe... zastanawiam sie czy jest cos takiego jak czujnik MAF i gdzie? i czy to nei bdzie problem...albo sama jednostka sterująca...najchetniej to bym to pomalował na zielono i wrzucil do odry...ale to nei wyjscie z sytuacji 
Krzyzak - 04-05-2009, 08:18 Tresh, czujnik temp. silnika pada - ten 2 stykowy do nabycia jako zamiennik za 30-40 zl Tresh - 05-05-2009, 20:16 Zgłupiałem już do reszty. Jadę autem check w ciągu minuty potrafi zapalić się i zgasnąć ze 20 razy. Z tego co zauważyłem zapalająca się lampka jest zupełnie nie adekwatna do tego co się dzieje z samochodem, ponieważ gdy check zgaśnie na dłużej objawy są nadal te same z tym że bardzo się nasilają. Błagam pomóżcie bo dostaje z tym autem do głowy. Czy możecie mi jeszcze powiedzieć gdzie jest złącze diagnostyczne...czyli to do czego mogę podłączyć komputer do diagnostyki, ponieważ ciec, który miał mi to zdiagnozować nie wie gdzie się podpiąć...ja tym bardziej nie wiem. Z góry dziękuję!.. bobik247 - 05-05-2009, 20:42 złącze jest pod kierownicą tzn nad lewą nogą. na stronie kolegi Krzyżaka znajdziesz dokładny opis jak samemu zdiagnozować błędy ecu. RaiMAN - 29-05-2009, 17:51 Tresh, i co udalo ci sie to jakos naprawic bo mam dokladnie ten sam problem !!! misia27 - 12-07-2009, 21:47 u mnie był czujnik przepustnicy jak zaczął zapalać się check engine...ale stronka Krzyżaka bardzo sie przydała. czujnik został wymieniony i colcina jeździ dalej  mam nadzieję, że uda się wszystko z colcikiem!
|
||||||
