djmitsu - 03-05-2009, 15:12 Temat postu: [MSS 1.3] ELEKTRONIKA jak to naprawić : szukałem i nic poprawienie styków na kostce też nic nie daje ale pomogę ponieważ miałem ten problem i naprawiłem mss 1.3 wyświetlacz mono zaczynamy; 1. przyczyną są złe luty na płytce wyświetlacza zrobione przez automat lutowniczy 2. naprawa polega na przelutowaniu tych punktów (ważne nie robimy tego lutownicą tzw. zwarciówką ona przepali ścieżki na płytce ) lutownicą paluszkową najlepiej z regulowaną temperaturą zdejmujemy plastikową maskownicę z tyłu wyświetlacza taką półokrągłą uwaga 4 zaczepy proponuję zacząć od tych co są bliżej szyby zdjąłem je nożem owiniętym taśmą klejącą nie zostawia śladów. 
teraz panel z wyświetlaczem przykręcony 4 śróbami od góry 
TERAZ JESZCZE ZACZEPY 2 SZTUKI 
TERAZ z trzeba odkręcić wyświetlacz z obudowy 4 śróby takie z dużymi podkładkami 
zostaje nam sam wyświetlacz w małej obudowie ściągamy czarny plastik jest na zaczepach łatwo się ściąga 
te miejsca poprawiamy lutownicą UWAGA trzeba jeszcze wyczyścić styki wyświetlacza pokryte sa one zielonym lakierem należy je zedrzeć śróbokrętem i przelutować 
skręcamy wszystko podłączamy koski i 
gotowe pare złotych w kieszeni myślę że to wam się przyda ja to naprawiłem i jest OK. pozdro Gabriel68 - 04-05-2009, 15:38 Pięknie i przejrzyście opracowane, świetna robota !!! Prawdziwy mitsumaniak 
halbog - 05-05-2009, 09:09
Pozdrawiam Bogdan JCH - 05-05-2009, 11:29
 Musiałby ADMIN stuknąć.
lapass - 18-06-2009, 10:01 witam wszystkich, jestem zupełnym nowicjuszem na tym forum. gratuluję djmitsu podejścia do tematu i "pełności" opisu i zdjęć. właśnie kupiłem MSS i jak wiele innych ma padnięty wyświetlacz. zamierzam go naprawić i wymienić fabrycznego kaseciaka na CD Panasonica. jeśli mi się to nie uda, postaram się napisać jak sobie nie zepsuć auta
bogdan54 - 22-06-2009, 21:14 Kaseciaka chcesz wymienić ..O.k. Pamiętaj ,że tylko radio Mitsubishi będzie współpracować z wyświetlaczem .Porozglądaj się za orginałem z CD , lub z CD i mapą . xjacobs - 23-06-2009, 12:19
cns80 - 23-06-2009, 12:30
lapass - 23-06-2009, 12:48
Wiem, że tylko radio Mitsu będzie współgrało z wyświetlaczem, ale najważniejsze dla mnie funkcje-spalanie, temperatura na nim pozostaną. Mam dobre radyjko z mp3 z poprzedniego auta, uważam, że fabryczne nie są najlepszej klasy i chcę je wymienić razem z głośnikami. Na razie zrobiłem jedno podłączenie i klapa - na radiu wyświetla się "MUTING 0". Nigdy wcześniej nie widziałem takiego komunikatu na tym odtwarzaczu. Winy szukam w przejściówce - straszna chińska tandeta. A propos wyświetlacza - po krzyku, działa jak należy. Do opisu djmitsu dodam tylko, że właściwie trzeba zacząć od zatrzasków od strony szyby. Ja zacząłem od boku, bo tak było mi wygodniej, ale 15 minut szarpaniny i nic. Polecam krótki wkrętak płaski albo nożyk i zaczynać od szyby w miejscu gdzie są zatrzaski (widać na zdjęciach). Trochę zboczyliśmy z tematu wyświetlacza, ale chciałem dopisać coś o montażu niefabrycznego radia. jak napisałem wcześniej po zamontowaniu radia za pomocą przejściówki miałem dziwny komunikat i brak dźwięku (ogólnie "muting"). sposobem na to było odłączenie od kostki ISO kabli od anteny i podświetlenia - ANT i ILL (czasem określany "DIM"). możliwe, że tylko jeden z nich dawał radiu sygnał do wyciszenia, ale właściwie oba są w niefabr radiu niepotrzebne. ważna jest również masa - czarny kabel podłączony do obudowy oryginalnego radia, najlepiej do niej podłączyć masę która wystaje luzem z przejściówki Mitsu-ISO. bez tego radio może działać ale może też trzeszczeć, bo pobiera wtedy masę ze złącza antenowego. xjacobs - 23-06-2009, 13:02
cns80 - 23-06-2009, 21:11
Link do tematu: http://forum.mitsumaniaki...?t=7168&start=0 Anonymous - 31-08-2009, 14:38 Świetna robota, ale czy ktoś wie jak przełączyć zegar w tryb 24-godzinny? JCH - 31-08-2009, 14:54
Anonymous - 31-08-2009, 14:57 dzięki
tortuga - 15-11-2009, 11:22 jakiś czas temu, tuż po zakupie autka pytałem o takie właśnie problemy z wyświetlaczem (w osobnym temacie, bo nie dość dokładnie przeszukałem forum). w tamtym temacie któryś z kolegów z Warszawy zadeklarował pomoc przy przelutowywaniu styków. ponieważ tamten temat został skasowany przez moderatorów - nie jestem w stanie sprawdzić kto z Was zaoferował pomoc
ja nie za bardzo jestem za pan brat z lutownicą (ostanie doświadczenia to zajęcia z wychowania technicznego w liceum i nie chcielibyście zobaczyć wykonywanych przeze mnie wtedy lutów). obawiam się, że więcej zepsuję niż naprawię gdy zabiorę się za to sam. czy ktoś z Warszawy miałby czas i chęć pomóc mi w tym? |
||||||||||||||||||||||||||||||
