Małopolskie - Regeneracja - gdzie?
t.o - 03-05-2009, 20:45 Temat postu: Regeneracja - gdzie? Witam wszystkich,
jak już wrócicie ze spotu
to może ktoś z Was powie mi gdzie w Krakowie lub okolicach
jest miejsce gdzie można zregenerować wahacze proste (przód)?
Tak sobie pomyślałem, że może to lepszy pomysł żeby zregenerować
oryginały niż kupować zamienniki (Yamato, Nipparts). Ale mogę się mylić.
pozdrawiam
t.o
Adaho_krak - 03-05-2009, 23:40
t.o, wachacze to niestety newralgiczny punkt Twojego auta i tak jak piszesz zamienniki są kiepściutkie. Jedyne miejsce mi znane, gdzie regenerują wachacze, zwrotnice itd. to zakład na ul.Centralnej, numeru niestety nie pamiętam, ale bardzo blisko InterCars.
t.o - 04-05-2009, 08:51
Adaho_krak napisał/a: | t.o, wachacze to niestety newralgiczny punkt Twojego auta i tak jak piszesz zamienniki są kiepściutkie. Jedyne miejsce mi znane, gdzie regenerują wachacze, zwrotnice itd. to zakład na ul.Centralnej, numeru niestety nie pamiętam, ale bardzo blisko InterCars. |
Adamie
W takim razie nie pozostaje nic innego jak tylko kupić "555".
leszek - 04-05-2009, 09:55
regeneracja wachaczy libertów nie znam adresu robią na sprzedaż i dla ciebie ta druga opcja kosztuje około 180zł za sztukę dają gwarancję a zawsze zostaje taki wachacz na twoich tulejach metalowo-gumowych
[ Dodano: 04-05-2009, 10:00 ]
wygrzebałem telefon zawsze możesz zadzwonić 012-270-17-35 pozdrawiam
lukasz12 - 05-05-2009, 16:59
A orientujecie się może czy można u nich dostać tuleje do wahaczy w różnych rozmiarach? U mnie wahacze tylne (wleczone - takie idące wzdłuż samochodu) tak zgniły że ratuje mnie tylko przeszczep. Niestety jest wręcz niemożliwe wyjęcie wahaczy bez uszkodzenia tulei (przynajmniej nie znam takiego sposobu) - śruby zapiekają się i nie sposób ich wyjąć z tulei i dlatego najpewniej będą mi potrzebne nowe tuleje. Będę wdzięczny za jakiekolwiek informacje
t.o - 05-05-2009, 22:31
lukasz12 napisał/a: | A orientujecie się może czy można u nich dostać tuleje do wahaczy w różnych rozmiarach? U mnie wahacze tylne (wleczone - takie idące wzdłuż samochodu) tak zgniły że ratuje mnie tylko przeszczep. Niestety jest wręcz niemożliwe wyjęcie wahaczy bez uszkodzenia tulei (przynajmniej nie znam takiego sposobu) - śruby zapiekają się i nie sposób ich wyjąć z tulei i dlatego najpewniej będą mi potrzebne nowe tuleje. Będę wdzięczny za jakiekolwiek informacje |
Zadzwoń to Ci Pan Kazimierz na pewno odpowie na pytanie.
Leszku, dzięki za namiar.
Koszt regeneracji u nich to 140-180zł/wahacz.
BUBU - 09-05-2009, 21:39
t.o napisał/a: |
Tak sobie pomyślałem, że może to lepszy pomysł żeby zregenerować
oryginały niż kupować zamienniki (Yamato, Nipparts). Ale mogę się mylić.
|
Niestety u mnie tuleje 555 wystarczyły na niecały rok(prawa strona) . Zamiennik całego wahacza Yamato po roku nie wykazuje śladów zużycia (lewa strona)piszę oczywiście o wahaczach prostych.
Pozdrav
PS Zapomniałem dodać że po 40 tysiącach przebiegu
|
|
|