To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Galant E5xA - Łożysko koła tylnego

Anonymous - 05-05-2009, 17:16
Temat postu: Łożysko koła tylnego
Problem mój zauważyłem podczas przejeżdżania przez nierówności poprzeczne, najczęściej miejsca łatania dziur, torowiska itp. auto zaczynało mi wtedy "pływać" delikatnie na boki, przyczyny szukałem z przodu auta ale jej nie znalazłem. Ostatnio mnie tknęło i podniosłem tym razem tył auta na lewarku i o zgrozo co zauważyłem, łapiąc oba koła (oczywiście nie jednocześnie) zauważyłem b.duże luzy, czy to może być przyczyna łożyska? jeśli tak to od razu drugie pytanie bo choć popatrzyłem i poszukałem w archiwum to nie znalazłem informacji czy z tyłem jest tak samo jak z przodem czyli że łożysko jest jakby z piastą czy czymś podobnym czy tylko wystarczy jak kupię samo łożysko?

ps.
jakby temat był w nie odpowiednim miejscu lub się dublował to przepraszam i proszę o przeniesienie ale niestety ostatnio życie zawodowe zabiera zbyt dużo czasu i na przyjemności nie mam już miejsca, czasu i siły:(

pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc:)

Anonymous - 05-05-2009, 19:21

Rozumiem że jest opcja z piastą i bez, mechanik przed wymianą to podstawa w ciemno nic nie kupuje, żyję z myślą że samo łożysko bo faktycznie na piastę mnie nie stać i to na dwie od razu :/

Oby nie okazało się że coś więcej i drożej bo żona będzie miała powód do gdakania :) ........że złom, że drogo.itp.itd.

Jeszcze raz wielkie dzięki

Acha, w IC byłem dziś po klocki i przy okazji spytałem się o piastę, z moim rabatem wychodziło coś ok.270zł/szt.

szpala85 - 05-05-2009, 20:20

sapa1000 napisał/a:
z moim rabatem wychodziło coś ok.270zł/szt.


no bo tyle to niestety kosztuje :| ja na alledrogo kupowałem za 245 zł/szt ( bez wysyłki ) piasta z łożyskiem ..... :wink:

Marti - 12-05-2009, 22:11

Podobny efekt mam w moim EA i fakt czuję uciekanie z prawej str. i jest to prawdopodobnie (i u mnie) związane z luzem na łożysku (w wolnej chwili i przy wolnych środkach wymienię napewno choć luz nie jest BIG). Zakup piasty jest lepszym rozwiązeniem bo można wymienić samemu, wymiana nietaniego łożyska jest mozliwa ale skomplikowana (trzeba posiadać sporą prasę i głowę na karku).
Anonymous - 13-05-2009, 18:00

No właśnie mój miś dziś przeszedł przeszczep łożysk tylnych kół, o dziwo przyjął się i pacjent czuje się dobrze ale nie beznadziejnie :D
Podobno to co kupiłem i wymieniłem to nie były same łożyska tylko z ową piastą (łożysko było osadzone w czymś co mechanik przykręcił mi do czegoś co wyjął z tył koła) nie ma to jak fachowe objaśnienie :lol:
Rozważałem wymianę samemu tzn. ze szwagrem domorosłym mechanikiem przy użyciu tego co mamy (czyli nie wiele jesli chodzi o porządne klucze) ale nie wiem czemu tego nie zrobiłem i bardzo dobrze!!!!!!!!
Mechanik uporał się w 40min (2szt.) z pomocnikiem ale to co widziałem czego on używał do zdjęcia tego łożyska (czy jak tam się to fachowo nazywa) to ja myślę że przy użyciu tego co mam może brakło by nam dnia na to.
Koszt 80zł. ale ile zaoszczędzonego czasu, nerw i pewni krwi bezcenne :D


p.s.
nie lubię jeździć do mechaników bo zawsze coś wynajdą :(
okazało się że tylny lewy amorek jest szmelc, kaput, daeth, zero trzymania i znów dodatkowe koszty.....brak słów :(

pozdrawiam



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group