To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Pytanie o grubość fabrycznego lakieru z Lancerze

marmach - 13-05-2009, 20:49
Temat postu: Pytanie o grubość fabrycznego lakieru z Lancerze
Witam wszystkich. W sierpniu odbieram Lancera 1.5 i chciałbym odpowiednio przygotować się do odbioru auta. Mam ograniczone zaufanie do dealera i mogę wyobrazić sobie sytuację, że mechanik lub sprzedawca uszkodzi auto, oczywiście nie poinformuje mnie o tym, naprawi i sprzeda jakby nigdy nic. Albo dowiem się o tym od dociekliwego/ostrożnego kupującego przy odsprzedaży, albo po jakimś czasie, gdy np. naprawiany element zacznie korodować. Zresztą nie muszę sobie tego wyobrażać, bo takie sytuacje miały w Polsce już miejsce (o Mitsubishi akurat nie słyszałem). Domyślam się, że trudno by mi było udowodnić, że to nie ja, na własną ręczę (czyt. niezgodnie z warunkami gwarancji) naprawiałem wóz. Dlatego mam następujące pytania:
1. Jaka jest grubość fabrycznej powłoki lakierniczej w Lancerze? Jakie maksymalne różnice w grubości mogą występować pomiędzy poszczególnymi elementami?
2. Czy zdarzyło Wam sie mieć w/w kłopot z nowym Mitsubishi?
Będę bardzo wdzięczny bardziej doświadczonym Koleżankom i Kolegom za okazaną pomoc.
Pozdrawiam.
MM.

krzychu - 13-05-2009, 20:54
Temat postu: Re: Pytanie o grubość fabrycznego lakieru z Lancerze
marmach napisał/a:

1. Jaka jest grubość fabrycznej powłoki lakierniczej w Lancerze? Jakie maksymalne różnice w grubości mogą występować pomiędzy poszczególnymi elementami?''


Wydaje mi się że różnice są nie mierzalne zwykłym miernikiem.


marmach napisał/a:
2. Czy zdarzyło Wam sie mieć w/w kłopot z nowym Mitsubishi?


A tam problem zawsze mogą być ale na razie wszyscy wszystko załatwiają na gwarancji bez problemu (problem z tempomatem czy jakieś inne drobne nie doróbki często wynikające z montażu dodatkowych urządzeń jak np. alarmu)

marmach - 13-05-2009, 21:10

OK, rozumiem. Autoalarm, inne niedoróbki - wszystko jasne. Pytanie, czy ktoś kiedyś odebrał nowe Mitsu, a po jakimś czasie okazało się, że wózek był już lakierowany, bo np. Pan X zjeżdżając z lohry zahaczył i tak jakoś wyszło, że zapomnieli napomknąć, że wydarzył się drobny error? To mnie najbardziej intryguje, bo o ile udowodnienie, że uszkodzenie urządzenia elektronicznego nie nastąpiło wskutek niewłaściwego użytkowania jest możliwe, o tyle w przypadku uszkodzeń blacharsko-lakierniczych jest wg. mnie praktycznie niemożliwe? Tak więc ponowię pytanie, czy ktoś odebrał Mitsu i po jakimś czasie okazało się, że ktoś poza fabryką grzebał przy powłoce lakierniczej?? I najważniejsze: CZY KTOŚ WIE JAKA JEST GRUBOŚĆ FABRYCZNEJ POWŁOKI LAKIERU W MITSU LANCERZE?? Z góry dzięki za okazaną pomoc. MM.
Trik - 13-05-2009, 21:59

Na przeglądzie powłoki lakierniczej jegomość, podejżliwy jakiś, dokonał sprawdzenia grubości lakieru, sprawdzony był każy element łącznie z dachem i słupkami. Wyniki były o ile dobrze pamiętam 125-135 tych tamtych jednostek. I nie byłem pewien czy to dobry wynik czy zły :shock: bo pierwszy raz widziałem taki zabieg. Ale jak potem przeczytałem parę informacji to lakiery arylowe dają podobno takie grubości i cieńsze.
Dodam jeszcze że autko miało robioną warstwę teflonową jako zabezpieczenie lakieru.

Anonymous - 14-05-2009, 09:47

Wystarczy, że będzie wszędzie mniej więcej taki sam.
Ale i tak nie będziesz miał pewności bo chyba diler nie będzie się bawił w łatanie tylko wymienia część jeżeli właśnie jakaś przygoda się trafi.
Jeżeli nie to jest półidiotą bądź zwykłym oszustem.
Inna sprawa, że takie samochody powinny być przeceniane i sprzedawane z pełnym opisem zdarzenia ale to niestety nie w tej erze.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group