To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - [Cari 1.9DI-D] Radio do wyrzucenia?

Anonymous - 17-05-2009, 21:41
Temat postu: [Cari 1.9DI-D] Radio do wyrzucenia?
podczas odgrzybiania klimy, częśc środka /piany/ dostałą sie widocznie na radio i przestały działać funkcje sterowania wyślwietlaczem /disp/ ustawienie i programowanie stacji. Radio się zachowuje jak po resecie i działa tylko na jednej częstotliwości. Działa również kaseta.
Nie działa podświetlenie radia.
Czy jest w radiu jakieś wymienne zabezpieczenie w razie zwarcia?
POzdr.

Robson86 - 17-05-2009, 21:44

JackD napisał/a:
Czy jest w radiu jakieś wymienne zabezpieczenie w razie zwarcia?

moze jakis bezpiecznik po prostu wywalil?
Pozdroo

Anonymous - 17-05-2009, 21:49

na pewno nie bo zamieniałem radia do innej Carismy i sytuacja jest dokładnie taka sama.
POzdr

Student - 17-05-2009, 21:50

Jeżeli radio ma bezpiecznik to na głównym obwodzie.
Prawdopodobnie poszło na płytę, jeżeli możesz to wymontuj radio , rozkręć , może jest mokry procesor albo część płyty i robi delikatne zwarcie, mogą też być ślady osmalenia no ale tu to już jakieś zdjęcia by sie przydały.
Prawdopodobnie to już warzywo ale na odległość ciężko wróżyć.

Anonymous - 17-05-2009, 22:36

Student ciepło, ciepło rozebrałem całe radio i na listwie łączącej panel tylny i płyty głównej jest coś podejrzanego. Zdjęcia za chwilę, bo padła bateria w aparacie.
POzdr.

Maretzky85 - 17-05-2009, 22:50

Może wystarczy po prostu delikatnie i dokładnie wszystko wyczyścić i osuszyć - mi wiele urządzeń udało się tak uratować :)
Jeżeli radio ogólnie działa to nie powinno być tragedii.

Anonymous - 17-05-2009, 22:57



widać jak na dłoni

[ Dodano: 17-05-2009, 23:02 ]
gdy po wyczyszczeniu radio zadziała we wszytkich funkcjach to będzie mistrzostwo świata
u góry na zdjęciu jest druga częśc, która jest włożona w tą listwę .

slawek st - 18-05-2009, 13:25

Miałem podobną sytuacje po użyciu pianki do czyszczenia klimy. Radio straciło moc, grało bardzo cicho i nie reagowało na przyciski. Domyśliłem się przyczyny, wypiołem radio, było pozalewane tą pianką,przedmuchałem gorącym powietrzem-suszarką do włosów, zostawiłem na noc na kaloryferze i na drugi dzień wszystko wróciło do normy. Myśle że masz szanse na to samo. Tu ostrzezenie dla innych chcących zastosować piankę, warto wczesniej wyjąć w takim przypadku radio.
Student - 18-05-2009, 13:47

Dokładnie jak piszą chłopaki, choć nadzieja marna ale : spróbuj przeczyścić styki we wtyczce i na listwie , ponadto było zwarcie między 2-3 może i dalej kwestia gdzie ten obwód idzie, może poszedł jakiś kondziołek albo dioda , ale bez położenia na płytę i trzepania miernikiem może się nie obejść.
Najpierw najprostsze czyli czyszczenie.

I na przyszłość Panowie : jak coś robimy to odłączamy urządzenia z prądu choć w tym przypadku nikt sie nie spodziewał że pianka spenetruje radio.

PS. Jak wam telefon wpadnie do wody to od razu rwiemy baterię a nie przyciski i wyłączamy funkcje. A potem suszarka i długie suszenie nie raz pomaga.

Anonymous - 18-05-2009, 16:46

Dzięki za słowa otuchy, ale kiszka totalna, suszenie i dmuchanie, czyszczenie i skrobanie nic nie dało. TRzeba już tylko miernik i szukanie po ścieżkach.
POzdr.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group