[XX-92]Lancer C6x i starsze - check engine
Anonymous - 31-07-2006, 14:20 Temat postu: check engine Witam mam problem. Posiadam Lancera 1990r C62. Podczas jazdy zapalil mi sie "check engine" Samochod dalej pracuje jak pracowal, nic sie nie zmienilo w przyspieszniu, nadal rowno pracuje. Bylem w serwisie na podlaczeniu pod komputer. Okazalo sie ze moj lancer nie jest kompatybilny z ich komputerem i nie moga mi pomoc. Mieliscie moze tez taki problem? Jestem z Lodzi i chcialem skoczyc nad morze, a teraz nie wiem czy tam dojade, bo nie wiem co mu sie stalo.
kochajj - 31-07-2006, 14:23
sprawdz kody błędów... wszystko znajdziesz na stronie Klik
Anonymous - 31-07-2006, 15:03
Dzieki za pomoc. Sonda lambda odmowila posluszenstwa. Ciekawe teraz jakie to beda koszty.
Hubeeert - 31-07-2006, 15:06
Aleksandrów Łódzki jest krok od Pabianic - skocz do Japaneze i zakup namiary tu -> http://www.mitsubishi-gra...p?p=28993#28993
kochajj - 31-07-2006, 15:14
Na allegro mozna rowniez w dobrej cenie dostać sondy WALKERA...
Krzyzak - 31-07-2006, 19:30
A nad morzem, to Ci auto zdiagnozuję moim komputerem Palm m515 z MMCd. Na dodatek pomogę lambdę wymienić - klucz do sond mam "przypadkiem" w aucie.
Swoją drogą - skąd wiesz, że to lambda? - ECU baaaaaardzo rzadko zgłasza jej błąd.
josie - 01-08-2006, 21:54
Krzyzak napisał/a: | klucz do sond mam "przypadkiem" w aucie |
wcale nie przypadkiem
Krzyzak napisał/a: | skąd wiesz, że to lambda? - ECU baaaaaardzo rzadko zgłasza jej błąd. |
u mnie też zgłasza
Krzyzak - 02-08-2006, 11:47
dlatego w cydzysłowiu napisałem...
Josie - to kiedy działamy z Twoją "lambadą"
josie - 02-08-2006, 12:00
Krzyzak napisał/a: | Josie - to kiedy działamy z Twoją "lambadą" |
No teraz już mniej zalatany jestem - nie chodzę do roboty.
Nie wiem tylko czy założyć lambdę z zapasowego silnika - wygląda dość "świeżo", poza tym była na pewno zmieniana bo ma 1 przewód, czy szukać nowej. Najchętniej wsadziłbym tamtą, ale musiałbyś pożyczyć mi klucz, albo wpaść do mnie i np podłubać coś, jakbyś potrzebował kanału i dodatkowej pary rąk
Anonymous - 02-08-2006, 19:50
Podlaczylem diode i pokazala ze to kod 11, a wiec dioda. Ale po zresetowaniu silnika juz nic sie nie swieci. Ciekawi mnie czy sie znowy zapali. Mozliwe ze to przez styki. Dlatego je wyczyscilem i jak narazie jest ok.
tomusn - 03-08-2006, 13:11
Darek napisał/a: | Podlaczylem diode i pokazala ze to kod 11, a wiec dioda. |
sonda...
A sonda wybija z dużym opóźnieniem, między innymi dlatego, że na zimnym silniku - zimna sonda pokazuje 0 V przez 1-2 min. Mogłoby to kwalifikować do wybicia błędu, a przecież nie wybija nikomu.
Krzyzak - 03-08-2006, 13:27
No właśnie u mnie nie pokazuje 0V, lecz jakieś tam miliwolty, które minimalnie się zmieniają. Może dlatego w niektórych autach z sondą jednoprzewodową tak rzadko (lub prawie wcale) zgłaszany jest jej błąd.
U Japaneze kupisz sondę NTK za 100 zł - działa bardzo dobrze, sam profilaktycznie zakładałem.
|
|
|