[92-96]Galant E5xA - bum klapka
gronostaj - 23-05-2009, 21:01 Temat postu: bum klapka witam. mam pytanko..ponad pół roku temu dałem gala do zamontowania gazu,jednak mechanik nie założył mi właśnie bum klapki bo stwierdził iż nie ma miejsca na to..samochód odebrałem bo chodził ok..a że coś tam sie znam na majsterkowaniu to w domu założyłem ją sam w niecałą godzinke..i tu pytanie..czy blaszka która tam sie otwiera i zamyka ma się otwierać do góry czy na dół? ( ponieważ przed momentem trafiłem na posta, w którym mitsumaniak opisał inny montaż bum klapki i znikneły mu problemy z obrotami gdy silnik jest zimny, ktore u mnie wlaśnie sie pojawiły). Jednak podkreślam, że długi czas po zamontowaniu bum klapki (klapka otwierająca się do góry - np jak bagażnik) silnik chodził super bez żadnych zmian. Problemy zaczęły się po zmianie stacji beznzynowej- od tego momentu nie moge dojść do ładu z obrotami gala szczególnie gdy silnik jest zimny.
Anonymous - 24-05-2009, 18:09
Dlaczego założyłeś stary system a nie sekwencyjny? W galancie mam III generację i muszę mieć bum-klapkę, tyle, ze mam gumową. Tak go kupiłem. W marei zamontowałem IV generację firmy Zenit i tu już nie potrzebuję bum-klapki, a silnik nie dusi się nawet przy 1000 obr. przy przyspieszaniu. W kadecie mam II generację też bez bum-klapki i nigdy jeszcze mi nie strzelił. W galancie zdarzyło to się przy przyspieszaniu na niskich obrotach kilka razy, ale zawsze przed wymianą świec i WN.
gronostaj - 24-05-2009, 18:26
cześć. niestety finanse na to nie pozwoliły, różnica tysiąca złotych to jednak dużo było dla mnie wtedy. i przyznam sie że niestety rzeczywiście przy dodaniu gazu od tysiąca obrotów szczela i cofa gazy ale musze powiedzieć że autko naprawde bardzo dobrze ciągnie na gazie nawet gdy rano zimny..negatywne jak narazie są tylko te cofniecia gazow
|
|
|