Off Topic - moja czolowka z pasate
darolila - 27-05-2009, 00:03 Temat postu: moja czolowka z pasate http://www.youtube.com/watch?v=sFn7V4CH4bY
bylo ciekawie
pasat do kasacji a misiek troszke oklepany i poduszki poszly
reszta ok
pozdro
Robson86 - 27-05-2009, 00:18
wspolczuje, ale najwazniejsze ze Tobie sie nic nie stalo! na filmiku strasznie to wygladalo....
Pozdroo
darolila - 27-05-2009, 10:56
najgorsze to ze nie chca ni odszkodowania wyplacic
twierdza ze ja to upozorowalem
tak tylko potrafi alians
ale ja z nimi do sadu ide
bedzie beka
Robson86 - 27-05-2009, 11:04
przeciez glupi widzi na tasmie ze koles pod prad zasuwal czy tam wyprzedzal...
ehh...to sa wlasnie ubezpieczyciele, jak kase trzeba wplacac to sa mili sympatyczni i z wazelina a jak co do czego przychodzi to sie odwracaja
Powodzenia w sadzie Odbierz co sie Tobie nalezy
Pozdroo
krzychu - 27-05-2009, 11:39
Ale tak czysto z ciekawości zawsze nagrywasz jak jedziesz?. Po drugie jakie były mniej więcej prędkości?? Pokazałeś ten film ubezpieczycielowi?
LEWY - 27-05-2009, 14:46
może lepiej nie pokazuj tego filmy ubezpieczalni,
bo powiedzią że było upozorowane skoro jako dowód masz nagranie
(mało kto nagrywa swoje podróże )
darolila - 27-05-2009, 15:39
no jechalem jakies 50
a ubezpieczyciel to nie ,,,,,odpada wiecie ja tu sobie jade i komurka sie bawie ,to by nie przeszlo
a nagrywalem ta sniezyce ktora widac
dzieki za koment
pozdro ziomki
krzychu - 27-05-2009, 15:45
A nie tak pytałem a z tego passata jakiś baran prowadził nie próbował nawet zjechać na swój pas? Miał tam chyba akurat miejsce.
darolila - 27-05-2009, 22:02
no mial miejsca i to sporo ale twierdzil ze mnie nie widzial
ja to wiesz wylecialem z miska i do niego podbijam ale jak
zobaczylem zone na miejscu pasazera i dziecko z tylu
to tylko spytalem czy nikomu nic sie nie stalo i tyle
Creatinian1990 - 27-05-2009, 22:06
No nieźle to wyglądało... ale szczęście, że cały jesteś:) nooo i Misio też
akbi - 28-05-2009, 07:29
a tak zapytam ... czy gdybys nie nagrywal filmu, to czy byla szansa, abys uciekl na prawo aby uniknac kolizji?
halbog - 28-05-2009, 09:32
Moim zdaniem odpowiedzialność za dzwonka jest po stronie kierującego passatem, ale darolila, bez urazy, gdybyś nie bawił się komórką, to miałbyś szansę uciec , tu myślę, żeakbi, ma rację. Dobrze, że Wam się nic nie stało.
Pozdrawiam
Bogdan
saphire - 28-05-2009, 09:39
Gdyby uciekł w swoje prawo to by przydzwonił centralnie w tego paska. Mógł celować najwyżej między tych po lewej i tego paska co jak widać na filmiku prawie mu wyszło. Filmik zachował bym w tajemnicy i pokazał dopiero w sądzie w ostateczności.
krzychu - 28-05-2009, 09:42
Znaczy uciec do rowu rozwalić sobie auto a passat by sobie pojechał dalej nawet się nie zatrzymując?? Nie było by nawet jak zapamiętać blach...
akbi - 28-05-2009, 11:39
krzychu napisał/a: | Znaczy uciec do rowu rozwalić sobie auto |
a skąd wiesz jakie tam jest pobocze??? bo na filmie nie widać
a tak poza tym, bo wczoraj zadałem pytanie nie oglądając filmu ... obejrzałem go dopiero teraz i uważam, że darolila, nagrywając film podczas kierowania auta w takich warunkach pokazałeś nam wszystkim ...aby to najdelikatniej ująć ... jak bardzo nieodpowiedzialnym jesteś kierowcą. Równie dobrze, ktoś mógł iść poboczem słabo oświetlony .... i w tym momencie to Ty byś mógł kogoś zabić ...a tak, przynajmniej ktoś Ciebie w niekonwencjonalny sposób zatrzymał na drodze.
Jak i kierowca VW tak i Ty, popisaliście się skrajnym idiotyzmem.
Tym razem "winny był" VW, ale 100m dalej to Ty mogłeś się okazać sprawcą znacznie poważniejszego wypadku.
...eh ... życzę obu dożywotniego odebrania prawka ... oby takich jak Wy było jak najmniej na drogach
|
|
|