rosoll - 01-06-2009, 19:36 Temat postu: PROBLEM ZE SPALANIEM NA LPG Witam. 2 tygodnie temu założyłem LPG do cari 1,6. Silnik chodzi równo nie ma błedów typu "check engine" ale jest inny. Otóż bardzo dużo pali gazu. +/- 12-13 litrów na 100 km. Świece wymieniłem i filtr powietrza również, przewody sa ok. Instalacje jaką mi założono to stag 300-4 (sekwencja). Dziś byłem u gazownika podpiał pod kompa, zrobił reset wtrysków (chyba nazwał to kalibracja) i miało być ze spalaniem ok. Przejechałem 60 km i już zgasła mi 1 dioda na wskazniku gazu więc sadzę ze jak zatankuje go ponownie po 100 to zas bede miec 13 litrow. Prosiłbym o jakieś rozwiązanie. Dodam że nie mam kato. siwek - 01-06-2009, 19:39 a sprawdzałeś sonde lambde? to jedna z przyczyn zwiększonego spalania Piwor - 01-06-2009, 20:14 Ta autokalibracja, to nie zawsze jest dobry pomysł. Cóż, może to być lambda jak napisał siwek, ewentualnie bardzo ciężka noga. 
saphire - 02-06-2009, 07:20 Teoretycznie powinien palić 25% więcej gazu niż ci pali benzyny bo o tyle gaz ma mniejsza wartość opałową więc o tyle więcej trzeba go spalić. siwek - 02-06-2009, 09:21
rosoll - 02-06-2009, 14:46 no więc tak: sprawdziłem spalanie: teraz wyszło 10 litrow na 100 km przy ciężkiej nodze ale sądze ze ten litr jeszcze powinien być mniej, bo wachy paliła średnio 7-8,5 na 100 km. A jak sprawdzić sonde lambda czy dobrze działa ??? [ Dodano: 02-06-2009, 22:38 ]
dlaczego ? i co powinien zrobić gazownik ? uh4 - 02-06-2009, 22:08 10 litrów przy cieżkiej nodze nie nazekaj, ja mam taki sam silnik mam spalanie 8-9 litrow. 400 km na baku gazy 35l. wlewam. rosoll - 05-06-2009, 18:39
no a i zas spalanie skoczylo do 13litrów :/ i to przy normalne jeździe :/ to chyba jednak ta sonda :/ Charlie - 08-06-2009, 22:51 Ja mam to samo : 1.6 16V 97rok - 90KM - Sekwencja STAG 300 - założona jakieś pół roku temu. Średnie spalanie to do tej pory było ok 9,5 - 10l/100km ale nie schodziłem poniżej 110km/h na trasie i jeździłem dość dynamicznie. Ostatnio spalanie mi wychodzi ok 11l, podejrzewam, że to przez ciągłą jazdę z klimą , podobno może wzrosnąć o ten 1l spokojnie spalanie. Chociaz podejżewam, że też coś za dużo mi łyka niż powinno. Mój rekord to było 7,8l/100km ale to na trasie 500km i przy średniej 100km/h. Co do tej sondy lambda, jak to sprawdzić, ocenić, jaki koszt i co się z tym robi? Bo też uważam, że za dużo mi bierze. P.S. - Nie wiem jak można zrobić 400km na 35l gazu w tym aucie - po prostu sie nie da, trzeba by nie przekraczać nigdy 2500rpm i jeździć bez klimy 
Charlie - 08-06-2009, 22:43 Ja mam to samo : 1.6 16V 97rok - 90KM - Sekwencja STAG 300 - założona jakieś pół roku temu. Średnie spalanie to do tej pory było ok 9,5 - 10l/100km ale nie schodziłem poniżej 110km/h na trasie i jeździłem dość dynamicznie. Ostatnio spalanie mi wychodzi ok 11l, podejrzewam, że to przez ciągłą jazdę z klimą , podobno może wzrosnąć o ten 1l spokojnie spalanie. Chociaz podejżewam, że też coś za dużo mi łyka niż powinno. Mój rekord to było 7,8l/100km ale to na trasie 500km i przy średniej 100km/h. Co do tej sondy lambda, jak to sprawdzić, ocenić, jaki koszt i co się z tym robi? Bo też uważam, że za dużo mi bierze. P.S. - Nie wiem jak można zrobić 400km na 35l gazu w tym aucie - po prostu sie nie da, trzeba by nie przekraczać nigdy 2500rpm i jeździć bez klimy
Konrado1987 - 09-06-2009, 11:54 A ma może ktoś założony gaz w cari 1.8 116 KM , jak to wygląda ze spalaniem i jaki koszt takiej instalacji, tak mniej więcej. mlun - 09-06-2009, 12:44 Ceny sekwencji wachają się w granicach 2400-2800zł złotych. Ze spalaniem to pewnie niewiele więcej niż 1.6 powinno ci spalić, tak myślę że 10-11L max. Kris1980_147 - 09-06-2009, 13:46
Mi do pustego baku wchodzi ok. 38 lirów (butla 48 litrów w kole), więc tankuję średnio co 400km Charlie - 09-06-2009, 14:58
Aha, no to chyba, że tak. Ja mam pojemność 45l i wchodzi dokładnie 33-34l, więc zazwyczaj robię tak ok.330km na pełnym baku, ale ostatnio robię po 310-320 więc zastanawiam się czy to spalanie wzrosło tak przez jazdę z klimą czy coś innego się stało:/ rosoll - 10-06-2009, 12:28
no właśnie, bo czasami mi sie paliła lampka check engine i to może być to, znajomy mechanik powiedział żebym tak czy siak wymienił sondę, bo powinno się to robić a autach max co 100 000 km, a moja cari to na liczniku ma 200 000 km, a kto wie, ile jest naprawde ...  co wy o tym sądzicie ?
[ Dodano: 10-06-2009, 13:30 ]
|
||||||||||||||||||||
