To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II GEN Techniczne - SKRZYNIE BIEGÓW W OII 2,2DID

wierzbi - 05-06-2009, 17:47
Temat postu: SKRZYNIE BIEGÓW W OII 2,2DID
NIe znalazłem na forum więc może jestem wyjątkiem. Wolę jednak się zapytać czy ktoś ma podobny problem zanim powalczę z serwisem.
W moim outku 2 bieg wchodzi może nie ze zgrzytem ale z oporem (co najmniej jak w starym kamazie ;-) )
To tylko moje spostrzeżenia czy ktoś ma podobnie?
PS. Testówka miała podobnie.

dab - 05-06-2009, 23:29

niestety wyglada na to ze powiedzonko ten typ tak ma, znalazlo w tej skrzynce swoje odzwierciedlenie...widzialem juz tu na forum kilka opinii o haczacej skrzynce na 2 biegu (wcodzi z takim oporem jakby walczyla z jakimis nierownosciami....)
U mnie jest taki sam efekt :? rowniez wsteczny nie wchodzi jak w maselko - sa lekkie problemy z jego wbiciem, ie raz musialem cofnac na luz i probowac go wbic ponownie :?
Poczekam, moze sie skrzynka ulozy po kilku tys km....

bosak - 06-06-2009, 11:17

Powiem tylko tak- taka jakość skrzyni.
wierzbi - 06-06-2009, 14:35

Obawiam się tylko, że można się domagać naprawy ale będzie tak, że zabiorą auto na tydzień i dalej będzie to samo. Niestety jeżeli większość outków tak ma to raczej wada konstrukcyjna i jej naprawa może mijać się z celem.
bosak - 06-06-2009, 15:07

MITSUBISHI_GT napisał/a:
dab napisał/a:
powiedzonko ten typ tak ma

Jeden z przedstawicieli VW, powiedział że nie istnieje coś takiego jak ''ten typ tak ma''.
Mechanicy w ASO, mają naprawić daną usterkę, a jak twierdzą że tttm, to oznacza że są do niczego. :wink:
I powinni się zająć czymś innym a nie naprawianiem samochodów, pozdrawiam.


Tak ale to był VW a nie serwis Mitsu oraz MMC

Hiszpan - 06-06-2009, 17:52

MITSUBISHI_GT napisał/a:
Mechanicy w ASO, mają naprawić daną usterkę
Pod warunkiem, że jest to usterka. ;)
Haczenie może też wystąpić w przypadku, gdy noga jest szybsza od ręki, tzn. gdy sprzęgło już jest puszczane a bieg jeszcze nie wskoczył. :P
Wiem, bo samemu mi się zdarzyło raz czy dwa przy szybkim ruszaniu i próbach bardzo szybkiej zmiany biegów. :oops:
Przy normalnej jeździe to się nie zdarza. Ani w jednym ani w drugim, a mają już po 100 tys. km.

jachupda - 06-06-2009, 20:14

dab napisał/a:
niestety wyglada na to ze powiedzonko ten typ tak ma, znalazlo w tej skrzynce swoje odzwierciedlenie...widzialem juz tu na forum kilka opinii o haczacej skrzynce na 2 biegu (wcodzi z takim oporem jakby walczyla z jakimis nierownosciami....)
U mnie jest taki sam efekt :? rowniez wsteczny nie wchodzi jak w maselko - sa lekkie problemy z jego wbiciem, ie raz musialem cofnac na luz i probowac go wbic ponownie :?
Poczekam, moze sie skrzynka ulozy po kilku tys km....


Mam podobnie i mam nadzieje ze z liczba kilometrow sytuacja sie poprawi :(

bosak - 06-06-2009, 21:06

Moim zdaniem nie, ja juz mam chyba 16tys. i jest tak samo
rezon - 06-06-2009, 21:30

Hiszpan napisał/a:
Przy normalnej jeździe to się nie zdarza
U mnie też skrzynia chodzi bez zarzutu
karol_alasz - 07-06-2009, 03:04

Ja mam juz takie przyzwyczajenie z Opla (w Corsach skrzynie nie są zbyt precyzyjne) ale to chyba jest ogólna zasada ,że jak nie wchodzi czy też "haczy" to wbijam przeciwległy (góra-dół) i powrót na właściwy... Najbardziej przydatne jak na postoju do zblokowania skrzynie nie chce wejść ale w czasie jazdy też już praktykowałem. Robię to juz na tyle automatycznie,że nawet mogę być nieświadomy czy rzeczywiście mam problem ze skrzynią jakiś czy nie... :lol:
Dokadnie na budowie samochodowych się nie znam (sam pracuję na takich wielkości całego Outlandera :biggrin: ,ale to są przekładnie redukcyjne z niejako jednym biegiem...) ale to chyba jest sprawa synchronizatorów (dlatego częściej się zdaża poprawka na postoju bo wtedy skrzynia się "nie kręci"), ale niech mnie ktoś poprawi i rozwinie ten wątek-chętnie się czegoś nauczę.

Pozdro.
BTW czy może ktoś wie jaka jest wytrzymałość skrzyń na ewentualną "szybszą nogę od ręki" jak wspomniał Hiszpan... Zdarzy się ,że ręka mocniejsza jest i próbuje wbić bieg przy czym klekot pompowtrysków i wycie turbiny to pierdnięcie komara w porównaniu z dźwiękiem wydobywającym się ze skrzynki :oops:

Mont - 07-06-2009, 09:25

Ja się nie wypowiadam bo we wszystkich trzech Subaru jakimi jeździłem skrzynia chodziła ciężko i nieprecyzyjnie.
Outlander więc wypada na korzyść i nie narzekam, choć kilka razy musiałem "poprawiać" wsteczny bieg. Nie jest źle :)
Miesiąc temu w Swifcie przy przebiegu 6tys.km naprawiali mi na gwarancji zewn.mechanizm skrzyni biegów.

karol_alasz - 07-06-2009, 11:46

Mont napisał/a:
Miesiąc temu w Swifcie przy przebiegu 6tys.km naprawiali mi na gwarancji zewn.mechanizm skrzyni biegów.


To podobnie jak w Corsach-po roku do wymiany.Powód-przeguby były z jakiegoś lichutkiego materiału i zużywały sie ekspresowo(w mieście szczególnie bo sporo pracy ręcznej) i wbić 2 i wstecznym mogło być wielkim wyzwaniem.GM miało na to nawet jakiś specjalny fundusz-podjeżdżało sie taki Opelkiem do ASO,krótka wymiana zdan i nawet bez sprawdzania (tylko w książce czy było wcześniej wymieniane) i po jakiejś niespełna godzince auto do odbioru ze świeżutkim mechanizmem zewnętrznym...
Trochę może OT ale nadal w temacie sprzęgła :mrgreen:
A dopiero niedawno się dowiedziałem ,że sportowe skrzynie biegów (nie wiem czy jeszcze dzisiaj ) ale kiedyś były robione na prostych zębach-chodzi o możliwość szybkiego wbicia bez użycia sprzęgła-tyle,że parę w łapach trzeba było mieć :badgrin:

wierzbi - 07-06-2009, 13:09

Czyli reasumując trzeba mieć nadzieję, że albo z upływem km się poprawi albo rozsypie się jeszcze w okresie gwarancji ;-) . Tylko ten drugi warunek musi jeszcze być poparty uznaniem gwarancji przez serwis :-)
jmgmotocykle - 07-06-2009, 15:16

mam 4 outki z silnikami 2.2 ale żaden nie ma żadnych problemów ze skrzynia i 2 biegiem... także wątpie że to wada konstrukcyjna...
Mont - 07-06-2009, 17:02

karol_alasz napisał/a:
To podobnie jak w Corsach-po roku do wymiany.


w Corsie też to przerabiałem :D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group