Carisma - Techniczne - Wskaznik poziomu paliwa
Anonymous - 05-08-2006, 19:44 Temat postu: Wskaznik poziomu paliwa Zauwazylem pewna rozbieznosc pomiedzy wskazaniem komputera (zasieg, czyli ile moge jeszcze przejechac km na tym co jest w baku) a tym co wskazuje wskaznik poziomu paliwa.
I tak:
- komputer informuje (takze sygnalem dzwiekowym) ze moge pokonac jeszcze 25 km a wskaznik paliwa jest sporo powyzej 0, jak zatankowalem (moglem pokonac jeszcze 5 km w/g komputera) to weszlo 55 L paliwa (czyli moglem zrobic prawie 100km)
- innym razem komputer pokazywal ze moge pokonac jeszcze 200 km a do baku rowniez weszlo 55 L paliwa.
- wreszcie sama wskazowka, przez pierwsze 300-400 km wskazuje max a potem coraz szybciej dazy w kierunku 0, ostatnie milimetry pokonujac wrecz na oczach kierowcy..
- cokolwiek by sie nie dzialo nie zapala sie kontrolka o malej ilosci paliwa (chyba ze jeszcze nie zszedlem do takiego poziomu w baku)
mozna to jakos wyskalowac/ ustawic itd?
Michal
Carisma 1.6, 2000r
ryso - 05-08-2006, 20:01
Cześć, wszystko masz w porządku, kontrolka rezerwy zapala się, gdy wskazówka jest poniżej zera i wtedy w baku powinno być paliwa na jakieś 80 km, oczywiście spokojnej jazdy.
Pozdrawiam
Anonymous - 05-08-2006, 20:04
Rozumiem ze zero na wksażniki paliwa oznacza dopiero rezerwę a nie faktycznie zero paliwa
woxy - 05-08-2006, 21:25
U mnie lampka rezerwy się zapala na jakies 3-4 malutkie kreseczki do zera.
Gdy kiedyś tankowałem mając na 2 kreseczki o zera, to weszło 58litrów.
Anonymous - 05-08-2006, 22:20
U mnie jak sie zapala rezerwa to wchodzi mi ok 57-58litrow. Czyli w baku zostaje jeszcze ok 7 litrow. Wiec spokojnie na ponad 100km. I tez to zauwazylem ze na poczatku wskazowka stoi sobie a potem gwaltownie spada. I tak kilka razy w drodze do zera.
Matejko - 06-08-2006, 02:19
zalewasz za kazdym razem auto do pelna, i po kazdym tankowaniu do pelna resetujesz komputer?
Anonymous - 06-08-2006, 11:13
Matejko napisał/a: | zalewasz za kazdym razem auto do pelna, i po kazdym tankowaniu do pelna resetujesz komputer? |
czy rzeczywiście za każdym razem, gdy tankuję do pełna powinienem resetowac komputer? W sumie jest to prosta operacja, ale przecież taki system chyba potrafi dodawac, przeliczac i wyświetlac AKTUALNE dane. Przecież po to on tam z założenia jest... a swoją drogą wskaźnik w mojej carismie też pokazuje full przez ok 200-300 km a potem spada szybko w lewo...
Matejko - 06-08-2006, 14:02
ale tu chodzi o komputer, jego algorytmy i wlasnie to liczenie, brakuje mu troszke inteligencji w przeliczaniu, zalanego paliwa jesli nie do pelna i przejechanych kilometrow, poza tym jeszcze dochodzi blad pomiaru itp. a to jest tylko urzadzenie, ktore 'myslenie' ma narzucone z gory, z tego co sie orientuje po znajomych to po zalaniu kazdorazowo do pelna i resetowaniu kompa, blad pomiaru i tak dochodzi do ok. 0.5l/100km
Anonymous - 06-08-2006, 17:00
średnią spalania pokazuje mi dobrze jak dotąd. Nie sprawdzałem dokładnie, ale wskazanie miałem 6,9 l/100 i po przejechaniu 498 km weszło mi 33,5litra benzyny
woxy - 06-08-2006, 17:38
A nie jest przypadkiem tak iż wskaźnik paliwa jest logarytmiczny i dlatego najpierw nic się nie dzieje a potem szybko spada ?
Anonymous - 08-08-2006, 00:30
woxy napisał/a: | A nie jest przypadkiem tak iż wskaźnik paliwa jest logarytmiczny i dlatego najpierw nic się nie dzieje a potem szybko spada ? |
nie, za wskazanie poziomu paliwa odpowiedzialna jest w baku paliwa taka wajcha, która utrzymuje się na powierzchni paliwa - jak spada poziom paliwa, wajcha się obniża i tak też pokazuje wskazówka, i teraz dodając do tego nierównomierny kształt baku paliwa, suma sumarum wychodzi tak, że przez pierwsze 200km wskazówka nic nie spada, a potem leci szybko.
Anonymous - 08-08-2006, 10:41
A komputer na jakiej podstawie wylicza ilość km do przejechania ?? Też bazuje na tym wskazaniu, czy dokonuje pomiaru w inny sposób ???
Student - 08-08-2006, 11:53
Nie jest złem że po zatankowaniu komputer wskazuje taki czy siaki przebieg i nie spada wskaźnik a potem spada szybko. Dobrym założeniem jest też to że w momencie kiedy zużyjemy więcej niż 1/2 baku wskaźnik zaczyna być bardziej dokładny, złem natomiast jest to iż mając 5l paliwa nie zapaliła się rezerwa a powinna.
Założenie jest takie aby nie jeździć na rezerwie i dla tego większość kompów w chwili zapalenia się rezerwy lub krótko przed nia pokazuje 0 litrów, jest to naturalne ostrzeżenie dla kierowcy aby szukał stacji benzynowej, sytuacja utraty paliwa w baku staje się szczególnie niebezpieczna dla diesli gdzie praktycznie po wyjechaniu wszystkiego i zapowietrzeniu układu bez serwisu się nie obejdzie a to już są kłopoty.
Zresztą ktoś kto rozbierał wskaźnik paliwa w baku wie jak to działa i dla czego na początku( bak pełen ) wskaźnik jest mniej dokładny i samo skalowanie wskaźnika w liczniku mało pomoże. Zresztą u mnie jak jest full to wskaźnik tak pokazuje, jak jest 1/2 to wskaźnik tak pokazuje (w tym przypadku myli się o ok. 1-2 litrów dokadność na pochylenia i te inne sprawy), a jak jest wskaźnik na 0 i zapala się rezerwa to mam jeszcze 6-7litrów paliwa. Jak spadnie poniżej 0 jakieś 2mm to trzeba szukaś szybko stacji benzynowej i wchodzi do baku ok. 58l
Zresztą w Vecter C jast tak samo
Nie czepiać się tylko nauczyć z tym żeć.
JCH - 08-08-2006, 12:24
Student napisał/a: | sytuacja utraty paliwa w baku staje się szczególnie niebezpieczna dla diesli gdzie praktycznie po wyjechaniu wszystkiego i zapowietrzeniu układu bez serwisu się nie obejdzie a to już są kłopoty. | Tu zdaje się zdania były podzielone - był opisywany przypadek konieczności interwencji serwisu i faktura na nie małą kwotę.
Moje doświadczenia dotyczą tylko starego Forda 1.6 D gdzie bez problemu przy -20'C zaciągnął dolanego paliwa z kanistra. No problemo.
Z DID-em jednak wolę nie próbować.
Student napisał/a: | Nie czepiać się tylko nauczyć z tym żeć. | Fakt.
tomusn - 08-08-2006, 13:11
ja mam rezerwę ok 10-12 litrów. przejechałem na rezerwie jakieś 60 km i zalałem 43 l (wyszło spalanie ponad 8l/100km).
ale fakt: jak jest do pełna to wolno spada, a potem szybko
|
|
|