Chcę Kupić L200 - Rodzinę będę woził
King1367 - 13-06-2009, 11:48 Temat postu: Rodzinę będę woził Witam serdecznie.Chodzi mi o porównanie pajorki 3,2 z lat 2002-2005 oraz l200 po 2006r
Który jest bardziej wygodny dla rodziny pod względem czarnego.Chodzi również o wyprzedzanie dużych-bo czasami trzeba a nie chcę robić tego oczami.Właściwości terenowe są mi "znane".A dlatego te dwa bo:są de best.Sporo jeżdżę po polnych drogach i zawiecha w plaskaczu nie wytrzymywa.Ale też wożę rodzinę na dalsze wypady.A może ktoś z okolic Ostrowa Wielkopolskiego , Kalisza zechciałby przybliżyć mi walory eleczki to byłbym baaardzo wdzięczny.Pajorki również chociaż Nią już jechałem. Za wszelkie podpowiedzi wielki Dzięki.
RAFUROS - 13-06-2009, 22:42
Witaj King1367,nie mam doświadczenia z Pajero 3.2 a jedynie z Pajero Pinin ale to inna bajka .Od pół roku wożę się i moją rodzinkę (5cio osobową ) L200 '06 w wersji Intens.W zasadzie jest ok,czasami tylko moja żonka narzeka siedząc na tylnej kanapie na podłokietnik,który będąc złożony lekko wystaje i podobno przeszkadza-kobiety .Co do komfortu ogólnie spoko-po ogrodzie wożę dzieciaki na pace bo to ich ulubione miejsce .Od kiedy zabudowałem tył jest już całkiem super bo jednak brakowało bezpiecznego bagażnika.Obawiałem się trochę spalania ale tu eLcia zaskoczyła mnie na +!Wcyklu mieszanym wychodzi ok 8-8,5l/100km,na trasie (do Poznania ok 600km w jedną stronę) przy średniej prędkości 140-150 ok 9-9,5l/100km-jechałem sam,a wracając z ojcem z prędkością 100km/h spaliłem 7,5l/100km (sprawdzałem dwa razy z kalkulatorem przy dystrybutorze!!!).Jest to też bardzo użyteczne auto,przewiozłem już "kupę gratów" (choćby stół ping-pongowy,łóżeczko dla małego,tuje do ogrodu,szafę z ikeii,kostki na podjazd...).Nie jest to samochód wyścigowy ale myślę,że przy tej masie i gabarytach sprawuje się całkiem przyzwoicie przy starcie,a super kiedy już się kula rozpędzony.Ogólnie jestem zadowolony i cieszy mnie to autko dlatego też ze swojej strony polecam L200.W razie co pytaj,co będę wiedział podpowiem.
HugoOrmo - 14-06-2009, 19:01
czesc,
jezeli chcesz wozic rodzinke po czarnym i od czasu do czasu jezdzisz polnymi drogami to:
1. L200 odpada bo nie jest super komfortowe - to jest mocno zaawansowany Zuk, Nysa albo Tarpan
2. Pajero znacznie lepszy wybor i bedziesz zadowolony natomiast wydaje mi sie, ze:
3. Lepiej poszukac SUV'a np Outlandera
4. Lepiej poszukac Audi All Road lub Volvo Cross Country - po asfalcie smigaja wysmienicie i po polnej drodze tez przejada...
pzdr
Gene - 16-06-2009, 08:15
King1367 napisał/a: | Który jest bardziej wygodny dla rodziny pod względem czarnego? |
Zdecydowanie Pajero III
Ja zwrocilbym uwage na pewien aspekt budowy obu aut. Nadwozie typu pick-up ma swoje nie podwazalne zalety ale i zasadnicza wade. Przestrzen jest podzielona a to moze powodowac trudnosci w odpowiednim wykorzystywaniu gabarytow auta. Pajero III daje mozliwosc zabrania nawet 7 osob. Rowniez mamy bezposredni dostep do przestrzeni bagaznika a w ostatecznosci po zalozeniu kanapy ogromna powierzchnie do zagospodarowania.
Dodam jeszcze, ze znam kilka osob, ktore z powodzeniem uzytkuja nowe L200 jako auto rodzinne i turystyczne. Do tego posiadaja mozliwosc zapakowania samochodu towarem, ktorego za nic w swiecie nie wpakowalibysmy na welurowa podloge bagaznika Pajero.
King1367 - 16-06-2009, 10:15
Dzięki serdeczne za podpowiedzi.Zobaczymy co podpowie serce Rozum wybrał że mitsu.
HugoOrmo - 16-06-2009, 10:29
Gene napisał/a: | ...
Dodam jeszcze, ze znam kilka osob, ktore z powodzeniem uzytkuja nowe L200 jako auto rodzinne i turystyczne. Do tego posiadaja mozliwosc zapakowania samochodu towarem, ktorego za nic w swiecie nie wpakowalibysmy na welurowa podloge bagaznika Pajero. |
sam uzywam L200 jako samochod "rodzinny" i jestem zadowolony, natomiast z rozmow z wiekszoscia uzytkownikow, ktorzy kupili auto z "koniecznosci" (VAT) a nie z wyboru wynika, ze oczekiwania co do komfortu i parametrow jezdnych sa na poziomie dobrych osobowek a tego L200 nie zagwarantuje...wiec nie polecalem elki jako rodzinowozu...
pzdr
namotore - 16-06-2009, 12:34
wszystko zalezy czym sie jezdzilo wczesniej. Przesiadajac sie z zafiry bedziesz krecil nosem na zachowanie Eli na drodze. Pozdrawiam
griszaa - 16-06-2009, 18:53
ja po kupnie Eli jestem bardzo zadowolony i zaskoczony przesiadłem sie z 307
jest wysoko bezpiecznie przyjemnie ... wjedzie wszędzie ... zona toche nazeka ale to auto dla mnie ona ma peugeota ogolnie wygodne auto
RAFUROS - 16-06-2009, 23:14
Wydaje mi się,że narzekania na komfort eLki są przesadne,a porównywanie jej do podrasowanego tarpana czy nyski to już gruba przesada.Jest to mój jedyny samochód i wystarcza jako samohód rodzinny i użytkowy-ogólnie fajna furka.
tomekrvf - 17-06-2009, 00:22
RAFUROS napisał/a: | a porównywanie jej do podrasowanego tarpana czy nyski |
Hmmm, całkiem trafne porównanie.
Ci, co podróżują na tylnym rzędzie siedzeń nie będą zadowoleni pokonując w L200 równe jak stół wsteęgi polskiego asfaltu.
No, chyba że na pace jest paleta kostki brukowej.
romero - 17-06-2009, 19:40
tomekrvf napisał/a: | RAFUROS napisał/a: | a porównywanie jej do podrasowanego tarpana czy nyski |
Hmmm, całkiem trafne porównanie.
Ci, co podróżują na tylnym rzędzie siedzeń nie będą zadowoleni pokonując w L200 równe jak stół wsteęgi polskiego asfaltu.
No, chyba że na pace jest paleta kostki brukowej. |
"tomekrvf" - Pewnie,że to nie limuzyna.Fakt,że ja z tyłu nigdy nie jechałem ale moja rodzina nie narzeka tak bardzo.Ciekaw jestem czy ty jeździłeś z tyłu ELCIĄ,natomiast myślę,że TARPANEM i NYSKĄ napewno nie, więc poparcie tego porównania chyba nie na miejscu.
Pozdrawiam serdecznie.
lipa40 - 17-06-2009, 20:55
namotore napisał/a: | wszystko zalezy czym sie jezdzilo wczesniej |
to jest moim zdaniem najbardziej trafna odpowiedź
Lat temu kilka pojechałem L 200 do Gliwic i z powrotem, do dzisiaj pamiętam to jak mnie wytrzęsło , a może tylko tak mi się zdawało bo na codzień jeździłem R 11 TXE, cichusio i mięciusio jak to we francusiku
Ale odejście to L 200 ma (to też pamiętam) i z wyprzedzaniem nie było problemów
RAFUROS - 17-06-2009, 22:36
Ale dyskusja się związała .Bujam się eLeczką i póki co bardzo mi pasuje pod każdym względem,a żeby się wypowiadać na jej temat trzeba nią pojeździć jakiś czas,a nie tylko swoje wyobrażenia czy zasłyszane opinie przedstawiać
HugoOrmo - 18-06-2009, 00:13
cus mi sie wydaje, ze dyskusja poszla w tym kierunku: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=19056
pzdr
tomekrvf - 18-06-2009, 00:31
romero napisał/a: | Ciekaw jestem czy ty jeździłeś z tyłu ELCIĄ,natomiast myślę,że TARPANEM i NYSKĄ napewno nie, więc poparcie tego porównania chyba nie na miejscu. |
Jeździłem z tyłu w L200 nowym i porzednim, Pajero Sport, Nysie, Tarpanie i Żuku blaszaku a także moją Warszawą 223. Warszawa w tej grupie wypada najlepiej. A jeszcze jak sie nasmaruje resory i zawinie je w brezentowe ochraniacze to idzie po drodze jak S-klasa.
|
|
|