Sigma/Diamante Techniczne - Wnioski z diagnostyki softem tmo przy falowaniu obrotów
tomasz_wu - 15-06-2009, 22:01 Temat postu: Wnioski z diagnostyki softem tmo przy falowaniu obrotów Witam!
W związku z podjęciem walki z falującymi obrotami w moim aucie po wymianie kopułki, palca, podstawianiu innego przepływomierza i przepustnicy, (w tym miejscu podziękowania dla Pana Janusza) uszczelnieniu wydechu i kilku innych czynnościach zdecydowałem się zainteresować podłączeniem do kompa. Zaskoczyła mnie prostota realizacji , tak z reszta jak i to co zobaczyłem na ekranie. Z pośród w rożnych parametrów zainteresował mnie wahający się "injection pulse width" od 3460 do 4100(jednostki nie pamiętam) jałowych obrotach, którego każde wahnięcie przekłada się na "zarywanie" obrotów w aucie.
I tutaj moje pytanie - gdzie szukać przyczyny niestabilności tego parametru? w pierwszej kolejności przychodzą mi do głowy wtryski, czy to dobry trop?
Dodam że użyłem tmo datalogger który polecam - można np sprawdzić wiele parametrów auta bez biegania z miernikiem itp. Poza tym te wszystkie kolorowe wykresy odświeżane jak podaje program ok 30x/s - to trzeba zobaczyć
Jutro dalsze obserwacje.
Pozdrawiam.
docencik87 - 15-06-2009, 23:15
Nie dziwne, że injection pulse width Tobie skacze. Jest to spowodowane tym, że by silnik zwiększył obroty wtryskiwacz musi podawać przez dłuższy czas. Tutaj nie szukałbym przyczyny. Sprawdź raczej jak zachowuje się silniczek krokowy. Czy jego wartości gwałtownie się zmieniają.
tomasz_wu - 16-06-2009, 08:10
muszę znaleźć który to parametr ale przepustnica wraz z krokowcem i czujnikiem położenia byla wymieniana
VirMan - 16-06-2009, 09:12
możesz mi powiedzieć jak się podpiąłeś do ecu ? - coś więcej o tym programiku itd - byłbym niesamowicie zainteresowany.
Możiwości według mnie są trzy :
1. brudny/uszkodzony silniczek , lub jego sterowanie(kable , ecu )
2. niesprawne wtryski , (konkretnie jeden lub kilka)
3. uszkodzony czujnik stuków , lub lambda (ale wtedy swieci check engine) ew. obrotów.
tomasz_wu - 16-06-2009, 14:08
http://forum.mitsumaniaki...ight=datalogger
użyty kabel to wersja z dwoma rezystorami i diodą.
platforma - winXP
docencik87 - 16-06-2009, 22:50
A rozumiem, że reset i nauka obrotów była zrobiona??
lukasz12 - 16-06-2009, 22:52
Z moich doświadczeń wynika że nauka obrotów nie jest zasadniczo potrzebna, odpalasz po skasowaniu pamięci i obroty są normalne. Aczkolwiek instrukcja poleca po skasowaniu pamieci uruchomić silnik i zostawić na kilka minut na biegu jałowym
docencik87 - 16-06-2009, 23:12
lukasz12 napisał/a: | Z moich doświadczeń wynika że nauka obrotów nie jest zasadniczo potrzebna, odpalasz po skasowaniu pamięci i obroty są normalne. Aczkolwiek instrukcja poleca po skasowaniu pamieci uruchomić silnik i zostawić na kilka minut na biegu jałowym |
W końcu i tak powinien się dostosować. Chociaż będzie to trwać dłużej niż jeśli będziemy go uczyć na jałowym.
U siebie jak kiedyś wyciągnąłem bezpiecznik, okazało się, że ECU się rozjechał i musiał się nauczyć obrotów. Na początku spadały bardzo nisko, falowały, ale po przejechałem 20km w ruchu miejskim to się ustabilizowało. A tak nauka trwa może z 5 min i od razu wszystko ładnie działało
lukasz12 - 16-06-2009, 23:13
tak ale w sigmie tego nie ma, od razu chodzi równo po uruchomieniu
Szymon82 - 17-06-2009, 10:13
U mnie przy wcześniejszych resetach po odpaleniu obroty spadały bardzo nisko, przy przejściu na luz silnik gasł - trzeba było go albo "nauczyć" albo pojeździć trochę. Co ciekawe ostatnio odłączałem akumulator i po podłączeniu samochód funkcjonował normalnie.
tomasz_wu - 17-06-2009, 13:14
Nauka obrotów była po każdym zabiegu.
Czy ktoś z szanownych forumowiczów badał sigme softem tmo?
kilka parametrów mnie zastanawia ale nie mam niestety porównania z danymi ze sprawnego egzemplarza. Dla przykładu w vfaq od softu skala dlugości otwarcia wtrysku oscyluje w innych wartościach niż ma to miejsce u mnie.
Chwieje się także wartość AIR FLOW HZ pomiedzy 44 a 50 Hz.
TIMING ADVANCE też jest bardzo poszarpany więc podejrzenie padło na czujnik stuków lub cewkę (kopułka i palec są nowe).
Jeśli ktoś może mi pomóc w porównaniu parametrów ze sprawną jednostką to czekam na odzew
lukasz12 - 17-06-2009, 13:33
Które parametry Cię konkretnie interesują?
Bartek - 17-06-2009, 14:22
Jeżeli timing advance jest poszarpane, a jeszcze do tego ISC jest 0 lub 127, to na 100% nie dziła silniczek krokowy - z winy silniczka lub ECU
[ Dodano: 17-06-2009, 14:23 ]
PS. piszę o biegu jalowym
tomasz_wu - 17-06-2009, 19:58
Bartek napisał/a: | Jeżeli timing advance jest poszarpane, a jeszcze do tego ISC jest 0 lub 127, to na 100% nie dziła silniczek krokowy - z winy silniczka lub ECU
[ Dodano: 17-06-2009, 14:23 ]
PS. piszę o biegu jalowym |
tak to właśnie wygląda, z tym że ISC po zapłonie coś robi - czas na tym wskazaniu pokrywa się z czasem od startu silnika - dalej jest już zero
Poniżej KNOCK SUM - te wyskoki pojawiają się po kilkukrotnym naciśnięciu gazu - pomiędzy 2000 a 4000 RPM, łagodne wciskanie i przytrzymanie do kilku tyś nie zmienia wykresu
Długość wtrysku
i AIR FLOW HZ (wyskok na wykresie po dodaniu gazu)
POZDRAWIAM
Bartek - 17-06-2009, 21:48
Na 100% jedna z 4 przyczyn (od najbardziej do najmniej prawdopodobnej):
- uwalony silniczek krokowy
- uwalone ECU lub kable między ECU a silniczkiem
- zła regulacja ilości powietrza na biegu jałowym
- lewe powietrze w kolektorze dolotowym (za przepustnicą)
"zabawa" kątem wyprzedzenia zapłonu i tak długi injector pulse to efekt procedury "ratunkowej" w przypadku zbyt dużej ilości powietrza na biegu jałowym, której ECU nie może się pozbyć, więc żeby nie rosły nadmiernie obroty, ECU zalewa i wyprzedza zapłom celem ograniczenia mocy silnika, co za tym idzie obrotów jakie utrzymuje....
|
|
|