cabanek - 09-07-2009, 19:12 Temat postu: [2.5 TD] dziwne drgania powyżej 60 km/h Witam serdecznie jakiś tydzień temu coś dziwnego stało się z samochodem czego nie mogę zlokalizować. Otóż przy prędkości powyżej 60 km/h samochód zaczyna wpadać w drgania. Im szybciej jadę tym drgania i hasał w samochodzie się powiększa. Na dodatek przy mocniejszym ruszaniu (zrywie) słychać jakieś takie stuknięcie spod auta. Przednie koła wyważałem - to nie to. Nie wiem co to może być. Oczywiście auto idzie do naprawy ale chciałbym się mniej więcej zorientować co to może być, żeby mnie mechanik nie zwodził i nie naciągnął na koszta. Ma ktoś jakiś pomysł? dzięki i pozdrawiam 
wajc83 - 09-07-2009, 19:26 zobacz krzyżaki a wydaje mi sie ze to może być luz na łożysku w reduktorze które przytrzymuje wał tył 
cabanek - 10-07-2009, 10:14 może i tak być, mi też się wydawało, że to może być coś z wałem, ale aż tak dobrze się na tym nie znam
a jeśli to nie wał, co coś jeszcze może powodować takie drgania? dzięki za odpowiedź wajc83
behemot - 10-07-2009, 22:01 Jeśli słychać takie brzdęaknie przy zmianie obciążenia wału to na bank krzyżaki. Akurat w pajero jest bardzo prosta wymiana (szklanki trzymaja sie na zabezpieczeniach) i koszt krzyżakow nieduzy. Łatwo to też rozpoznać po rdzawym nalocie przy uszkodzonych łożyskach na krzyżaku Rafał_ - 11-07-2009, 16:04 Co do drgań...obserwuję takowe przy prędkości 110km/h, a przy 125 ustają...czego to może być wina? cabanek - 16-07-2009, 12:06 to były faktycznie krzyżaki
dzięki serdeczne za pomoc
edoedo - 26-09-2009, 16:56 Temat postu: Drgania które pojawiły sie nagle. Witam serdecznie. W moim Pajero ( II 1994 r. 2.5 TDi ) początkowo słychać było stuknięcie przy ruszaniu lub metaliczne dzwięki jak by jakaś blacha obcierała podczas jazdy ( najczęściej ruszania ). Raptem wszystkie odgłosy ustały ale Pajero zaczeło wpadać w drgania. Największe są przy 2 tyś obrotów na 4 biegu czyli około 60 km/h przy szybszej jeździe lub wolniejszej drgania są mniejsze. Zauważyłem jedną rzecz że przy załączeniu napędu na 4 koła drgania znacznie się zmniejszają. W miarę możliwości połozyłem się pod auto krzyżaki luzów nie mają, jeden ma ale bardzo mały dlatego nie sądze że powodował by aż takie drgania. Łożysko w reduktorze ma delikatny luz być może to to ale nie mam pojęcia, czekam aż zwolni sie podnośnik i po prostu wjade i w górze go uruchomie. Czy reduktor ma jakieś poduszki lub podwieszenie lub wał może ma podwieszenie bo nie znalazłem pod samochodem. Może ktośma pomysł lub jakąś dobrą rade. Z góry dziękuję. Gene - 26-09-2009, 18:28 Rafał_, kola do sprawdzenia, moze trzeba wywazyc. Moze tez tak byc, ze przyzwoicie wywazone kola maja jakis feler. Lekko krzywa felge albo jajowata opone. Sprawdz tez cisnienie. Czy aby te wibracje w mniejszym stopniu nie pojawiaja sie przy nizszych predkosciach tak kolo 60 km/h? kargullo2 - 26-09-2009, 22:04 Witam.Reduktor powinien miec poduszke/podtrzymke po stronie kierowcy. PiotrC - 27-09-2009, 19:52 Miałem kiedyś podobną "dolegliwość" i przyczyną okazała się poduszka pod skrzynią biegów, która siadła i skrzynka oparła się delikatnie o ramę. Pozdrawiam Rafał_ - 28-09-2009, 07:49 Przy niskich predkosciach jest ok. Dzieki za rady, wezme sie za to jak tylko czas pozwoli:) edoedo - 18-10-2009, 19:40 U mnie wystarczyło wymienić krzyżaki. |
||||||
