To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - Zapala się Check engine i silnik gaśnie?

xMichal - 10-07-2009, 15:56
Temat postu: Zapala się Check engine i silnik gaśnie?
Przejrzałem forum i niestety nie znalazłem podobnej usterki u nikogo... Otóz problem jest następujący: zapal samochód obroty wskakują na około 1500 obrotów po czym zapala sie ta nieszczęsna pomarańczowa kontrolka"check engine" i auto gaśnie:/ Próbowałem go przegazować, utrzymać na wyższych obrotach i niestety samochód gaśnie samoczynnie niezależnie od obrotów czy jest to 1000 czy 6000:/ Będe próbował wymrugac błędy wg załączonej na forum instukcji ale licze po za tym na waszą pomoc. Byłem u 2 mechaników i nie mogli sie oni połączyć z kompem ;/ . dodam takze że sytuacja ta powtarza sie nieregularnie ;/ ostanio spokój był blisko 3 tygodnie przedtem pół roku ;/ Zwykle pomaga kilkukrotna próba odpalenia albo odczekanie pewnego czasu i usterka znika po czym niespodziewanie pojawia się ponowinie. Z góry dzięki za pomoc... Silnik 1.8 GLX 116 KM
czester_ - 10-07-2009, 16:20

Probowałeś reset kompa?
xMichal - 10-07-2009, 17:18

próbowałem reset i problem jest ten sam ;/ Ale odczytałem błąd tak jak poradzono tu na forum i wyszedł 23. Czujnik położenia wałka rozrządu o ile dobrze zrozumiałem. Orientuje się może ktoś jaki moze być koszt naprawy / wymiany ??
Krzyzak - 11-07-2009, 19:52

czujnik jest mocowany na 1 srubke na klucz 10 mm po przeciwnej stronie niz rozrzad (na przedluzeniu walka rozrzadu)
koszt za uzywke od 100 do 250 zl, przecietnie ok. 200 zl

xMichal - 11-07-2009, 23:51

Dzieki wielkie w najbliższym czasie sprawdze to sobie:) powiedzcie mi jeszcze jeżeli to byłby jednak czujnik położenia wału korbowego to gdzie go szukać? i ewentualne ceny jeśli znacie :)
Krzyzak - 13-07-2009, 23:07

z uszkodzonym czujnikiem walu auto nie odpali wcale
btw - jest pod zebatka walu od rozrzadu

xMichal - 15-07-2009, 09:39

No ok. to może powiedzcie mi który z tych czujników może byc przyczyną tego że auto po chwili gaśnie ?? Byłem dzisiaj u znajomego mechanika to powiedział że ten samochód nie ma czujnika położenia wałka rozrządu??: :shock:
Krzyzak - 15-07-2009, 23:01

a sprawdziles, co napisalem w 4 poscie? - naocznie zobaczysz czy masz czujnik czy nie
Anonymous - 13-10-2009, 18:40

Witam.
Od paru dni mam ten sam problem z czujnikiem położenia wałka rozrządu. Po sprawdzeniu wyszedł błąd nr 23. Auto odpala i zaraz gaśnie, czasem uda się kawałek pojechać bez "check-engine" później kontrolka się zapali i albo zgaśnie albo nie. Wykręciłęm czujnik i zobaczyłem że jest cały mokry w oleju. Czy ten czujnik pracuje na "sucho" czy w otoczeniu oleju? proszę o sugestie i pomoc. Jeśli ma ktoś taki czujnik to chętnie kupię.
PS. czy będzie on pasował od innego silnika Cari np GDI?

Budrys - 13-10-2009, 19:32

Cześć. Czujnik pracuje w oleju. Podejrzewam, że pasuje z GDI. Jeśli znasz angielski to w manualu np na stronie 13A-21 w Work shop manual index w zakładce Fuel znajdziesz jak sprawdzić ten czujnik, albo po wpięciu miernika między pin sygnału i masę zobacz czy pojawia się i znika napięcie ( próba odpalenia ). Ja tak go sprawdzałem mimo ze miernik pokazywał głupoty stwierdzam że jest dobry. Można też poszukać na necie jak działa czujnik Hall'a. Ja w swoim GDI nie mam iskry między innymi podejrzewałem ten czujnik ale po przeczytaniu tego wątku wykluczam.
Anonymous - 13-10-2009, 19:41

Dzięki. Ciagle mam dylemat czy czasem simering nie przepuszcza na wale i stąd ten olej na czujniku i zakłucenia w jego pracy ale pewny nie jestem jak to wkońcu jest. Jeśli ktoś ma jeszcze jakies sugestie to zapraszam.
adaśko - 13-10-2009, 19:43

ja miałem identyczna sytuacje w swojej nowej cari i jak wymieniłem ten czujnik na drugi to wszystko wróciło do normy:)
Anonymous - 16-10-2009, 08:41

Czujnik położenia wałka rozrządu pasował z 1.8 GDI do mojej 1.6. Po jego wymianie wszystkie problemy zniknęły. Autko smiga aż miło :lol:
xMichal - 12-11-2009, 23:37

Witam po dłużej przerwie. Wymieniłem ten przeklęty czujnik (koszt czujnika ok 200zł-używany) roboty na 5 min i wszystko wróciło do normy. Jedyne co mnie zszokowało to cena nowego czujnika w serwisie (ok 870 zł) i sklepach z częściami (około 800zł) Naprawde żeby za taki mały czujniczek wołać tyle pieniędzy :shock:
A co to pytania odnośnie oleju to mój także był cały umoczony od oleju. Z tym że problem z nim polegał na tym że coś się wyrobiło i czujnik poprostu sie ruszał ( można było go delikatnie przesunąć) co z resztą na krótko rozwiązywało problem z odpaleniem bo wystarczyło nim poruszyć albo z pomocą drugiej osoby przytrzymać przy odpalaniu i można było jechać. Samochód potrafił sie co prawda wyłączyć przy przekroczeniu powiedzmy około 4 tys obrotów ale jeżeli biegi zminiało sie niżej to spokojnie szło jeździć. Pozdrawiam i dziękuje za pomoc



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group