A - 12-07-2009, 16:54 Temat postu: [E52A 1.8] ABS nie działa, lampka nie pali Wczoraj przy okazji hamowania usłyszałem nieprzyjemny pisk spod opon, co mi uświadomiło że chyba coś nie tak z ABS-em, i rzeczywiście przy włączaniu zapłonu nie zapala się jego lampka. Sprawdziłem bezpieczniki pod maską i wydaje mi się, że czegoś brakuje w porównaniu z obrazkiem na klapce od bezpieczników... Czy to być powinno, i jeżeli tak to co to, jakiś bezpiecznik, przekaźnik? O co pytać Japaneeze 
stani78 - 12-07-2009, 17:14 Temat postu: ABS Wygląda na to,że nie masz wcale absu. Anonymous - 12-07-2009, 19:19 sprawdź pod maską lewa strona patrząc od przodu przy grodzi powinna byc pompa ABS oraz ile przewodów hamulcowych wychodzi Ci z pompy hamulcowej 2 czy 4 jak dwa to ABS powinien byc jak cztery to go nie ma ale podstawa to pompa ABS jak jej nie ma to nie ma A - 13-07-2009, 21:53 Temat postu: Re: ABS
Wygląda na to, że się mylisz 
Dzisiaj po pracy zajrzałem jeszcze raz do podmascza i nawet zdjąłem jedno tylne koło dla pewności. Jest i pompa od abs, i czujki przy kołach więc musi być  może tylko przekaźnika brakuje... 
Pytanie co zrobić, żeby go ożywić? jarekrk - 14-07-2009, 13:15 u mnie brakowało 2 bezpieczników dlatego też nie działał, może faktycznie tylko przekaźnik kupisz i będzie hulać? ps. a kontrolka ci się nie świeci? bo mam to samo abs ogólnie mam ale żadna kontrolka się nie świeci i nie wiem czy spaliła się czy co A - 14-07-2009, 21:08 Nie sprawdzałem czy jest przepalona czy nie, ale nie zapala się w ogóle. mamba99 - 14-07-2009, 22:24 Ja proponuję zajrzeć w pewne miejsce. Tym miejscem jest zakamarek tuż obok akumulatora (po lewej stronie patrząc od przodu auta, przy wlocie powietrza do filtra), a dokładnie między nim, a błotnikiem do wiazki kabli. Tam znajduje sie taka blązowo - czarna kostka łączeniowa z grubymi żółtymi kablami. Mi ona całkowicie ześniedziała i przez to powylatywały kable. Wyeliminowałem w zwiazki z tym tą kostkę i połączyłem kable. Od tamtego momentu śmigam z ABS'ami
A - 21-10-2009, 15:00
Trochę czasu minęło bo nie bardzo było za co walczyć z tym ABS a i pogoda ładna to nie było takie pilne... Dziś wreszcie wyjąłem zegary i posprawdzałem żaróweczki, tej od ABS nie było w ogóle, ktoś ją musiał wyjąć celowo bo reszta żaróweczek albo była, albo w ogóle nie było wycięte miejsce na tej folii z obwodami. Przełożyłem sobie tą od CRUISE bo i tak chyba nie mam czegoś takiego (nawet nie wiem co to ).
Tak więc ABS nie działa, kontrolka pali się non-stop. Przy sprawdzaniu błędów ECU (zwarcie 1 i 4 pin) również świeci się non-stop. mamba99 - 21-10-2009, 16:00 Sprawdź czujniki przy piastach, czy nie sa zabrudzone, zardzewiałe itd, albo ich przewodność. Będzie wiadomo. Wszyc - 25-10-2009, 16:42 Ja też sądze że to mogą być czujniki lampka nie ma nic do tego czy działa czy nie najpierw sprawdzaj czy działa ABS a potem przejmuj się lampką lampka że tak bardzo ogólnie mówiąc a zrozumiale jest podłączona równolegle czyli bez względu czy działa czy nie ABS powinien funkcjonować jak czujniki są zabrudzone to nie sprawdzają stanu prędkości kół wiec sterownik dostaje sygnał 0 z jednego i drugiego czujnika wiec sterownik ABS ma wrażenie że auto stoi w miejscu może też być problem ze sterownikiem jest spalony i nie wysyła sygnału na pompę ABS lub nie zlicza sygnałów z czujników, kolejna rzecz to zniszczone przewody czujników ABS jeżeli oba są zmasowane z budą auta też podają sygnał 0 czyli auto stoi <=> brak poślizgu <=> komenda nie włączać ABSu nie wiem gdzie znajduje się sterownik ABS wiem jak działa system w swoim Miśku niestety nie sprawdzałem gdzie to wszystko jest ale przede wszystkim sprawdź czujniki. areksz121 - 14-03-2010, 13:48 Witam, odświeżę troszkę temacik...mianowicie, wczoraj zrobiłem sobie podświetlenie zegarów i okazało się, że żaróweczki CE w ogóle nie było, a od ABS była spalona... Błędy ECU swoją drogą, i tak jak włączam zapłon, CE zgaśnie, odpalam, ABS gaśnie...i kiedy ruszam znowu zapala się ABS...Czy mogę jakoś sprawdzić błędy ABS? czekoladka_1981 - 17-03-2010, 08:49 U mnie jak sie zapalała kontrolka ABS-u w czasie jazdy, okazało się że mam lekko uszkodzony(przetarty) kabel idący do czujnika lewego przedniego koła. Po ponownym połączeniu i zaizolowaniu problem ustąpił. |
||||||||||
