To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Ogólne - Czy będzie pasowac ?

Hagi - 18-07-2009, 13:59
Temat postu: Czy będzie pasowac ?
Witam
Wg mechanika mam do wymiany przepustnice(elektroniczna).jej dostepnośc jesli chodzi o uzywki jest znikoma.rozgladam się za uzywana poniewaz na nowa mnie nie stac.W cari gdi po lifcie szły dwa modele,jedna do kolektora aluminiowego druga do kolektora plastikowego.Mam pytanie czy mozna je stosowac zamiennie.Z wygladu troszke sie róznia(inaczej wyprofilowane wyjscia do przewodów).

wichura1 - 19-07-2009, 01:43

A dlaczego masz niby do wymiany przepustnicę? Jeżeli jesteś pewien, że jest nie do uratowania zadzwoń do tego gościa: http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=3063191 ma bardzo duzo części do Carismy, dodatkowo jest tani i uczciwy.
Anonymous - 19-07-2009, 10:13

u niemca maja przepustnice takie jak szukasz http://shop.ebay.de/items...lappe&_osacat=0
maciej76 - 19-07-2009, 23:38

Hagi
Najpierw podjedż na diagnostykę do serwisu i się okaże czy to przepustnica.
Jeżeli tak to wtedy ją demontujesz(nie jest to trudne) piszesz PW do Bartka i jeżeli się zgodzi to wysyłasz do niego- Na pewno z ciebie nie zedrze pieniędzy. A jak chcesz poszukać używanej przepustnicy to rób to na podstawie modelu który jest wybity na dole przepustnicy.
Możesz napisać dokładnie jakie masz objawy, że Twój mechanik zdiagnozował przepustnicę?

Hagi - 22-07-2009, 15:59

Byłem w serwisie wystukało 89 fuel system.Pisałem juz o tym na forum.Bartek napisał mi jak diagnozowac ten błąd.Przepływomierz,pompa wc paliwa,ecu.Przepływomierz wymieniłem i nic,pompy sam nie sprawdzę więc podjechałem do mechanika,który twierdzi,że to przepustnica(elektryk takze)choc ciśnienia na pompie nie sprawdzał.
Objawy
-po odpaleniu na zimnym obroty 2200 spadają do 1200,silnik jakby się dusił często gasnie
-jeśli nie zgaśnie na zimnym to po wrzuceniu biegu(w moim przypadku automat)z P na D obroty gwałtownie spadna do 400-500 potem je podbije na własciwe i tez potrafi zgasnąc,silnikiem telepie nie równo pracuje
-w czasie jazdy na klimie podczas wolnej jazdy np. w korku obroty falują auto samoczynnie przyspiesza i zwalnia,bez klimy jest ok
-w czasie jazdy po puszczeniu pedału gazu obroty spadną na moment a potem je podbije na 1500
-silnik w tej chwili pracuje głośniej i go zamula przy przyspieszaniu dopiero na wyzszych obrotach dostaje kopa
-na ciepłym silniku odpalenie wygląda dużo lepiej, nie gaśnie choc nadal zbyt wyraźnie można odczuc na obrotomierzu zmianę z P na D
- gdy auto stało więc silnik całkowicie chłodny odpalam i w krótkim czasie od tego momentu zatrzymuje się np na swiatłach zapala się check engine gasnie dopiero po unieruchomieniu silnika
Przepraszam,że tak się rozpisałem ale chciałem jak najlepiej przedstawic objawy

saphire - 22-07-2009, 20:12

Ja obstawiam pompę.
Ginger1021 - 22-07-2009, 21:08

A czy gdy pompa wysiada to auto muli w pewnych granicach obrotów. Tak na jałowym to chyba zawsze dawka jest podawana- chyba.
Hagi - 23-07-2009, 13:27

W takim bądź razie bedę musiał poszukac mechanika ,który sprawdzi mi to cisnienie.Jesli faktycznie to pompa mógłbyś Saphire podac jakie są właściwe wartości ciśnienia paliwa w danym momencie ?Ja osobiście tez się skłaniam ku pompie ponieważ te spadki po wrzuceniu z P na D swiadczą o braku regulacji cisnienia.Pompa składa się chyba z dwóch modułów z tego co widziałem jedno to pompa własciwa a drugie to pewnie ten regulator.Wyczytałem tez gdzieś,że pompa ma sitko,które mogło się przytkac.Ciekawe czy jest trudny dostęp do tego sitka.I jeszcze jedno pytanie od 2001r montowali pompy,które podobno juz tak nie siadają ciekawe czy mozna taką wstawic do mojego rocznika czy tylko sztywno trzymac się okreslonego modelu?

[ Dodano: 23-07-2009, 15:32 ]
Też mam takie skoki ogólnie nierównomierne podbijanie a sapdną tak jak pisałem tylko do 1200 jeśli oczywiście nie zgaśnie.dziwi mnie tylko czemu na ciepłym silniku jest ok tj.1500 i potem zejdzie do prawidłowych czyli ok 800,tylko po przerzuceniu na D lub R widac zbyt wyraźnie spadek obrotów.Również gdy na zewnątrz temperatura jest niższa obroty jałowego są za wysokie ale stabilne .tylko to przejście z P na D gwałtownie przysiada z 1200 na 500,600 i silnik telepie jakby czegos mu brakowało.

Moomin - 11-09-2009, 21:35

Odświeżę temat bo mam podobne problemy.
Udało Ci się usunąć usterkę?

Z tym podbijaniem obrotów do 1500 po puszczeniu gazu to raczej tak ma być. Też mam automat i elektroniczną przepustnicę i jest tak samo i zawsze tak było. W tym nie widzę nic nieprawidłowego. Przy klimatyzacji i mniejszych prędkościach auto również potrafi samo przyspieszyć lub zwolnić jak włącza się i wyłącza sprężarka, ale widzę, że i inni tak mają więc może ten typ tak ma. Na zimnym silniku jak wrzucam P lub D również czasami gaśnie i to na pewno nie jest OK. Nigdy tylko nie palił mi się Check Engine.
Wszystko to jednak nie jest raczej winą przepustnicy. Byłem na MUTcie i owszem pokazało błąd 92, czyli niby przepustnica. Kupiłem nową (używaną), panowie zamontowali i ... dalej jest to samo. Nie wierzę żeby obie przepustnice były idealnie w ten sam sposób uszkodzone. Kupowałem z resztą od gościa, który to wymontował z własnej Cari anglika, którego używał na Wyspach i twierdził, że nie miał z nią żadnych problemów. Też bym się chętnie tych problemów pozbył, ale ASO na razie nie wie co to i chcą żeby im auto na dłużej zostawić.
Ale może sobie poradziłeś?
Aha, pompę wysokiego ciśnienia sprawdzali i parametry są w porządku.

Anonymous - 12-09-2009, 01:12

Moomin, tak sie składa ze jakis cas temu padł mi krokus, ( cari przed liftem ) kombinowałem ostro ,chyba ze 4 krokusy wymieniałem, az kupiłem cała przepustnice i zamontowałem, i co ? 2 miechy spokój, od tygodnia mam obiawy padajacego krokusa tzn: to za duze obroty, to za małe ,czasem cos pofaluje. Ogólnie zaczeło sie od braku ssania .Wiec tez mi sie wydaje ze przyczyna musi byc inna, bo to juz jest nie mozliwe zeby kolejny krokus był do bani :evil:
Anonymous - 12-09-2009, 01:12

Moomin, tak sie składa ze jakis cas temu padł mi krokus, ( cari przed liftem ) kombinowałem ostro ,chyba ze 4 krokusy wymieniałem, az kupiłem cała przepustnice i zamontowałem, i co ? 2 miechy spokój, od tygodnia mam obiawy padajacego krokusa tzn: to za duze obroty, to za małe ,czasem cos pofaluje. Ogólnie zaczeło sie od braku ssania .Wiec tez mi sie wydaje ze przyczyna musi byc inna, bo to juz jest nie mozliwe zeby kolejny krokus był do bani :evil:
Hagi - 13-09-2009, 13:57

Tak jak pisałem też byłem w aso i co prawda nie pytałem się ale wydaje mi się ,że tak podstawowy parametr jak ciśnienie paliwa sprawdzili i jakby było coś nie tak to by powiedzieli.Moomin tak jak pisali nasi specjaliści na forum skoro wymieniałeś przepustnice i nic trzeba by zainteresowac się pompą .O przepustnicy tez myślałem ale Na razie nie mam funduszy a i dostepnośc znikoma.Moim skromnym zdaniem jednak wina może leżec po stronie regulatora cisnienia paliwa.
saphire - 14-09-2009, 14:27

Jeszcze nie widziałem takiego serwisu gdzie by sami z siebie sprawdzili coś o czym im nie powiesz wcześniej że mają sprawdzić :badgrin:
Moomin - 25-09-2009, 18:34

Odgrzewam temat. Zostawiłem samochód w ASO na 3 dni do przejrzenia całej instalacji elektrycznej pod kątem właśnie tych problemów, które mam i panowie dzisiaj zadzwonili informując, że winny jest prawdopodobnie sterownik silnika. Konsultowali z centralą w Wa-wie i oni potwierdzili, że takie objawy daje najprawdopodobniej uszkodzony komputer. :( Jutro wysyłają do Warszawy do firmy, która diagnozuje i naprawia takie sterowniki. Mam nadzieję, że będą w stanie to przywrócić do sprawności. Na wszelki wypadek wypatrzyłem już na Allegro sterownik o takim samym symbolu jak mój więc może da się podmienić.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group