cfc - 20-07-2009, 01:27 Temat postu: [3.5V6 GDI] Szarpie i brak mocy Witam Szanowne Gremium. Pojawił mi się wczoraj problem z samochodem. Otóż przy wyższych obrotach (tak powyżej 3000) dławi się i nie ma mocy. Gdy kilka miesięcy temu zdarzyło mi się coś takiego, serwis do którego zadzwoniłem doradził wyłączenie i włączenie ze skrzynią w pozycji "N", miał to być jakiś reset. Wtedy pomogło i od tamtej pory nic się nie działo. Zaobserwowałem też przy tym znaczny wzrost spalania, zrobiłem jakieś 300 km w trasie i średnia wyszła mi 19,8 l/100km a to nawet w tym silniku sporo za dużo. Co to może być? Pozdrawiam m Bartek - 20-07-2009, 07:29 Zatkany dolot lub wydech... Średnia na kompie, czy na kartce papieru z tankowań taka wychodzi? cfc - 20-07-2009, 09:26
Na kompie, ale wiarygodna, bo wcześnie rezerwa się zapaliła. Pozdrawiam m Bartek - 20-07-2009, 09:35 Sprawdź średnią faktyczną - jeżeli jest spora rozbieżność (ponad 15%) - świadczy to o problemie z pompą wysokiego ciśnienia cfc - 20-07-2009, 12:56 A czy mógł się przytkać filtr powietrza? Bo w sobotę jeżdziłem trochę po szutrze i strasznie się kurzyło. Pozdrawiam m Bartek - 20-07-2009, 13:10 Jak najbardziej 
cfc - 20-07-2009, 15:23 Sprawdziłem filtr. Niestety dosyć czysty. Muszę podjechać na komputer. Dzisiaj sprawdziłem na zimnym silniku i nic się nie działo, a za blisko mam do pracy żeby zdążył się nagrzać. Zastanawia mnie tylko, że na desce niczego nie sygnalizuje. Żadnego "check engine" czy co tam. Pozdrawiam m [ Dodano: 04-08-2009, 22:51 ] Cześć! To opiszę jak się skończyło (oby), może komuś się przyda. Byłem w AutoTW przy Tanecznej (W-wa, dobre opinie na forum), panowie niestety niczego nie znaleźli ale gdzieś tam się konsultowali i zaproponowali że można spróbowac wyjąć jakiś filtr/siateczkę przy pompie wysokich obrotów, bo podobno czasem pomaga. Po wyjęciu okazało się że jest dosyć czysta, więc wymiana niewiele by dała ale podobno można jeździć bez niej. Rzeczywiście można i to nawet nieźle  .
Wygląda na to, że pomogło. No, może poza małymi efektami ubocznymi (o ile to ma związek). Otóż teraz zgłupiał komp, jeśli chodzi o zliczanie kilometrów pozostałych do przejechania na danej ilości paliwa. O ile, mam wrażenie, poprawnie pokazuje średnią prędkość czy chwilowe spalanie (na przyzwoitym poziomie ) to ze obliczeniem trasy jaką można jeszcze zrobić kompletnie mu nie wychodzi.
Czy to możliwe, że ta mała popierdułka (siateczka w kształcie walca, długości ok. 15mm i średnicy 2-3 mm) odpowiada za poprawne działanie kompa? Czy może powinienem zastosować jakiś szczególny reset? Pozdrawiam m pki - 19-08-2009, 12:08 Ocena filtrów jako "dość czysty" uważam za nietrafną, proponował bym wymienić komplet filtrów i nie oszczędzać na nich. cfc - 01-09-2009, 00:15 Dzięki za radę. Filtry oczywiscie warto wymienić i nawet mam taki zamiar, ale naprawdę filtr powietrza był przyzwoicie czysty. Pozdrawiam m pki - 18-10-2009, 19:15 Hej. Czy wskazanie kompa się "naprawiło" po następnym tankowaniu do pełna? cfc - 17-09-2010, 19:32 Tak, potem już wszystko było i (odpukać) jest w porządku. Pozdrawiam m |
||||||||
