Thorgal - 22-07-2009, 22:27 Temat postu: Silnik złożony, ale wciąż jest problem Hej, Pisałem już o problemie z silnikiem. No więc sytuacja wygląda tak, że samochód zatrzymał mi się na autostradzie i zakończył jazdę. Co się obecnie dzieje? Mechanik wymienił mi: - uszczelkę pod głowicą - jeden tłok, który był do d... - wymienił pierścienie na wszystkich tłokach Dziś ledwo odpalił i przejechaliśmy się razem. Gdy auto się zatrzymało z wężyka do chłodnicy zaczął wylewać się płyn na zewnątrz. Parowało. Od momentu kupna auta wskaźnik wysokości temperatury nigdy idealnie nie dochodzi do połowy. Zawsze jest nieco PONIŻEJ. Początkowo myślałem, że to kwestia czujnia lub drugorzędna sprawa. Teraz zastanawiam się czy nie chodzi o temperaturę. Jak myślicie co może być przyczyną tego, że auto zapala dopiero po kilkukrotnym przygazowaniu i że płyn z chłodnicy wycieka z wężyka? Czy chodzi o elektrykę? Niewłaściwe spalanie? Temperaturę? Jak temu zaradzić? Proszę o pomoc. Anonymous - 22-07-2009, 23:17 jak wskażnik był w normie a płyn wyleciał to masz przedmuchy przez uszczelke do układu chłodzenia, jak wskanik poszedł na czerwone i plyn wyleciał to jest gorzej. Na 90% nadmiar tej temperatury powstał na styku tłoka z cylindrem. Moze czesci nie włąsciwe moze źle zamontowane pierscienie, wiem ze kedys po takich remontach lalo sie olej do komory spalnia i ciagało samochód na biegu by wszystko sie podocierało i poukładało przed zapaleniem. Maretzky85 - 23-07-2009, 01:22
Którego konkretniej ? Tego przelewowego, który jest przy zbiorniczku wyrównawczym ?
Często korek chłodnicy albo uszczelka pod głowicą, ewentualnie termostat. W tym przypadku może być też ten tłok - mówiłem, że to nie będzie dobra opcja... Owczar - 23-07-2009, 09:13 Czy mechanik sprawdzał kompresję przed złożeniem? Mi to wygląda na sprataczoną robotę :/ Tego się obawiałem, prawdopodobnie uszczelka pod głowicą. Na jednym cylindrze ucieka kompresja i dlatego ciężko pali. Poza tym na innych cylindrach kompresja też może jest zbyt niska, bo pierścienie się nie ułożyły... A głowica była planowana? Ogólnie to mechanik coś źle zrobił i powinien teraz naprawiać na swój koszt a Ciebie nie powinno to martwić. Ogólnie tak jak pisałem na gg, przy tej cenie tłoka lepiej było kupić 4 nadwymiarowe tłoki (japońskie zamienniki) i robić szlif. Dziwie się, że mechanik CI tego nie proponował tylko włożył tłok nowy. Tutaj decydują mikrometry, a nie setne części.... Thorgal - 23-07-2009, 10:17 Niestety z tego co wiem - nie sprawdzał kompresji. Wylewa się ze wężyka, który idzie do zbiorniczka wyrównawczego, a jego końcówka idzie na zewnątrz i tam się wylewa. Owczar - 23-07-2009, 10:28 Kompresja idzie do układu... i dlatego. KaWu - 23-07-2009, 10:39 Thorgal, tak na serio to na te pytania powinien ci mechanik odpowiedziec. Tak jak Owczar, napisal: skasowal a autka nie naprawil... A silnik ma wogole moc  Najprawdopodobniej uszczelka pod glowica.
kama - 23-07-2009, 20:00 Mam pytanko czy w galu 99rok zawory się ustawia czy to juz hydraulika? Thorgal - 23-07-2009, 21:05 Mechanik chyba już czuje się bezradny w tym problemie. Wczoraj zrobił jadę próbną po ciężkiej próbie odpalenia. Po jej zakończeniu płyn zaczął się wylewać i kto wie czy ta jazda próbna znów nie uszkodziła uszczelki i tłoków. Auto znów nie odpala. Nie czym czy chodzi np. o układ chłodzenia - termostat, pompa chłodzenia itp. Gdyby było przegrzane teoretycznie wskaźnik w aucie powinien to pokazywać. Ale nie pokazuje (zatrzymuje się tuż przed połową). Być może i on jest skopany. Kasy mu jeszcze nie dałem i chyba nie będzie ode mnie oczekiwał, że zapłacę skoro nie naprawił mi auta (mimo iż zaiwestował w pierścienie, szlify, sprawdzenie wtrysków itp.). Mam przyjechać jutro i wziąć auto pewnie hol. I szukać warsztatu, który mi to zrobi. Coś w trójmieście byście polecili jeśli chodzi o mój problem? Maretzky85 - 23-07-2009, 21:29 Tak szczerze mówiąc to teraz chyba najlepiej i najłatwiej byłoby po prostu kupić inny silnik, albo zrobić kompletny remont tego... tomekrvf - 23-07-2009, 21:37
Jak samochód często przegrzewał sie wcześniej mogło dojść do wytopienia gniazda korka w chłodnicy. Powiedz mechanikowi niech obejrzy dokładnie płaszczyznę która styka się z dolną uszczelką korka Thorgal - 23-07-2009, 21:39 Chętnie bym kupił nowy silnik jeśli tylko wiedziałbym, że jest to konieczne. Na razie wciąż nie wiem co się dzieje i co jest przyczyną. Co jeśli kupię silnik za 2 tys. i wciąż będzie się działo to samo? Czy jeśli kupuje się używany silnik to jest on kompletny - łącznie z termostatem i pompą chłodzenia? Owczar - 23-07-2009, 22:59 Tak, ale ten silnik się nie przegrzewa. Wskaźnik pokazuje jak trzeba, tak powinno być... Mechanik schrzanił robotę... tomekrvf - 23-07-2009, 23:22 Thorgal, sprawdź korek chłodnicy i korek, tak jak pisałem powyżej jacek11 - 23-07-2009, 23:45 A mnie to wygląda na pękniętą głowicę.Ten silnik znany jest z tego że głowice pękają 
|
||||||||||||
