To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Off Topic - zameldowanie

rosomak1983 - 24-07-2009, 01:22
Temat postu: zameldowanie
Ludziska mam pytanko. Moja koleżanka potrzebuje sie zameldowac gdzies. Chetnie bym jej pomogł i fikcyjnie zameldował ja u mnie. Czy gdybym tak zrobil bede musiał odprowadzac jakies opłaty za to??? Tj za wywóz smieci czy cos. Wie ktos moze jaka to kwota miesiecznie??? POZDRO
gulgulq - 24-07-2009, 06:18

a dostajesz rachunki?? w kazdym miescie jest inaczej - wszystkie opłaty liczone od osoby: smiecie, gaz, koszty ekspolatacyjne itp.
Bartek - 24-07-2009, 07:33

gulgulq, to wręcz zależy od zarządcy nieruchomości - tam, gdzie mieszkałem z rodzicami płaci się od faktycznie zamieszkującej osoby (przez 2 lata mieszkaliśmy w 5 osób, mimo, że zameldowane były 3, kadali płacić za 5, ale ten kij ma 2 końce i teraz mieszka tata sam i płaci tylko za siebie, mimo, że ja i obie moje córki są zameldowane u niego.
cns80 - 24-07-2009, 07:50

Jeśli w bloku to opłaty zaliczane do czynszu na poczet części wspólnych (winda, klatki schodowe, chodniki, piaskownice, suszarnia, wózkarnia, altany śmietnikowe) mogą być liczone od ilości zameldowanych. Ale tak jak napisał Bartek to zależy od zarządcy.

Dodatkowym problemem jest to że jak się z nią pokłócisz to nie będziesz mógł jej wymeldować bez jej zgody.

Anonymous - 24-07-2009, 08:27

cns80 napisał/a:
Dodatkowym problemem jest to że jak się z nią pokłócisz to nie będziesz mógł jej wymeldować bez jej zgody.


dokladnie, bardziej niz oplatami martwilbym sie tym ze taka osoba przez ciebie zameldowana musi sie sama wymeldowac, a ze pracowalem jakis czas w UM to wiem ze jest sporo takich przypadkow jak ktos chce komus zrobic dobrze, a potem ten ktos zaczyna mieszkac u tej osoby i nie ma zamiaru wyprowadzac sie.

jak fajna kolezanka :) to bym zameldowal, gorzej jak okaze sie ze ma meza i zacznie mieszkac z cala rodzina :)

JCH - 24-07-2009, 12:01

cns80 napisał/a:
Dodatkowym problemem jest to że jak się z nią pokłócisz to nie będziesz mógł jej wymeldować bez jej zgody.
Ar ju szur?
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że właściciel lokalu (zakładam, że rosomak jest właścicielem lokalu) nie może w dowolnej chwili wymeldować tej osoby. Jest jeszcze takie coś jak wymeldowanie w postaci decyzji administracyjnej.

cns80 - 24-07-2009, 12:05

JCH napisał/a:
Ar ju szur?
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że właściciel lokalu (zakładam, że rosomak jest właścicielem lokalu) nie może w dowolnej chwili wymeldować tej osoby.
Jeśli nic się nie zmieniło to tak jest.
JCH napisał/a:
Jest jeszcze takie coś jak wymeldowanie w postaci decyzji administracyjnej.
Zdaje się że po wyroku sądu :(
londolut - 24-07-2009, 12:12

Jacek, mogą być problemy. Wiem, że u mamy mojej Agi był ktoś zameldowany. Okazało się, że osoba mieszka w Niemczech i nie przyjedzie tutaj się specjalnie wymeldować. Sprawę trzeba było załatwiać sądownie czy notarialnie. Szczegółów już niestety nie pamiętam.
atsar - 24-07-2009, 12:28

londolut napisał/a:
Sprawę trzeba było załatwiać sądownie czy notarialnie.

notarialnie, bo w ten oto sposób jednego cwaniaka usunelismy z domu. Trzeba było coś tam spisać dlaczego go sie wymeldowuje. Nie bylo z tym problemu, bo określone zostało ze od paru lat tam już nie mieszka. Jednak prawnikiem i notariuszem nie jestem wiec nie powiem do końca czy za kazdym razem tak łatwo pójdzie.

Anonymous - 24-07-2009, 13:06

JCH napisał/a:
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że właściciel lokalu (zakładam, że rosomak jest właścicielem lokalu) nie może w dowolnej chwili wymeldować tej osoby. Jest jeszcze takie coś jak wymeldowanie w postaci decyzji administracyjnej.


jest cos takiego jak wymeldowanie po decyzji sadu ale jesli taka osoba placi za czynsz, nie robi awantur i zwyczajnie, spokojnie mieszka to na jakiej podstawie sad mialby taka osobe wymeldowac?

gulgulq - 24-07-2009, 13:09

otóż właśnie to: chyba trzeba w jakiś sposób udowdnić że albo nie mieszka, albo jest uciążliwa albo coś tam coś tam :)
i przy normalnych sytuacjach chyba wymeldowany musi się zgodzić na wymeldowanie ;)


może optymalnym rozwiązaniem będzie tutaj meldunek czasowy np. na 3 miesiące??

JCH - 24-07-2009, 15:11

cns80 napisał/a:
JCH napisał/a:
Jest jeszcze takie coś jak wymeldowanie w postaci decyzji administracyjnej.
Zdaje się że po wyroku sądu :(
Jakiego wyroku? Jakiego sądu? Kto z kim się sądzi i o co?
W kwestii zameldowania się faktycznie coś tam pozmieniało i warto byłoby zajrzeć do jakiejś ustawy i stosownych rozporządzeń. Zameldowanie powinno oddawać stan faktyczny - jeśli ktoś nie zamieszkuje, nie przebywa pod danym adresem to nie powinien być tam zameldowany. Właściciel lokalu ma prawo wystąpić do UM / UG o wydanie decyzji administracyjnej o wymeldowanie takiej osoby. I proszę nie mieszajcie w to notariusza i sędziów.

[ Dodano: 24-07-2009, 15:13 ]
arturro napisał/a:
jest cos takiego jak wymeldowanie po decyzji sadu ale jesli taka osoba placi za czynsz, nie robi awantur i zwyczajnie, spokojnie mieszka to na jakiej podstawie sad mialby taka osobe wymeldowac?
Ano na takiej, że nie ma żadnego tytułu prawnego do takiego lokalu - prawa własności, prawa użytkowania, wynajmu .... nic.
Anonymous - 24-07-2009, 15:42

JCH napisał/a:
Ano na takiej, że nie ma żadnego tytułu prawnego do takiego lokalu - prawa własności, prawa użytkowania, wynajmu .... nic


fakt pracowalem w UM okolo 6 lat temu i wowczas nie miales takiej mozliwosci, jak jest teraz nie wiem,
kiedys po to wlasnie byly meldunki czasowe.

edit: poszukalem i znalazlem: http://prawo.gazetaprawna...meldowanie.html

jednak nic sie nie zmienilo

[ Dodano: 24-07-2009, 15:51 ]
JCH napisał/a:
I proszę nie mieszajcie w to notariusza i sędziów.


przeczytaj o zobaczysz ze na koncu dzialania to jedyna droga



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group