Off Topic - Uszkodzony Misiek (nie mój)
werdew - 24-07-2009, 21:22 Temat postu: Uszkodzony Misiek (nie mój) Dziś na plac do firmy trafił taki egzemplarz. Jeszcze nie wiem co mu sie stało,
ale wygląda Tak
Uszkodzony Misiek
Tak z ciekawosci pytam o wasze opinie, o to co widać, czy warto naprawiac?
Jestem ciekawy jak zaopiniuje rzeczoznawca od wyceny.
Bo jeśli będzie szedł na złomowisko, to może jakieś części da się wyszarpać.
Podobno ma nową skrzynie
dlaczego Na ostatnim zdjęciu podobno oryginalny przebieg,(bardzo niski)
niestety rocznik chwilowo nieznany. (prywatny import lub prywatne numery)
Hubeeert - 24-07-2009, 21:27
werdew napisał/a: | Bo jeśli będzie szedł na złomowisko, to może jakieś części da się wyszarpać. | Jeżeli będzie szedł na złom to dlatego, że nie będzie im się chciało naprawiać. Samochód wygląda na jeżdżący, wymienić błotniki z przodu, drzwi i naprawić zderzaki i będzie lalka. Przy tym przebiegu aż szkoda go złomować...
werdew - 24-07-2009, 21:48
Hubeeert napisał/a: | Samochód wygląda na jeżdżący |
Bo jest osobiście go odpalałem, silniczek (V6) chodzi jak malina.
Jeśli nie bedzie naprawiany, to tylko dlatego że koszta nowych części + robocizna + zysk będą przekraczały wartość Miska.
Wiecie jak to jest z naprawianiem na ubezpieczenie.
A swoją droga, czy to nie dziwnie niski przebieg
No i ta nowa skrzynia dziwne
Tylny zderzak widać że już był naprawiany.
Hubeeert - 24-07-2009, 22:36
werdew napisał/a: | (prywatny import lub prywatne numery) | z Japonii to on nie przyjechał - chyba, że ma wymieniane zegary. Nowa skrzynia może dlatego, że nie jeździł? Tak głośno myslę ale jak stał a potem nie zmieniono oleju albo od nowości był ten sam to żadna skrzynia automatyczna wysokociśnieniowa tego nie wydoli...
werdew - 24-07-2009, 22:41
Hubeeert napisał/a: | Nowa skrzynia może dlatego, że nie jeździł? Tak głośno myslę ale jak stał a potem nie zmieniono oleju albo od nowości był ten sam to żadna skrzynia automatyczna wysokociśnieniowa tego nie wydoli... |
A wiesz, że może masz racje to by tłumaczyło tak niski przebieg.
Stał sobie gdzieś tam w stodole i tyle.
adaxo - 24-07-2009, 23:54
Ja wieze w ten przebieg, sam ponad rok temu bralem silnik z galanta 98 r i 36000 mil na liczniku , a na placu byl jeszcze jeden z 45000mil.
W UK troszke ciezko znalezc krecone liczniki ze wzgledu na tutejsza baze DVLA w ktorej jest bardzo wiele danych (MOT, naprawy, udzialy w kolizjach, zmiany wlascicieli itp.) notowane, za to bardzo latwo o auta ktore nigdy nie mialy zmienanego oleju na przyklad w skrzyni lub nawet w silniku.
jkrzysztof80 - 25-07-2009, 14:15
Grzesiek jak byś się zdecydował na niego i potrzebujesz coś z blacharki to wiesz gdzie trafić
Rafal_Szczecin - 25-07-2009, 15:44
heh w PL to by go nawet nie naprawiali ,tylko smigali takim, oczywiscie, jezeli samochod mialby kierownice po wlasciwej stronie
werdew - 25-07-2009, 17:21
jkrzysztof80 napisał/a: | Grzesiek jak byś się zdecydował na niego i potrzebujesz coś z blacharki to wiesz gdzie trafić |
Nie mój kolor Nie mój kształt (sedan)
Brak zapotrzebowania lubie jeździć, nie naprawiać
jkrzysztof80 - 25-07-2009, 20:56
werdew napisał/a: | Nie mój kolor Nie mój kształt (sedan) |
Kolor może i by jeszcze obleciał ale z kształtem się zgadzam
werdew - 27-07-2009, 20:16
Dziś pojawiła się pierwsza szansa żeby łyknąć te alloyki. Okazało się ze nie będzie naprawiany, i raczej trafi na scrap'a. Szkoda tej skrzyni, naprawde zbiera sie swietnie.
Dzis nim troszke tak dla sprawdzenia pojeździłem po placu.
Chyba zaczne sie rozglądać za V6'ą w automacie.
No chyba że Vr-4 (legnum)
Hubeeert - 27-07-2009, 22:12
werdew masz wszystkie części - może SWAP?
werdew - 27-07-2009, 22:37
Hubeeert napisał/a: | werdew masz wszystkie części - może SWAP? |
Nawet dzis w pracy padł taki pomysł, ale z tego co sie naczytałem na forum to zbyt duzo zabawy z tym. Bo to i nawet zawieszenie silnika jest inne (chyba?) do tego całe wiązki,komputery i inne jakieś duperele.
Jestem zbyt leniwy na to chcę gotowca, takiego do jazdy.
A co powiecie na takie cacko
Cacko
albo
Cacko 2
Ten zły też nie jest
pawliku - 27-07-2009, 23:13
achh ten biały
Anonymous - 27-07-2009, 23:25
wygladaja super ale za ta cene takie stare trupy, to przesada ,za ta kase mozna jezdzic czyms co sie nie bedzie sypac na bieżąco
hehe czesto miłosc jest silniejsza niz rozsadek
|
|
|