Anonymous - 15-08-2006, 18:16 Temat postu: Wyruszam w drogę Witam. Wlasnie siedze i zastanawiam sie nad trasa Suwalki - Leba. Wstepnie zamierzam jechac przez: Suwalki>Olecko>Gizycko>Ketrzyn>Lidzbark Warm.>Orneta>Frombork>Elblag>trasa nr 7>Zukowo>Kartuzy>Lebork>Leba Zastanawiams ie co mnie moze czekac po drodze, tj gdzie stoi czesto policja , gdzie sa fotoradary, a rowniez gdzie sa ciekawe miejsca do zwiedzania wokol wyzej wymienionej trasy.CZesc z was mieszka zapewne w okolicy i zna tamtejsze tereny. Z gory bardzo dziekuje. PS.Interesuje mnie bardziej cos ciekawego w okolicy Ornety i dalej, blizsze tereny znam 
Pozdrawiam Anonymous - 15-08-2006, 18:43 Szykuj się na dłuuugą jazdę. Bardzo podobną trasę zrobiłem rok temu i zajęlo mi to 11 godzin.  Szczególnie ciężko może być do Elbląga. Wąskie, kręte i potwornie dziurawe drogi (pogiąłem felgi, a dobiłem jadąc do Rekownicy ), mnóstwo kolein, mnóstwo zawalidróg, których ciężko wyprzedzić (wąsko, kręto, ruch z przeciwka). Za Żukowem uważaj na jelenie. Na szczęście w razie czego masz zmiennika za kółkiem. 
Hubeeert - 15-08-2006, 19:21 Kup CB Radio. Krzyzak - 15-08-2006, 19:44 W Elblągu zjedź na Malbork (zamiast łukiem w lewo na 7-ką, to prosto do centrum). Raz, że zobaczysz Malbork, a dwa że ominiesz korek Elbląg-Nowy Dwór (objazd po betonowych płytach i wioskach). Potem do Gdańska 1-ką i przed Gdańskiem na obwodnicę - bo centrum to koszmar teraz. JCH - 15-08-2006, 20:04 Jeśli mogę doradzić porę wyjazdu to .... Kiedyś siadałem do auta praktycznie bez znaczenia kiedy - po całym dniu pracy, pakowaniu się jechałem na noc i nie było problemu. Od jakiegoś czasu, hm .... latka lecą wyjeżdżałem wieczorem (jak zwykle) i niestety w nocy przychodził kryzys.
Teraz spróbowałem przespać się przed wyjazdem i planowo mieliśmy wstać o północy i wyjechać ok. 1:00. Niestety zaspałem  wstałem o 1:30 i wyjechaliśmy gdzieś ok. 2:30. Efekt  zero kryzysów, ostry wzrok i bezstresowa jazda.
Jednym słowem rozsądnie zaplanuj sobie czas jazdy tak, aby uniknąć korków w kluczowych miejscach. Ja w wyniku tego zaspania niestety załapałem się na kilka korków. akbi - 15-08-2006, 20:57 Zdecydowanie polecam miasto Krzyzaka – czyli Malbork, a później Gdańsk, dalej to chyba nic ciekawego turystycznie już nie ma. Pyzatym lepiej Ci będzie śmignąć nie na Kartuzy, a w Gdańsku zjechać na obwodnice Trójmiasta – dalej masz cały czas dwupasmówkę aż do Wejherowa, a przez Kartuzy to dalej nieciekawa droga. Anonymous - 16-08-2006, 07:06 Dzieki za odpowiedzi.Malbork znam juz Moze sie skusze w drodze powrotnej.
Anonymous - 16-08-2006, 09:03 Witam Wszystkich, Ja też w najblizszy piątek zamierzam wybrać się w drogę nad nasze piekne morze 
Trasa Warszawa - Sopot. Jak pewnie wszyscy wiedzą droga między Elblągiem a Gdańskiem jest przechlapana. Dlatego też zwracam się do Was z pytaniem czy macie pomysł jak najlepiej dojechać do Z Warszawy do Sopotu? Myślałem o drodze przez Malbork, ale słyszałem, że między drogą Gdańską i Malborkiem też są jakieś roboty, a potem między Malborkiem a Pruszczem Gdańskim też nie jest dobrze. Tak, więc będę wdzięczy za wszelkie pomysły jak najlepiej jechać Nie wiem jak Wy, ale ja czasami wolę nadłożyć parę kilometrów żeby tylko nie stać w jakiś idiotycznych korkach.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc. Pozdrawiam tmi Krzyzak - 17-08-2006, 11:10 Z Elbląga do Malborka nie ma robót (zresztą - pojutrze znów jadę, więc się przekonam). Dodatkowo część drogi 22 (ta dalej od Elbląga) jest wyremontowana i się płynie aż prawie do Tczewa, gdzie fragment berlinki jest kiepski, ale luźny. Skręcasz na Tczew i 1-ką aż do Pruszcza dojeżdżasz bez problemów - nie widziałem żadnych robót. Potem obwodnica, to już poezja - taka namiastka autostrady. 7-kę Elbląg - Nowy Dwór szybciej zrobisz objazdem przez Malbork, mimo 2x tylu kilometrów. akbi - 20-08-2006, 20:20 W ostatnich dwóch dniach jechałem tamtędy 3 razy i jechałem i przez Malbork i standardowo „7”-demką. Wnioski moje są takie: Przez Malbork nadrabiamy 30 km – ale jak pojedziesz w sobotę w dzień to od Tczewa masz teraz duże szanse na spore korki aż do Pruszcza. Jadąc „7” nadrobisz 11km bo są objazdy – niestety takimi drogami, że można trafić na kombajn i jest ciężko z wyprzedzaniem na bardzo wąskich drogach. Proponuje jechać wieczorem lub w nocy i jednak drogą „7” i tym objazdem z Elbląga do Nowego Dworu Anonymous - 20-08-2006, 20:50 mam wlasnie zamiar wyruszac bardzo wczesnym rankiem.Objazdy drogami polnymi raczej nie wchodza w gre bo nie mam zamiaru zawisnac gdzies miskiem akbi - 20-08-2006, 21:11 To nie są polne drogi  ale ... nie za szerokie
|
||||||
