To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Ogólne - wymiana oleju silnikowego - dylemat

radek230481 - 26-07-2009, 16:35
Temat postu: wymiana oleju silnikowego - dylemat
Drodzy forumowicze

Otóż chciałbym wymienić sobie olej w Cari z 165 tyś przebiegiem. Wszystko było było by cacy gdy nie to że karteczka z poprzednim olejem jest nieczytelna i nie wiem co było wcześniej zalane. Wiem tylko że to był Shell ale jaki to pojęcia nie mam. Co byście zalali na moim miejscu mając na uwadze taki przebieg i że jest to samochód z 1998 roku. dzięki z góry za rady

mlun - 26-07-2009, 16:39

A czy teraz ubywało oleju? Ja bym zalał teraz syntetyka.
radek230481 - 26-07-2009, 16:49

mlun jak sprawdzałem to raczej nie, a co jeśli jeździ teraz na półsyntetyku? Chyba nie za bardzo można tak mieszać? Coś proponujesz?

[ Dodano: 26-07-2009, 16:56 ]
Castrol Magnatec 10W-40 półsyntetyk co sądzicie o tym?

[ Dodano: 26-07-2009, 17:33 ]
http://moto.allegro.pl/it...mitsubishi.html szkoda że taki drogi :(

aren195612 - 26-07-2009, 17:49

Miałem podobny dylemat w swoim GDI, nie wiadomo co tam było wcześniej wlane, przebieg podobny. Zdecydowałem się na:
MaxLife Motor Oil 10W-40 – półsyntetyczny.

Po 4000km wiem że oleju nie ubyło nic, i co najważniejsze jak dotąd, nie klepią popychacze- oby tak dalej.
Tutaj coś n/t temat: valvoline

adaśko - 26-07-2009, 18:26

zrób płukanie silnika i zalej pelen syntetyk kolego tak bedzie najlepiej i najbezpieczniej ja tak zawsze robilem w swoich autkach i zawsze bylo oki.
radek230481 - 26-07-2009, 19:30



[ Dodano: 26-07-2009, 19:32 ]
tak to właśnie wygląda, co po tej naklejce sugerujecie?

Kamilofone - 26-07-2009, 19:38

Miałem podobny problem u siebie więc zadzwoniłem do serwisu Mitsubishi i...
poinformowali mnie że zalewają olejem Shell Helix 10W60 ale z racji ceny oraz
dostępności kierownik serwisu zarekomendował również z tej samej firmy 10W40.
Niestety przynajmniej u mnie długo na niem nie pojeździłem z racji głośniejszej pracy
popychaczy więc szybko zmiana i aktualnie mój GDI jest zalany Mobil 5W50 i jest OK :)

radek230481 - 26-07-2009, 20:20

no wiec panowie chyba się zdecyduję na to: http://moto.allegro.pl/it...lka_gratis.html
cena wydaje sie być rozsądna i słyszałem dobre opinie na temat tego oleju, myślicie że to dobry wybór?

turek61 - 26-07-2009, 21:26

radek230481, mój jeździł w Holandii skąd go kupiłem przy przebiegu 150 kkm. na półsyntetyku:
Cytat:
Wij gebruiken altijd esso ultra 10W40,

Jeżeli masz silnik w dobrej kondycji, "nie gubi" oleju i zależy Ci aby tak zostało to polecam Ci ten drogi z Allegro.
Nie musisz robić żadnej płukanki.Po prostu wymień na niego a jeszcze mi podziękujesz za radę.

Ginger1021 - 26-07-2009, 23:57

Mój z niemiec jeździł na shellu 10w-40. Zmieniłem na ELF jakiś 5w-50 a przebieg miał 137 kkm. Oleju nie brał. Teraz zmieniłem na ten polecany przez turek61 "Motorex 10w-30" ze względu na hałasujące hydropopychacze.
turek61 - 29-07-2009, 14:35

Ginger1021 napisał/a:
Mój z niemiec jeździł na shellu 10w-40. Zmieniłem na ELF jakiś 5w-50 a przebieg miał 137 kkm. Oleju nie brał. Teraz zmieniłem na ten polecany przez turek61 "Motorex 10w-30" ze względu na hałasujące hydropopychacze.


No i.... ? Napisz jak się sprawuje.Im więcej opinii pozytywnych lub negatywnych da pełen obraz.Może tylko u mnie miał taki korzystny wpływ na silnik.

Anonymous - 29-07-2009, 15:03

jak byl wczesniej shell to pewnie shell helix plus AH10w30 bo taki powinien byc. ale prawdopodobnie juz go nie produkuja :D choc w UK ciagle dostepny :wink:
Ginger1021 - 30-07-2009, 09:04

turek61 napisał/a:
Ginger1021 napisał/a:
Mój z niemiec jeździł na shellu 10w-40. Zmieniłem na ELF jakiś 5w-50 a przebieg miał 137 kkm. Oleju nie brał. Teraz zmieniłem na ten polecany przez turek61 "Motorex 10w-30" ze względu na hałasujące hydropopychacze.


No i.... ? Napisz jak się sprawuje.Im więcej opinii pozytywnych lub negatywnych da pełen obraz.Może tylko u mnie miał taki korzystny wpływ na silnik.

Po przebiegu ok 400 km nie odczułem kolosalnej różnicy w pracy hydropopychaczy, może trochę umilkły. Nie widząć dużych różnic zastosowałem jeszcze rewitalizant "Xado" i według instrukcji muszę zrobić ileś tam km. Na razie czekam na efekty.

turek61 - 30-07-2009, 11:27

Ginger1021, chyba się pospieszyłeś z tym "Xado".Trzeba było jeszcze pojeździć na samym oleju.U mnie po ok. tygodniu od zmiany też klepał jak zwykle jeden popychacz:
turek61 napisał/a:
Pierwsze wrażenia i to nie subiektywne są takie, że silnik pracuje lżej, przy rozruchu nie słychać popychaczy ale niestety ten jeden, który cały czas od początku zakupu auta dawał znac o sobie chyba jeszcze głośniej klepie.Chyba po prostu czas go wymienić.
To na razie tyle... pojeżdżę trochę więcej to nie omieszkam poinformować.

EDITT 30.06.

Po kolejnym tygodniu silnik jakby dostał drugie życie.Pracuje lekko.Ten jeden popychacz co klepał umilkł.Ciekawe na jak długo ?


Ginger1021 a jaki przebieg ma Twoja Cari ?

Ginger1021 - 30-07-2009, 12:06

turek61 napisał/a:
Ginger1021 a jaki przebieg ma Twoja Cari ?

Aktualnie 149 000 km. Nie cofany licznik. W niemczech 2-uch właścicieli (z 49 i 56 rocznika)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group