Nasze Miśki - Moj Colcik C50 :)
Anonymous - 18-08-2006, 13:38 Temat postu: Moj Colcik C50 :) Witam
Forum przegladam od maja (jednak wczoraj dopiero postanowilem sie zarejestrowac ) - wtedy wlasnie kupilem swoj pierwszy samochod - Mitsubishi Colt C50 z 91r. Oferte znalazlem w internecie na "Otomoto". Na zdjeciach Colt prezentowal sie bardzo ladnie. Postanowilem zadzwonic i dowiedziec sie czegos wiecej, tym bardziej ze w ogloszeniu byly bledy (np. moc 150KM itp. ). Poczatkowo nie bylem zafascynowany tymi samochodami - bylem napalony na Poldka z 103-konnym silnikiem Rovera Jednak ten Colcik zwrocil moja uwage swoim wygladem - widac bylo ze lakier nie jest orginalny, mial lotke oraz spojler. Ponadto slyszalem od wielu osob, ze "japonczyki" maja silniki nie do zajezdzenia. Zachecala rowniez jego cena - wlasciciel komisu telefonicznie zszedl z xx00 do xx00. Oczywiscie auto bylo bez oplat i stalo dosc daleko od mojego miejsca zamieszkania (stalo pod Legnica a jak mieszkam w Olsztynie ). Jednak sie nie zrazilem, tym bardziej ze moi rodzice mieli w niedlugim czasie jechac na Slowacje i w drodze powrotnej mogliby odebrac samochod z komisu. Postapilem troche ryzykownie - poniewaz auto stalo bez blach wyslalem wlascicielowi komisu cene auta + koszt przegladu. Po dojsciu pieniedzy on odeslal mi dokumenty wozu, przy czym mialem 1 dzien ( ) na zarejestrowanie i oplacenie OC Colta poniewaz moi rodzice w dniu przyjscia dokumentow wyjezdzali na Slowacje. I sie to jakos udalo Colt mial miec silnik 1.5 jednak w dokumentach byl 75-konnym 1.3. Jakos sie tym zbytnio nie zrazilem, jednak pod noga ciagle wydawalo sie mi i mojemu ojcu, ze jest to jednak 1.5. Tym bardziej dziwne, ze na przegladzie nie ustalono numeru silnika. Jednak na dniach upewnilismy sie na 100% ze jest to 90-konny 1.5 na pelnym wtrysku. Zauwazylem to przegladajac zdjecia silnikow na allegro - 1.3 ma zupelnie inny filtr powietrza i obudowe, a upewnilem sie na waszym forum .Colt ma dosc bogate wyposazenie - regulowana wysokosc kierownicy i siedzenia kierowcy, przednie swiatla przeciwmgielne, elektryczne lusterka, przedni spojler, tylna lotka, obrotomierz, centralny zamek z pilotem, sportowa dzwignia zmieny biegow, wylaczenie podswietlenia tablicy rejestracyjnej (chociaz nie wiem po co ) oraz zauwazylem ze ma inna kierownice niz inne egzemlarze tego modelu. Samochod jest naprawde w nadzwyczaj dobrym stanie jak na ten wiek -widac,ze niemiec dbal o niego poniewaz widac, ze wiele czesci bylo wymienianych. Jedyne co zmienilem to przednie amory bo auto przy wyzszych predkosciach "skakalo" oraz rozrzad (chociaz stary nie byl jeszcze w bardzo zlym stanie). Ogolnie auto na zewnatrz jak i wewnatrz jest zadbane. Co do korozji to zaczely pojawiac male ogniska na nadkolach jednak juz je zabezbieczylem, a podwozie jest w nadzwyczaj dobrym stanie - widac, ze bylo konserwowane. Ponizej przedstawiam wam pare fot
KaWu - 19-08-2006, 22:33
Gratuluje Colta. Fajny.
Kiedys pisalem (chyba o nim-bo ktos szukal), przez pewien czas byl w m. Jawor (20 km od Legnicy) do sprzedania.
Czy przod jest obnizony, czy sprezyny juz tak siedza
Anonymous - 20-08-2006, 13:42
Niezly wybor , dobrze ze nie kupiles poldka bo dopiero mialbys jazde
Anonymous - 21-08-2006, 00:48
KaWu napisał/a: | Gratuluje Colta. Fajny.
Kiedys pisalem (chyba o nim-bo ktos szukal), przez pewien czas byl w m. Jawor (20 km od Legnicy) do sprzedania.
Czy przod jest obnizony, czy sprezyny juz tak siedza |
Mozliwe, ze to ten poniewaz komis znajdowal sie pod Legnica. Co do przodu, to nie jest on obnizony, a nawet lekko podwyzszony, poniewaz mechanik lekko rozciagnal sprezyny
Anonymous - 23-08-2006, 00:14
Buda od 1.3, silnik 1.5 90KM, kierownica i klamki od Lancera, a lotka od GTi - super składak !
Za taką kasę też bym brał
Gratuluję i życzę bezproblemowego użytkowania!!!
Anonymous - 23-08-2006, 09:37
Naprawdę ładny colcik ale nurtuje mnie jedno, może źle czytam ale kupiłeś go bez oglądania? tzn wysłałeś kase a on papiery i dopiero później rodzice go odebrali?
ten poldek by Ci pogrązył
Pozdrawiam i życze miłego użytkowania
Krzyzak - 23-08-2006, 09:40
Ficu865 napisał/a: | ten poldek by Ci pogrązył |
niekoniecznie - poldki są tanie w naprawie, chociaż relatywnie często się psują;
ale zadbany silnik rovera 1.4i to dobra jednostka - rozmawiałem w taxiarzem i mówił, że przez 7 lat w silniku nic się nie działo; za to reszta typowo polonezowska
Anonymous - 23-08-2006, 10:32
ale blacha sie sypie.
Anonymous - 23-08-2006, 10:54
Ficu865 napisał/a: | ale nurtuje mnie jedno, może źle czytam ale kupiłeś go bez oglądania? |
Tak, na zywo jego nie widzialem, jedynie zdjecia wykonane w wysokiej rozdzielczosci. Ale wlasciciel komisu nie wydawal sie przez telefon jakims naciagaczem wiec postanowilem mu zaufac - i sie oplacalo
Anonymous - 23-08-2006, 11:40
WOW
Anonymous - 23-08-2006, 12:37
Ja też tak kupiłem swojego, z tym, że dałem kase kolesiowi, on pojechał do niemiec kupić, przywioł mi papiery a samochód zobaczyłem pierwszy raz dopiero jak po niego pojechałem. Byłem załamany jak go zobaczyłem, ale okazało się, że wszystko było OK i jestem zadowolony, ale coś Wam powiem - NIGDY WIĘCEJ!!!!!
Cezar - 28-08-2006, 14:15
Pawell, ja rowniez gratuluje zakupu
Zaczne teraz wypatrywac niebieskiego colta na ulicach
Anonymous - 29-08-2006, 13:45
Gratulacje, no i co za wiara w człowieka
"Składaczek" ładnie się prezentuje - pasowałoby jeszcze jakieś aluski założyć, przeglądzik mechaniczny zrobić i można śmigać.
Anonymous - 02-09-2006, 23:54
Cezar napisał/a: | Zaczne teraz wypatrywac niebieskiego colta na ulicach |
To daj znac jak wypatrzysz
Anonymous - 03-09-2006, 11:01
Cezar i Pawell, może spocik mały zrobicie?
|
|
|