ig_or - 20-08-2009, 19:11 Temat postu: [Cari 1.6] Kiepsko spasowany zderzak Witajcie, Kilka miesięcy temu miałem małą stłuczkę i w kolesia uderzyłem przodem - przy bardzo małej prędkości. Troche sie belka pod zderzakiem wgięła, a sam zderzak właściwie nie ucierpiał. Dałem do lakiernika, a ten poprostował belke, a zdarzak pomalował. Jak sie okazało źle mi spasował elementy bo między reflektorami, a zderzakiem, mam około 0,5-1,0 cm szparke - grill też mógłby podejść troche wyżej pod maske. Troche mnie ten stan rzeczy już denerwuje i chciałbym to troche poprawić. Co może powodować że całość jakby jest niżej zawieszona? Czy to że ta belka nie jest w takim kształcie jak była? (tzn nie jest dobrze 'wyklepana'?) Nie wiem czy zabrać sie za to sam czy znowu dać do innego blacharza. Troche mnie korci co by zdjąć zderzak i zobaczyć jak on jest teraz przykręcony, ale sie boje że poskładam i będzie gorzej niż było 
adaśko - 20-08-2009, 19:34 jesli wiesz jak jest zamocowany zderzak to z czystym sumieniem mozesz go zdjąci samemu troszke przy nim pokombinowac z tą belką bo bardzo mozliwe ze nie jest odpowiednio wyklepana ale jesli niegdy nierozbierałes przedneigo zderzaka to raczej zostaw to mechanikom. ZEROSUPER - 20-08-2009, 21:35 Zdemontowanie przedniego zderzaka to nie żadna filozofia. Odczepiasz osłone silnika spod auta. Odkręcasz dwie śruby w nadkolach. Odkręcasz cztery śruby w podłużnicach i odpinasz trzy zatrzaski w atrapie. Wyciągasz kierunki i pod nimi są dwie ostatnie śruby do odkręcenia. Wyciągasz cały zderzak z zatrapą. Niestety belka w cari przedliftowej to cieńki kawałek powiginanej blachy, więc sztywności dużej to to nie ma. Możesz podgiąć ramiona belki wchodzące w podłóznice tak aby zderzak był wyżej. Cornholio - 20-08-2009, 21:47 Jeśli chodzi o tą główną dolną belkę zderzaka to ciężko byłoby ją dobrze wyklepać i tylko palnikiem na gorąco (to nie blacha). Można taka używkę kupić za 100 w allegro. Jeśli chodzi o to wyższe wzmocnienie między grillem a zderzakiem to możesz go odgiąć w rękach po zdjęciu zderzaka, albo jakimś łomem to podegniesz robiąc dźwignię na chłodnicy (bez ściągania zderzaka) ten "lakiernik" tak to pewnie zrobił:-) adaśko - 20-08-2009, 21:54 ZEROSUPER, dla mnie czy dla Ciebie to zadna filozofia ale jesli ktos sie na tym nie zna to nie poradzi sobie chocby nawet z tym ze nie wiedziałby ze musi wyjac kierunki zeby moc odkrecic te dwie sruby imbusowe.wiec dlatego tam napisałem a nie inaczej. ZEROSUPER - 20-08-2009, 22:07
Raz, że po to ma forum żeby się dowiedzieć, a dwa że trzy miesiące temu nie miałem bladego pojęcia jak to się trzyma kupy, ale wjechałem na kanał i pomalutku wszystko rozkręciłem (fakt, najdłużej szukałem śrub pod kierunkowskazami  )
ig_or - 20-08-2009, 22:11 Dzięki za rady Co do tego gdzie są śruby to mam wszystko w workshop manualu (o zdjęciu kierunków też tam napisane). Może faktycznie dałoby się troche podgiąć tą belkę i zniwelować te 0,5 centymetra...... a jak zrobie gorzej to będe miał motywację żeby dać fachowcowi - w każdym razie spróbować nie zaszkodzi.
Matejko - 20-08-2009, 22:13
dobrze ze sie nie chwalisz kiedy to zrobiles i w kogo uderzyles
a ogolnie to skoro miedzy maska a atrapa jest duza szpara, to sprawdz czy maska jest rowno z blotnikami - bo moze maske trzeba troche opuscic, co do reszty elementow - obawiam sie ze tylko blacharz, bo szczerze to nie widze tam zadnych mozliwosci ewentualnej regulacji, pasowania... adaśko - 20-08-2009, 22:18 ZEROSUPER, trzeba bylo do mnie sie zglosic bo ja to juz x razy zderzak przod i tyl zdejmowałem wiec na pamiec znam te co i gdzie.obysmy wiecej niemusieli zdejmowac zderzaków
ZEROSUPER - 20-08-2009, 22:34
Ja ściągałem raz tył, po tym jak babka mi wjechała w zadek i trzy razy przód. Pierwszy raz jak wymieniałem halogen, drugi jak kombinowałem z atrapą i trzeci jak miałem dzwona przodem. Czeka mnie czwarty na dniach bo kupiłem nowe lampy przednie 
ig_or - 21-08-2009, 19:26
Już o tym gdzieś pisałem wiec nie będę tej niechlubnej historii opisywał na nowo  - od tamtej pory 'odpukać' żadnej podobnej przygody nie miałem  .
Co do zderzaka, to chyba poczekam i postaram się gdzieś dorwać taką belkę na Allegro, a potem raczej skorzystam z pomocy blacharza - chociaż chciałbym być przy robocie żeby znowu lipy nie było - gadałem już z jednym mitsumaniakiem z Gdańska co zajmuje się podobnymi rzeczami zawodowo...... pawelsonx - 21-08-2009, 19:47
Ja jak wymieniałem klosz w lampie to przy demontażu reflektoru tylko musiałem wyjąc migacz i odkręcić 4 nakrętki żadnego zderzaka nie musiałem zdejmować ani atrapy. Ale ja mam cari przed liftem ZEROSUPER - 21-08-2009, 20:46
Ja też mam przedliftową, ale dwie śruby mocujące lampe są zasłonięte atrapą, a dwie od strony kierunkowskazu. I wyciągnięcie lampy z założoną atrapą jest kłopotliwe
pawelsonx - 21-08-2009, 21:15 może tak u mnie są 2 od strony migacza i 2 wewnątrz komory silnika przy chłodnicy (może dlatego że mój jest z kierownicą po innej stronie) Damian79 - 21-08-2009, 23:40 Ja u siebie wymieniałem światła dwa dni temu i dwie śruby są pod kierunkiem i dwie w komorze silnika ale z atrapą to prawda,trochę przeszkadza i lepiej ją zdjąć bo zachodzi lekko na wewnętrzną część reflektora i jest problem żeby przecisnąć światło |
||||||||||||||||||
