Marti - 21-08-2009, 16:00 Temat postu: Prośba o zakup części w Łodzi Witam. Może to dziwnie brzmi ale czy znalazł by się ktoś kto mógłby mi zakupić TEN element w ilości 2 i przywiózłby mi go na Zlot w Żywcu? Oczywiście rozliczę się na miejscu. Kierunki te chcę wpasować do mojego Gala. Nie chcę kupować przez portal bo chciałbym żeby kupujący oblookał kierunek na miejscu czy jest ok, poza tym nie lubię płacić kosztów wysyłki wyrzszych niż koszt części  , wolę postawić browarek 
Anonymous - 21-08-2009, 19:02 koło środy będę w łodzi to wezmę. Marti - 21-08-2009, 20:04
Będę wdzięczny, są na stanie bo dzwoniłem. Podeślij mi jeśli możesz na pw swój numer to zadzwonię w piątek. Pozdro Anonymous - 21-08-2009, 21:52
oby były do środy....bo wcześniej nie dam rady z powodu remontu silnika..... junior81 - 24-08-2009, 10:39 Forest a po co w łodzi Japaneze na pewno będzie miał u siebie migacze. Anonymous - 26-08-2009, 12:59
Marti....jest mi niezmiernie przykro.....ale: Pojechałem do tejże pseudo "HURTOWNI" (piszę i pseudo i w cudzysłowie ze względu na poniższe) i po dotarciu na miejsce, wchodzę....czekam, czekam....i jakiś pan.....zlitował się i do mnie: Sprzedawca: - W czym mogę pomóc. Ja: - Witam, w sklepie internetowym macie kierunkowskazy do Colta, index : 5217196E. Chciałbym je zakupić. S: - Ok. Jutro będą do odbioru. Należy się......... J: -Zaraz, zaraz.....jak jutro? S: No jutro...Zamawia się tam, klika na odbiór osobisty i przyjeżdża dnia następnego po odbiór. J: To dla czego na stronie, przy pozycji dostępność macie wpisane że jest? S: No bo jest. J: To poproszę....... S: Na jutro..... J: Dla czego na stronie podajecie fałszywe informacje? S: Jak fałszywe? Przecież jest..... J: To jak jest to poproszę....No dla czego pan nie chce mi tego sprzedać? S: No chcę....tylko pan się kłuci.... J: Ja się nie kłucę....Macie wpisane (i na nowo.....) W końcu poprosiłem o kierownika. K: No bo widzi pan. na stronie pisze inna firma J: To dla czego na stronie jest ze 4cars i że akurat pod tym adresem.....no i że jest, jak nie macie? K: No bo jest..... J: To ja poproszę..... (i znowu....nie chce mi się tego kopiować) K: Ale zgodnie z regulaminem zawartym na stronie oferta tam zawarta nie jest ofertą handlową w świetle prawa........(tu mu przerwałem) J: To dla czego jest tam sklep internetowy? A on rządzi się tymi samymi prawami. Prawami handlu i konsumenta..... K: To zapraszam z rzecznikiem praw Konsumenta.... Jednym słowem ŻENADA..........Byłem tam pierwszy raz.....i ostatni.....więcej nie pojadę, choćby byli jedyni na świecie...... misiek-misiek - 26-08-2009, 13:50 Ja bym jeszcze trzasnął drzwiami
Malik nie ma? vendetta - 26-08-2009, 14:03 Trzeba było je zamówić, przecież można by odebrać (mam w miarę po drodze nawet, tylko nie widziałam tego tematu ) ;/ Bardzo miły Pan widzę ... Anonymous - 26-08-2009, 14:09
No właśnie nie ma....
to może zamówię, a ty jutro byś odebrała? Bo ja to już jutro nie dam rady podjechać tam do nich..... vendetta - 26-08-2009, 14:34 OK, a jak to jest czynne ? Anonymous - 26-08-2009, 15:03 pon-pt 8:30-17:30 Tomasz82 - 26-08-2009, 16:09 A wiecie ja jak jestem w łodzi to odwiedzam ta hurtownie a te migacze są z mojej firmy co pracuje i czas oczekiwania od zakupu jest 2 dni. A co do obsługi to trzeba potrafić z nimi rozmawiać 
Marti - 26-08-2009, 19:36 vendetta chyba już po temacie, za mało czasu na to, nie szarp się bo szkoda nerwów i dziękuję wszystkim za próbę pomocy w temacie. Pozdrawiam P.S. Może lepiej nie załatiwiać takich spraw przez kogoś bo później ciężko się odwzajemnić za mało czasu i beczek
Anonymous - 26-08-2009, 19:47 Marti.....spokojna twoja potargana.....jak Vendetta pojedzie i nie będzie, to powie żeby już nie ściągali. A jak będą to będziesz miał... vendetta - 27-08-2009, 18:11 Marti zakupione. Pozdrawiam. 
|
||||||||||||||||
