Anonymous - 23-08-2009, 22:46 Temat postu: Check Engine Witam ., mam dziwny problem z Check Engine szukalem na forum ale nie znalazlem takiego przypadku ., wiec odpalam autko i wszysko jest ok przejade z 8km chce ponownie odpalic i odpala bez problemu tylko ze nie gasnie kontrolka Check Engine i auto jest cholernie mulowate .,czasmi pare razy po przekreceniu szybko stacyjki kontrolka gasnie i wszysko jest ok ., zanim kontrolka nie gasnie jak powinna slychac takie brzeczenie jakby ustawiala sie przepustnica i nasuwa mi sie mysl ze to moze byc winna jakiegos czujnika bo problem ten zdarza sie sporadycznie ., przepustnica byla czyszczona i czasem nadal to sie pojawia ., gdyby padala pompa Check Engine raczej nie odpalilbym w cale auta albo by krecilo dlugo a pali tak czy siak od kopa .,drugie pytanie czy ktos mi by mogl podac nr do Japanaze bo zmienilem fona i nie przepisalem .,i trzecie raczej spostrzezenie niz problem podczas jazdy autostradom odczuwam tak jaby czasami auto dodawalo sobie leciutko gazu zazwyczaj odczuwalne to jest przy predkosci 180km/h a i czy normalne jest ze po trasie ok 500 km autostrada moja cari bierze z 100 oleju podam tylko ze poruszam sie na autostradzie z predkoscia od 160-220 Anonymous - 23-08-2009, 23:55 Sprawdź na komputerze co to za błąd. Ad 2 Japaneze - Marek Malik - Pabianice telefon: (042) 215 44 02 Ad 3 0,2 L oleju na tysiac km przy pałowaniu na autostradzie jest jak najbardziej akceptowalną wartoscią demeone - 24-08-2009, 00:25 sorry za OT ale gdzie w Polsce można jeździć z takimi prędkościami. Znieśli ograniczenia? Poczekaj na moderatorów Anonymous - 24-08-2009, 10:37 a pisał gdzieś o Polsce ? przecież u nas nie ma 500km autostrad 
Anonymous - 24-08-2009, 21:27 leser dzziękuje za namiar  wlasnie ze mi nie wyskakuje zadny błąd ,taka ta cari kaprysna ale niezawodna 
demeone - fakt w polsce na a4 poniosla mnie fantazja i jechalem za szybko [edit by Jackie] duzo nie brakowalo a bym wylecial z zakretu ., od razu uswiadomilem sobie ze to nie niemcy z drugiej strony jak wracam z niemiec i jade ta a4 140-150 to strasznie siee wlecze masakra oczywiscie o ile nie jest zablokowana ., a tak na marginesie jechalem ze szwagrem do belgi ., on pedzil vw 4 tdi 150 konikow po jakis tam czipach itp po 1000 km przez autostrade niemiecka z predkosciami jak wyzej wydmuchalo mu uszczelke pod glowica a jego oszczendny disel spalił wiecej niz carisma - w drodze powrotnej bylem o 1.5 h w czesniej od niego w domu bo bal sie dotrzymac tepa a to tylko silnik 1.8 ,szkoda ze nie ma cari z 6 skrzynią 
saphire - 25-08-2009, 12:26
Jest za to z dłuuugą automatyczną skrzynią 
Anonymous - 25-08-2009, 12:57
fakt, automat ma dłuższe przełozenie na 4 niż manual na 5
pierwszy AT I 2,842 MT I 3,583 koncowy AT IV 0,712 MT V 0,767 edit: wracając do tematu CE, jeżeli auto łapie błąd to prawie zawsze zapisuje go w pamięci komputera i teraz drogą dedukcji, jeżeli po sprawdzeniu okazuje sie, ze w pamieci nie ma błędów sprawdź gdzieś, które kody nie są zapisywane... zawsze to jakaś droga a kodów takich błędów jest dość mało ...
Jackie - 25-08-2009, 14:04 kristoof25, Mitsumaniaki mówią STOP wariatom drogowym, dlatego prośba o nie wypisywanie swoich rekordów. Z góry dzięki. Pozdrawiam Anonymous - 25-08-2009, 15:15 Leser a mam pytanko : moze wiesz kiedy cari z gdi przechodzi na tak zwany tryb awaryjny i jaki czujnik jest za to odpowiedzialny? dzienx Automatow nie lubie choc nie mam nic przeciw i rozumiem ze w pszylosci bedzie znacząca wiekszosc automatycznych przekladni tymbardziej ze teraz automaty w jakims stopniu dopasowuja sie do kierowcy i mozna przelaczac je na rozne tryby pracy wiec kto wie moze kiedys tez przesiade sie na utomat
Jackie rozumiem ale to jest dopuszczalna predkosc w niemczech i nie sa zadne rekordy - a nazwaniem mnie piratem drogowym to przesada piraci jezdza szybko ale bez glowy czesto powodujac wypadek ., czasem trzeba deptac by zdolzyc na czas .,wszysko z glowa ., bo wszysko jest dla ludzi ale rozumiem zasady bede przestrzegal ., Pozdrawiam
Jackie - 25-08-2009, 15:36
Czy aby na pewno?
Pozdrawiam Anonymous - 25-08-2009, 16:20
to nie jeden czujnik, ale wele począwszy od przepływomierza, przez.... przez...., a skończywszy na lambdzie w tryb awaryjny przechodzi gdy odczyty są poza normami, lub fizycznie odpięty jest dany podzespół Saqu - 25-08-2009, 20:26 hym.. a nie pisali czasem, że przy silniakach gdi "domowymi sposobami" nie sprawdzi się kodu błędu CE? i tylko na komputerku z odpowiednim złączem itp mogą to zrobić? 
|
||||||||||||||||||
