Carisma - Techniczne - [Cari 1.9DI-D] wymiana oleju,dziwny odgłos pod maską i przy
uciu - 25-08-2009, 21:57 Temat postu: [Cari 1.9DI-D] wymiana oleju,dziwny odgłos pod maską i przy Witam
1.Niedawno zauważyłem coś dziwnego, a mianowicie podczas delikatnego i spokojnego dodawania gazu z silnika słychać dziwny odgłos jakby szybkie potrząsanie breloczkiem od kluczy. Może dziwne porównanie ale ciężko mi to jakoś inaczej opisać. Przy wciśnięciu pedału do spodu odgłos jakby zanika. Wyglada to na jakieś drgania "czegoś". Nie wiem co to może być i możliwe, że to zwykłe drgania podczas mniejszych obrotów... [?]
2.Drugą dziwną rzeczą jest coś jakby jakiś pyrrrrrrkot podczas zwalniania. Nie ważne czy hamuje "czy zwalniam już na luzie" (wolna jazda) odgłos jest slyszalny..
3.A trzecia rzecz to wymiana oleju. Auto kupiłem stosunkowo niedawno i nie mam żadnych informacji o wymianach oleju, ani o tym jaki był lany..
Jaki proponujecie?
Pzdr
Anonymous - 26-08-2009, 04:25
nie chcę być złym prorokirm, ale stawiam na koło 2-masowe.
Kiedy słyszysz "ten dźwięk" wciśnij pedał sprzęgła?
Powinien hałas ustąpić. Jeżeli ustąpi to znaczy, że kończy się koło 2- masowe.
A olej raczej polecam Mobil 1 lub Castrol 10W40.
POzdr.
slawek st - 26-08-2009, 08:19
Olej w zależności o przebiegu. Ja przy 150 000 stosuję Castrol EDGE Turbo Diesel 5W-40. Przy wymianie co 10 000 bez dolewana i widocznego ubytku.Co do odgłosów to rada z wciskaniem sprzegła powinna uściślić diagnozę.Pozdr.
uciu - 26-08-2009, 19:46
Mam nadzieję, że to nie koło dwumasowe:/ Sprawdzałem kiedy dokładnie słychać ten dźwięk i podczas delikatnego przyśpieszania słychać, gdy delikatnie popuszcze gaz i jadę "jednym tempem" to cisza, a gdy przyśpieszę, ale gwałtownie to też już praktycznie nie słychać. Zastanawiam się w jaki sposób najlepiej zdiagnozować co jest dokładnie przyczyną takiego dźwięku. oprócz opisanego wyżej sposobu.. Chciałbym też sprawdzić co tylko się da w Cari, żeby bez większych problemów jeszcze trooooochę pojeździć. Autko dopiero niedawno kupiłem i już sporo przejechałem (częste wyjazdy) i szczerze mówiąc się przyzwyczaiłem
Jak długo mogę jeszcze jeździć jeżeli Wasza diagnoza się sprawdzi bez wymiany (spore koszty:/) ?
kubas - 26-08-2009, 22:14
Jeśliby to miało być dwumasowe koło zamachowe to dłuższa jazda bez wymiany może spowodować uszkodzenie poduszek silnika. Koło zamachowe niweluje drgania silnika. Gdy jest zużyte to silnik dostaje drgań, które gdzieś się rozchodzą i są oddawane na inne elementy. Takie mogą być skutki dłuższej jady na zużytym dwumasowym kole zamachowym. Należy pamiętać, że warto wymienić jest przy tej imprezie także sprzęgło.
Jedź do dobrego fachury na diagnozę. Ja wymieniałem niedawno u siebie. U mnie zużyte koło i przy okazji zużyte sprzęgło objawiało się tym, że podczas przyspieszania i przy stałej jeździe przy większych prędkościach (tj powyżej 120km/h) dochodził delikatny stukot i drgania z komory silnika. Ponadto sprzęgło stało się bardzo twarde, a przy gaszeniu silnika na biegu jałowym bez sprzęgła słychać było jakby podwójne stuknięcie, tyrkotanie .... (ciężko opisać ten dźwięk dosadnie)
Ale tak jak piszę niekoniecznie musi to być koło. Pozdr
Anonymous - 26-08-2009, 22:23
kubas Ci opisał objawy i skutki..
Ja po pierwszych objawach przejechałem 40.000 km, ale muszę już na dniach wymieniać.
Myślę, że będę wymieniał samo koło , mam dopiero 100.000 km.
POzdr.
|
|
|