[XX-92]Colt C50 i starsze - [ALL] Wyłącznik ogrzewania tylnej szyby - montaż przekaźnika
josie - 21-08-2006, 14:03 Temat postu: [ALL] Wyłącznik ogrzewania tylnej szyby - montaż przekaźnika Jak pewnie większości wiadomo, ogrzewanie tylnej szyby w Coltach/Lancerach C50 włączane jest za pomocą samego włącznika (bez przekaźnika). Jako, że ogrzewanie jest prądożerne, nawet minimalne zabrudzenie styków w włączniku powoduje spadek napięcia, grzenie się włącznika, a nawet jak było w moim przypadku nadtopienie elementów plastikowych wewnątrz. Ogrzewanie oczywiście przestaje działać. Można styki oczyścić ale w moim przypadku poskutkowało to na jakieś 2 miesiące.
Rozwiązaniem jest montaż przekaźnika, którego działanie polega "odciążeniu" włącznika. Przez włącznik popłynie prąd rzędu miliamperów (zamiast grubych amperów ) załączający cewkę przekaźnika, która przyciągnie "zworę" w przekaźniku i załączy nam ogrzewanie.
Przekaźnik samochodowy 30A lub 40A koszstuje w sklepie elektronicznym około 4zł. Dokupujemy do niego jeszcze podstawkę z przewodami (też kilka zł)
Montaż:
-demontujemy ramkę zegarów (4 wkręty)
-odłączamy wszystkie wtyczki od przełączników
-przekaźnik można zamocować w ramce, zaraz pod wyłącznikami, skracamy więc odpowiednio przewody podstawki przekaźnika
-łączymy przekaźnik z instalacją ogrzewania szyby w/g poniższego schematu:
-to co jest wewnątrz zielonego kwadratu to przekaźnik i podstawka. Widoczna dioda jest wmontowana w podstawkę
-numerki 85, 86, 87 i 30 to poszczególne styki przekaźnika (porównaj z rysunkiem na swoim przekaźniku)
- nie przecinając przewodów czerwono-zielonego i czarnego z czerwoną kropką zdejmujemy z nich izolację na odcinku około 0,5 - 1 cm
-przecinamy przewód czarno-czerwony w odległości ok 3-4 cm przed wtyczką
-dioda w podstawce zapobiega pikom napięcia po wyłączeniu przekaźnika, w tym zastosowaniu nie jest konieczna (można nie instalować podstawki).
Koniecznie należy sprawdzić jak dioda jest w podstawce zamontowana - końcówka diody na której jest biała kreska powinna być przylutowana do przewodu czarno-czerwonego (może się wtedy okazać, że mamy zamienione styki 85 i 86 w stosunku do tego co na schemacie, ale to nic nie przeszkadza)
- no i resztę lutujemy jak na schemacie. potem należy wszystko ładnie zaizolować - na cięty przewód najlepiej założyć koszulkę termokurczliwą, a pozostałe taśmą samowulkanizującą.
-przekaźnik przyklejamy pod wyłącznikami w ramce zegarów.
Powodzenia
EDIT: Poprawiono wątpliwości wynikłe w trakcie poniższej dyskusji
Krzyzak - 21-08-2006, 14:08
I o to chodziło Andrzej!
Przekaźnik mam - kosztował 6 zł (12V/30A), podstawki nie kupuję - przewody przylutuję bezpośrednio do nóżek. Ale to za 2 tygodnie dopiero.
josie - 21-08-2006, 14:19
Krzyzak napisał/a: | podstawki nie kupuję - przewody przylutuję bezpośrednio do nóżek |
Polecam jednak kupno takiej podstawki - ma wbudowaną diodę na stykach cewki (85, 86) zapobiegającą pikom napięcia po zabraniu napięcia z cewki. W tym przypadku akurat nie ma to większego znaczenia, ale na przykład jakby przekaźnikiem sterował komputer to najprawdopodobniej trafiłby go szlag (komp).
Jakbyś kupował podstawkę to porównaj koniecznie czy grube przewody z niej trafiają do styków 87 i 30. Jak przekaźnik jest uniwersalny to tak będzie, ale np w przekażniku kupowanym w motoryzacyjnym były inne wyprowadzenia.
Krzyzak - 21-08-2006, 14:24
przekaznik wyglada tak:
jakosc slaba, bo go zeskanowalem - nada sie?
josie - 21-08-2006, 14:33
Krzyzak napisał/a: | nada sie? |
Pewnie
tomusn - 21-08-2006, 16:26
no to ja to muszę mieć na 100 %, bo z Bartkiem NKM zamontowaliśmy w moim Colcie podgrzewanie lusterek, a to ten sam obwód przecież, więc siępewnie będzie grzało jak miś.
Krzyzak - 22-08-2006, 15:00
Dobra - dopadłem dziś tą podstawkę, obejrzałem i... okazuje się, że zbędne wydanie kasy. Jest tam tylko 1 dioda prostownicza za 50 groszy. Łączy styki 86 z 85, przy czym minus na 85 idzie. Diode kupiłem
josie - 22-08-2006, 15:54
Krzyzak napisał/a: | Jest tam tylko 1 dioda prostownicza za 50 groszy |
No pewnie, że zwykła nie pisałem że jakaś specjalna.
Ja lubię te podstawki, bo moim zdaniem montaż z ich pomocą jest łatwiejszy i bardziej estetyczny
Krzyzak - 22-08-2006, 16:24
Spox - przedstawiam wariant ekonomiczny. Każdy zrobi, jak będzie uważał
Anonymous - 23-08-2006, 00:04
Diodę podłączamy tak, żeby strona z kreską była podłączona do plusa, a bez kreski do minusa Inaczej się spali
Krzyzak - 23-08-2006, 09:32
bartek_nkm napisał/a: | Diodę podłączamy tak, żeby strona z kreską była podłączona do plusa, a bez kreski do minusa Inaczej się spali |
A to dziwne, bo podstawka którą oglądałem sugeruje, że jest dokładnie odwrotnie.
Póki jeszcze nie zamontowałem - czy możemy to jakoś zwryfikować i ustalić wspólną linię działania?
Czyli schemat Josiego powinien wyglądać teraz tak:
josie - 23-08-2006, 13:34
Krzyzak napisał/a: | Czyli schemat Josiego powinien wyglądać teraz tak: |
No właśnie odwrotnie.
Może odsłonię tajemnicę sposobu podłączenia
-czerwono-zielonym idzie główne zasilanie szyby do włącznika (+)
-czarno-czerwonym idzie po włączniku do szyby (+)
-czarny z czerwoną kropką to masa
-po włączeniu włącznika "+" z czerw-ziel pojawia się na czarno-czerw przy wtyczce i załącza cewkę przekaźnika (cewka z drugiej stony masę już ma).
-zamyka się zwora 87-30 i przewodzi głównego plusa z ominięciem włącznika do czarno-czerwonego (bezpośrednio na szybę)
reasumując:
85 to minus, 86 plus, czyli diodę wsadzamy odwrotnie niż na rysunku Twoim Krzyżak
Krzyzak - 23-08-2006, 14:20
85 to minus, czyli tam powinna być kreska diody,
86 to plus, czyli tam powinien być trójkącik diody
ja to narysowałem w oparciu o podstawkę, o której mówiłeś - na 100% jest w niej tak, jak mówię
chociaż z drugiej strony, to pewnie wszyscy wiemy, że prąd to przepływ ELEKTRONÓW, czyli ujemnie naładowanych cząstek atomu, a więc tak naprawdę to prąd płynie z minusa do plusa
josie - 23-08-2006, 14:41
Krzyzak napisał/a: | 85 to minus, czyli tam powinna być kreska diody,
86 to plus, czyli tam powinien być trójkącik diody |
Odwrotnie Jak tak podłączysz to dioda będzie w stanie przewodzenia i się spali.
Kreska diody na schemacie jest z tej samej strony co kreska fizycznie namalowana na diodzie i musi być podłączona do "+"
Drugą sprawą jest, że przekaźniki w większości (Twój na pewno też) nie mają polaryzacji cewki - czy "+" na 85 czy na 86 będą działać, dlatego może producenci nie zwracają uwagi jak wsadzają diodę w podstawkę.
Anonymous - 23-08-2006, 14:42
Krzyzak napisał/a: | 85 to minus, czyli tam powinna być kreska diody,
86 to plus, czyli tam powinien być trójkącik diody |
...i ciągnąc to dalej teoretycznie (i praktycznie) będzie tak, pamiętając, że dioda przewodzi w jednym kierunku:
dioda będzie podłączona kreską do styku 85 (minus) a trójkątem do 86 (plus).
po przyłożeniu napięcia prąd popłynie od plusa na styk 85, później przez diodę na styk 86, gdzie będzie masa. ja tu widzę spięcie dioda musi być odwrotnie, czyli kreską do plusa a trójkątem do minusa i będzie OK
albo wiesz co, tak jak juz josie napisał - olać diodę, to jest sterowanie prądowe z przełącznika a nie napięciowe z komputera czy jakiegoś sterownika, więc nic się nie stanie
|
|
|