P1r4t - 29-08-2009, 11:39 Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2,5V6 Jasionów-lubuski 97rok prosba o opi Witam Na poczatek chcial bym sie z wszystkimi przywitac 
Forum czytam juz od pewnego czasu, jendakze dopiero sie zarejestrowalem
Po utracie poprzediego auta i zarazem pieniedzy (nieszczesny wypadek) Zbieram i przymiezam sie do kupna czegos wiekszego i wygodniejszego, wybor padl galanta ale w sedanie
Przegladam codziennie ogloszenia w roznych serwisach i trafila sie oto tak gwiazda: jako ze mam tam 500km ciezko jechac i sie rozczarowac :-/ dlatego mam prosbe o obejzenie opinie kogos kto ogladal. Tyko niech ktos mi sprzed nosa nie sprzatnie 
GALANT 
Warto czy po niego jechac czy nie? Moze ktos go obejzal by na zywo? byl bym wdzieczny
Kmer - 29-08-2009, 12:14 P1r4t, Bardzo słabe zdjęcia żeby cokolwiek z nich wywnioskować,środek ładny na beżowej skórze,cena naprawdę niska,poproś o lepsze zdjęcia zrobione aparatem w dobrej rozdzielczości,a jak chcesz żeby ktoś Ci go obejrzał to napisz na forum regionalnym,może ktoś z Żar lub Żagania podskoczy żeby go obejrzeć. Faza - 30-08-2009, 22:38 Juz mowie, ze to auto z Czapli. Goscie z Czapli sprzedaja auta w Czaple, Niwice, Luban, Jasinow lub innych blisko polozonych wiosek. Powiem tak, pare osob kupilo tam auto i sa zadowoleni ale dali powyzej 12k zl bez oplat. Ja wiem, ze na te ponizej czy nawet w okolicach 10k bez a tym bardziej z oplatami nie ma co patrzec. Jak masz rzut beretem to sprawdz sam. Po oplatach i naprawach autpo bedzie cie kosztowac > 20k P1r4t - 30-08-2009, 22:47 napisalem na regionalnym, niestety brak chetnych 
mam nowe informacje i zdjecia nowe info to: -samochod byl uderzony w tyl, lekko peknieta lampa i lekko uniesiona pokrywa -nie dziala klimatyzacja, pompa sie zalacza -slychac popychacze, ale tylko na zimnym silniku -peknieta szyba czolowa z prawej strony (kreska kolo 10cm) -no i to co widac na fotkach doradzcie czy jechac te 500km czy nie? generlanie osobiscie bym sie pokusil ale nie chce trafic na mine i zrazic sie do marki :-/ wczesniej jezdzilem honda i nie sprawiala mi problemow. 
Faza - 30-08-2009, 23:15 Olej. Zaloze sie, ze jeszcze sie troche rzeczy tam znajdzie. Jak mowilem, w koncowym rachunku wyjdziesz powyzej 20k zl P1r4t - 30-08-2009, 23:20 ciagle patrze na inne oferty sprzedazy 
jednak czekam na jakas dobra dusze ktora byla by skora pojechac obejzec i powiedziec cos po ogledzinach
zuku3210 - 07-09-2009, 20:27 Jeżeli to od gościa z czapli to moge coś skrobnąć do niego na gg może coś wiecej powie bo też mam gala od niego i mój znajomy i jesteśmy zadowoleni.Tak jak mówiFaza, wszyscy dali przynajmniej 12 koła. No i tak jak mówiełem Ci na regionalnym, latam w te okolice czasem z transportem wiec podlece tam i zobacze ale nie obiecuje kiedy to bedzie  a jak mówicie że na Lubaniu też sa od nich to zobacz na allegro, jest fajny SE z grillem Avance za 9.999zł na feldze jak moja, pytałem o szcególy i zdjęcia ale cisza 
P1r4t - 07-09-2009, 21:51 spoko, bede dzwieczny widzialem to se,
teraz szukam z silnikiem 2,0 bo przyszla zona stwierdziala ze 2,5l to za duzy (ubezpieczenie, oplaty, spalanie), a kupujemy razem jednak podsuwam jej te 2,5 ciagle pod nos  moze jednak sie zdecyduje.
dlatego jak bys mial tez info o tej za 9999zł rowniez bede za to niezmiernie wdzieczny
pipi_ja - 07-09-2009, 21:59 Jeśli chodzi o spalanie to nie masz sie czego bać. Pali naprawde bardzo niewiele więcej od 2.0 a frajda z jazdy nieziemska Do tego dźwięk V6....................... rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr...........
Mam takiego od ok 4 miesięcy i nadal pojawia mi sie rogal na twarzy jak sie go wkręcam na obroty
BORIS - 08-09-2009, 00:31
najlepiej wyperswaduj jej od razu, hehe mnie sie nie udalo i zonka postawila na swoim, czyli 2,0 i powiem Ci ze wszystko jest "lala" ale czuje pewien niedosyt biorac pod uwage fakt ze kosztowaloby to nas "tylko" jakies 2000PLN wiecej:D. Ale z to wrazenia z jazdy - bezcenne!
pitbu77 - 08-09-2009, 08:46 BORIS, moja ,małża też marudziła, że taki silnik duży, że dużo pali etc. Zabierz ją ze sobą na oględziny takiego auta albo pogadaj z kimś z Twojego regionu kto ma gala z takim silnikiem żeby mogła się przejechać i obejrzeć. Moja małża teraz pod pretekstem kupienia lakieru do paznokci "musi" jechać do sklepu. I nie swoją Tojką tylko oczywiście Galem
A tak a propos utrzymania i kosztów eksploatacji. Przejrzyj forum. Sam się przekonasz jak niewielka jest różnica w kosztach między 2.0 a 2,5 litra. P.S. Auto całkiem całkiem ale jak już było uderzone to trzeba obejrzeć jak mocno. Po stłuczce to już nie wiadomo do końca co się działo. No chyba, że koleś ma dokładną dokumentację fotograficzną ze stłuczki. |
||||||||||
