[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Automat dziwnie pracuje
grzala61 - 01-09-2009, 11:02 Temat postu: [EAxx] Automat dziwnie pracuje Witam
Mam taki problem.
Skrzynia automatyczna zaczęła mi głośno chodzić, wrzucam D przy 3tyś o/min bieg mi załancza, na R podobnie, co to może być.
Olej jest stan, ale jak by jakieś bąbelki powietrza jak sprawdzam na bagnecie były.
Wycieków żadnych nie ma.
Dzień wcześniej jechałem to szarpną mi przy redukcji z 4 na 3.
Galant 2000 2.0 Automat z TIPTRONIC
Co to może być ?
Wstawiłem do mechanika ma dzisiaj wieczorem rozbierać.
KaWu - 01-09-2009, 13:18
Cytat: | wrzucam D przy 3tyś o/min |
czy dobrze czytam, ze zapinasz biegi (z N i P) przy "wkreconych "obrotach Jak tak to skrzynia nie pojezdzi dlugo.
Chyba ze brakuje znakow interpunkcyjnych.
sprawdzany po trasie i zmienianiu wszystkich biegow na pracujacym silniku
Kiedy zmieniany filtr + olej
grzala61 - 01-09-2009, 13:31
Chcem ruszyć albo do przodu albo do tyłu,
Gdy wrzucam D lub R brak reakcji jak dodam gazu to dopiero przy około 3 tys obrotów mi zaskakuje czyli samochód zaczyna się poruszać
[ Dodano: 01-09-2009, 13:33 ]
Filtr w tej skrzyni jest wewnętrzny, stan na rozgrzanym oleju sprawdzany
Kmer - 01-09-2009, 20:15
grzala61, nie chce być złym prorokiem ale wydaje mi się ze skończyły się tarczki w skrzyni,albo pompa zaczyna siadać,jeżeli twierdzisz ze masz stan oleju,jak masz gdzieś naprawdę dobry warsztat gdzie robią automatyczne skrzynie to zaprowadź tam auto niech to zdiagnozuje,którąś z moich opcji sadze ze zdiagnozują,
a jak się zachowuje skrzynia na na L,2,3???
grzala61 - 02-09-2009, 07:04
Później na następnym biegu przerzuca ale i tak głośno chodzi
Kmer - 02-09-2009, 08:16
Sprecyzuj co rozumiesz pod słowem głośno chodzi,to jak wbija biegi na pozostałych normalnie to pompa i tarczki raczej odpadają,pozostaje sterowanie,możliwe ze nałapało jakiegoś syfu z oleju i na R i D nie chodzi tak jak powinno.
grzala61 - 02-09-2009, 13:49
Jak jade to słychać buczenie, czy szorowanie jakby jakieś element o siebie tarły.
Wcześniej nic takiego nie było bieg sie załanczał i cichuteńko podczas jazdy chodził.
[ Dodano: 02-09-2009, 13:51 ]
Facet mi powiedział, że może być konwerter do regeneracji albo sprzęgło do wymiany.
Generalnie jak rozbierze to mi powie. Tylko ciekawe ile mi wyjdzie zrobienie tego.
Kmer - 02-09-2009, 13:56
grzala61, czy to buczenie jest podobne do dźwięku jakby się turbina załączała???
Jeżeli taki dźwięk to na bank jest to sprzęgło hydrokinetyczne zwane potocznie konwerterem tu masz jak to u mnie wyglądało http://forum.mitsumaniaki...ghlight=#326775 po wyciągnięciu konwertera zobacz czy na wieloklinie tym na samym dole masz zęby,będzie ciężko zobaczyć do puki nie pozbędziesz się znacznej ilości oleju z niego,ja swój wysłałem do regeneracji www.midparts.pl koszt około 600-650 zl dla mitsumaniakow ale bynajmniej wiesz ze środek masz nowy i będziesz jeździł.
grzala61 - 02-09-2009, 14:22
głośniej chodzi,
jak turbina się załancza to tak syczy można powiedzieć a tu głośniej chodzi
[ Dodano: 02-09-2009, 14:23 ]
wezme następnym razem nagram plik audio i wstawie
Kmer - 02-09-2009, 14:30
grzala61, mnie gwizdało w taki specyficzny sposób i w galu Juicemana tez.
Jak będziesz u mechanika to zwróć również uwagę jak zęby na walku wyglądają,w temacie w którym Ci podałem masz zdjęcia które umieścił Trawkins mojego konwertera i walka.
grzala61 - 03-09-2009, 07:05
Już wiem co to kosz forwardu poszedł,
mój majster mówi że do soboty będzie uzdrowiony, akurat ma taka samą skrzynie na części,
przy okazji wymieni mi filtr wewnętrzny i wymieni olej, ile wchodzi na suchą skrzynie oleju ?
2 litry mam trzeba by było jeszcze ze 3 chyba dokupić.
Bartek - 03-09-2009, 07:13
8 l potrzebujesz.....
Hugo - 01-02-2010, 22:52
Dzisiaj sprawdziłem poziom oleju w skrzyni biegów po 5 godzinnym postoju i wskazywał ok. 1 mm ponad kreskę HOT, jak na fotce:
(sorry za jakość, ale Ci co widzieli ten bagnet wiedzą, że dłuższa skala to COLD, a krótsza to HOT).
Moim zdaniem w temperaturze otoczenia ok. -2 st. C po 5 godzinach postoju poziom oleju na bagnecie powinien oscylować w okolicach kreski COLD. Auto stało na idealnie równym podłożu. Czy ja mam za dużo oleju w skrzyni. Dodam, że czasami (rzadko) skrzynia fiksuje w ten sposób, że jadąc na obrotach ok. 2000 po pewnym czasie nieco szarpnie zrzucając obroty o 200-300 w dół oraz ma coś takiego, że jadąc dłużej na obrotach poniżej 2000 i dodaniu gwałtowniejszym gazu szarpnie lekko po chwili od wciśnięcia pdału gazu (jakby zaspała i musiała się obudzić ). Co radzicie? Spuścić oleju do kreski COLD na zimnej skrzyni?
Aha zapomniałem dodać, że zauważyłem, że poci się ten odcinek gumowego wężyka na rurce biegnącej od skrzyni biegów do chłodnicy jednak nic nie kapie). "Spocony jest wężyk oraz rurka po obu stronach na odcinku ok. 2 cm. Pytanie czy ten wężyk jest jakiś specjalny (o większej wytrzymałości, czy panuje tam duże ciśnienie), a jeśli nie to czy mogę go zastąpić każdym innym pasującym? Czy poleci ostro olej jak go zdejmę?
bieniak - 01-02-2010, 23:56
jak już to wymień na zbrojony:) bo pewnie takowy masz;) zbrojony sznurkiem w całym układzie chłodzenia jest takie samo ciśnienie:) z tego co wiem:)na ogół coś koło 1bara:)a i tylko żeby był odporny na temperature(spotkałem się z takimi co puchną pod wpływem ciepła)
Hugo - 02-02-2010, 00:02
Hugo napisał/a: | zbrojony sznurkiem w całym układzie chłodzenia jest takie samo ciśnienie:) | Dzięki.
[ Dodano: 02-02-2010, 23:16 ]
Widzę, że nikt na forum nie posiada Galanta EA z automatyczną skrzynią biegów i nie potrafi się wypowiedzieć co do stanu oleju...
Przy okazji kupiłem dzisiaj w sklepie motoryzacyjnym (po wcześniejszej konsultacji z mechanikiem) 20 cm wężyka, o którym pisałem wyżej. Kosztował aż 3 zł Wkrótce wymiana.
[ Dodano: 06-02-2010, 19:50 ]
Wężyk wymieniony. Z malymi problmami, ale zrobione. Nawet niewiele oleju "uciekło". Zobaczymy czy będzie szczelnie.
|
|
|