misiek-misiek - 02-09-2009, 16:51 Temat postu: ciąg dalszy E88A Witam na początek 
W wyniku wytężonych poszukiwań samochodu w zastępstwie za wysłużone seicento 900....może inaczej. Było to tak. Moja żona (kizia-mizia) miała seicento 900. Nadszedł już czas żeby się go pozbyć i kupić bezpieczniejsze autko. Wersje zakupu były dwie. Pierwsza taka, że za seja kupimy samochód dla mojej żonki, jakiś kompakt, najlepiej 5drzwiowy, z klimą oczywiście i z jakimś zrywnym silniczkiem do 9000zł. Oczywiście japoński (żeby nie było). Druga opcja była taka, że oddam w użytkowanie Izie mojego MSS a ja kupię coś dla siebie  Więc znalazłem fajnego lancera GTI (miał sportową kierownicę bez poduszki- żona powiedziała NIE!!!). Troszkę się "zdegustowałem". Ale nie przestałem szukać, miało być mocne autko więc przerzucałem ogłoszenia po 47h/dobę. Przez przypadek pojechałem odwiedzić jacka11. Oświadczył mi, ze chce sprzedać swoje autko no i  Przekonałem szanowną małżonkę do swojego pomysłu i kupiłem ów pojazd.
No i na pierwszy ogień wymontowałem wał napędowy bo jeden z krzyżaków się rozleciał. Jeździłem bez wału tak z półtora tygodnia. Za dwa dni zaczęło mi się ślizgać sprzęgło, więc wymieniłem. Nie było to tak hop hop bo za pierwszym razem złożyłem i  blada. Nie działa w ogóle  3 popołudnia zmarnowane. No więc dałem sobie na wstrzymanie, poszedłem na spacer, przespałem się i od rana do ataku. Okazało się, że nowy docisk jest za gruby o 4mm i niestety nie miało prawa działać. Obejrzałem dokładnie stary docisk, nie miał rażących wad więc założyłem go z powrotem. Poskładałem wszystko do kupy i chwila grozy: będzie działać czy nie? Próba na szczęście wypadła pozytywnie 
Następny zgrzyt z wałem... razem z autem dostałem krzyżaki, niestety za duże. Miseczki miały 25mm a powinny mieć 22mm. Znalazłem krzyżaczki (po znajomości trochę taniej) o wymaganych wymiarach. Raz dwa wziąłem się do roboty, bo jazda bez wału była taka ciastowata, napęd uciekał na tyl a przód ledwo się obracał. Jednym słowem kicha  Wyciąłem stary krzyżak, wcisnąłem nowy, wymierzyłem tak jak powinno być i zabezpieczyłem tylko sobie znanym sposobem 
Pozostało jeszcze wybadać dlaczego mi wolne obroty wariują, sprężarka klimy wpada w drgawki, coś mi szumi od czasu do czasu podczas jazdy (chyba już wiem co...ale zaczęło padać więc zostawię na później) ECS czasami załapie, zmienić tapicerkę na ori no i jakieś porządne granie założyć. 
Autko oczywiście oznaczyłem w barwy klubowe. Będę informował na bieżąco oczywiście 
jacek11 - 06-09-2009, 23:22 Proszę dbać o autko,bo jak nie to odkupuję  
Miałem taki zamiar,ale mi nie dałeś szans
|
||||||||
