To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Ogólne - Halogeny-elektryka

SHARK1979 - 02-09-2009, 17:23
Temat postu: Halogeny-elektryka
Witam od ostatniej burzy padły mi halogeny! nie wiem co jest. Sprawa wygląda tak, kupiłem halogeny za100zł i wstawiłem 3mc temu w zamian oryginalnych i wszystko oki do niedawna, teraz jest tak że lewy świeci zamontowany w aucie a prawy tylko jak jest wyjęt. po wsadzeniu w uchwyt idzie iskra i bezpiecznik pada juz 10 :doubt: wiem że jest zwarcie ale gdzie i jak to usunąć we własnym zakresie :?: z góry dzięki
pawelsonx - 02-09-2009, 19:11

http://pl.wikipedia.org/wiki/Fluorowce
Fluorowce (inaczej halogeny) – pierwiastki chemiczne znajdujące się w grupie 17 (dawniej VIIA) układu okresowego - są to fluor, chlor, brom, jod, astat oraz niezsyntezowany jeszcze ununseptium. Nazwa halogeny pochodzi od greckich słów "sól" i "tworzyć".

a tak na poważnie chodzi ci o światła przeciwmgielne to pewnie gdzieś zwiera ci plus z masą może jak podłączałeś to pewnie pomyliłeś bieguny i plus dałeś na masę.

A tak z czystej ciekawości ile kosztuje ustawienie świateł przeciwmgielnych ?

Chooper - 03-09-2009, 08:08

zobacz czy się jakoś kabel nie zagina po wsadzeniu lampy na miejsce. Dokładnie obejrzeć kabelek zasilający czy nie ma mechanicznych uszkodzeń, i jego wtyczkę, oraz całą okolicę gniazda w lampie. Gdzieś pewnie podeszła woda. osuszyć dokładnie opalarką/suszarką kabelek i lampę i zobaczyć, czy wtedy działa zamontowana.
SHARK1979 - 03-09-2009, 11:20

pawelsonx, myślę że każdy wie o co mi chodziło
Chooper, walcze z tym już 2 dni i nie widzę przebicia na kablu, a tam jest tyle miejsca że niczego te kable nie dotykają, tak mi się wydaje, jeszcze raz rozbiorę i wezmę suszare.

[ Dodano: 03-09-2009, 11:23 ]
pawelsonx napisał/a:
jak podłączałeś to pewnie pomyliłeś bieguny i plus dałeś na masę

Ale to wszystko działało do ostatniego czwartku w ulewę. Jest podłączone w oryginalne kable po starych światłach i było oki.
pawelsonx napisał/a:
A tak z czystej ciekawości ile kosztuje ustawienie świateł przeciwmgielnych ?
:?:
:?:

ZEROSUPER - 03-09-2009, 11:30

SHARK1979 napisał/a:
pawelsonx napisał/a:
A tak z czystej ciekawości ile kosztuje ustawienie świateł przeciwmgielnych ?


Tyle samo co ustawienie lusterek wstecznych. Bierze sie w pakiecie.

Jak po ulewie masz takie jaja to rozbierz halogen i wysusz, może gdzieś woda zalega, kostke też dobrze było by otworzyć i wysuszyć w środku.

pawelsonx - 03-09-2009, 12:50

ZEROSUPER napisał/a:
SHARK1979 napisał/a:
pawelsonx napisał/a:
A tak z czystej ciekawości ile kosztuje ustawienie świateł przeciwmgielnych ?


Tyle samo co ustawienie lusterek wstecznych. Bierze sie w pakiecie.



Nie wiem jak w polsce ale w Irlandii przede mną odpadł samochód z przeglądu bo źle miał ustawione światła przeciwmgielne bo za wysoko walily. Widocznie w Polsce montuje jak kto chce i ustawia jak mu się podoba np prosto na oczy kierowcy z naprzeciwka żeby zauważył że nadjeżdzamy

cytat ze strony http://zloty.supermedia.p...ciwmgielne.html
Ustawia się je śrubą regulacyjną przy każdym reflektorku. Śruba reguluje strumień światła w kierunku góra-dół. Przeciwmgielne świecą w dół tzn. występuje wyraźna pozioma granica światła i cienia. Ogólna zasada jest taka:
Odchylenie strumienia światła powinno wynosić 20 cm od osi reflektorów w dół przy odległości ekranu 10m.
Proste, tylko że trzeba mieć odpowiedni płaski plac, prostopadłą do niego ścianę i ustawić auto w odległości 10 m od tej ściany. Jeśli nie dysponujemy takim zestawem to jeszcze nic straconego. Stawiamy auto naprzeciw dowolnej ściany w odległości od niej zasadniczo dowolnej ( ale bez przesady min. 4m a max 10), a za punkt odniesienia możemy przyjąć sobie ... światła mijania. Świecimy światłami mijania na ścianę (regulator wysokości koniecznie na 0) i oznaczamy na niej poziomą granicę światło/cień. Potem mierzymy odległość pomiędzy ścianą a reflektorami. Wyłączmy światła mijania i włączamy przeciwmgielne. Granica światło/cień przeciwmgielnych powinna być o 27+0,8×d [cm] poniżej wcześniej zaznaczonej linii od świateł mijania. Zmienna "d" w tym wzorku to zmierzona odległość samochodu od ściany w metrach.
Oczywiście ustawienie nie będzie wykonane z dokładnością do sekundy kątowej ale wystarczająco dobrze żeby nikt się do nas nie przyczepił. Pod warunkiem oczywiście że mamy dobrze ustawione światła główne.

Chooper - 03-09-2009, 13:42

pawelsonx, autor tematu o niebie a Ty o chlebie....
ZEROSUPER - 03-09-2009, 13:45

W Polsce jedynie mierzone są światła mijania, nie widziałem jeszcze żadnego warsztatu który miał urządzenie do mierzenia halogenów. Co do ustawiania, ja na swoich halogenach nie widziałem takowej (mam soczewkowe). Do tego pewną trudność może powodować fakt iż jakikolwiek dostęp do halogenu mamu po wyciągnięciu jego ze zderzaka co komplikuje takowe ustawianie, gdyz nie możemy regulować na bierząco tylko na oko, poza samochodem.

A wracając do Twego pytania, kosztuje nadal tyle samo co regulacja lusterek wstecznych, tylko jest bardziej pracochłonne. :lol:

Pół bidy z źle ustawionym halogenami, z pseudo xenonami to jest masakra :evil:

SHARK1979 - 03-09-2009, 16:02

ZEROSUPER napisał/a:
Pół bidy z źle ustawionym halogenami, z pseudo xenonami to jest masakra :evil:

To fakt tu się zgadzam, mam na tyle mocno dokręcone że mogę ręcznie je regulować :mrgreen: i też nie słyszałem o żadnej innej regulacji gdzie kolwiek :wink:
Rozbierałem je kilka razy i w środku nie ma wody a problem jest w tedy gdy dopiero wkręcam śruby w obudowę i sru bezpiecznik pada :shock:
Ale właśnie wróciłem z ponownej naprawy: owinołem śruby taśmą izolacyjną dałem podkładki gumowe by styku z uchwytem nie było skręciłem i jak narazie lala :mrgreen:
ciekawek czy do pierwszego deszczu :wink: ale narazie git,dziękuje za porady jednak nadal nie wiem co było ale nie woda :)

Jaro1974 - 05-09-2009, 23:30

Shark1979 a ja mam takie pytanie: napisz do czego przykręciłeś uchwyty mocujące twoich lamp przeciwmgielnych - do plastikowej części zderzaka czy do jakiegoś elementu metalowego? Jeśli do metalowego to prawdopodobnie masz problem w samej lampie w środku. Mianowicie w momencie gdy nie masz ich przykręconych do uchwytu mówisz że wszystko jest ok. Załóżmy że w środku w lampie przewód plusowy zwiera się z obudową. W momencie włączenia lamp nic się nie będzie działo ponieważ obudowa nie będzie miała styku z masą pojazdu. Domyślam się że do lampy idą dwa przewody :plus i masa. W momencie zetknięcia się obudowy z uchwytem który jest przykręcony do elementu metalowego i włączeniu lamp następuje zwarcie i wali ci po bezpiecznikach. I ja skupiłbym się nad zajrzeniem do wnętrza lampy i tam szukałbym problemu. Pozdrawiam Jarek.
SHARK1979 - 07-09-2009, 13:31

Jaro1974 napisał/a:
do plastikowej części zderzaka czy do jakiegoś elementu metalowego?

Witam, tak do metalowego, ale tak było od samego początku jak montowałem i 2mc nic się nie działo do ostatnie sporej burzy :!: więc działały już spory czas dobrze a sam halogen rozbierałem juz kilka razy i nic co może stykać lub być mokre nie widać ale jak pisałem wyżej jakoś sobie sam dałem rade i świecą od paru dnie. Mimo wszystko dziękuje za podpowiedzi :wink:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group