To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę kupić Galanta! - [EAx 97-04] Galant 2500 V6-24 Avance, Friedrichshafen, 2000

emefe - 04-09-2009, 21:41
Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2500 V6-24 Avance, Friedrichshafen, 2000
Mitsubishi Galant 2500 V6-24 Avance Kombi
http://suchen.mobile.de/f...ng=&tabNumber=1

Cena
Brutto:
2 299 EUR

Przebieg:
124 000 km
Moc:
120 kW / 163 KM
Rodzaj paliwa:
Benzyna
Naklejka informująca o klasie emisji spalin:
4 (Zielony)

Pierwsza rejestracja:
04/2000

Wyposażenie
ABS, Centralny zamek, Elektryczne szyby, Gwarancja, Immobilizer, Serwisowany, Tempomat, Wspomaganie kierownicy

Dealer
Import und Export-FRIEDRICHSHAFENmpo
Bodenseestr. 99
88048 Friedrichshafen
Niemcy




Co myślicie o tej bryczce :?:

pipi_ja - 04-09-2009, 22:30

Znawcą nie jestem ale widać, że był picowany na handel. Silnik napewno myty i plastiki plakowane, z wierzchu dziwnie ładnie "sie świeci" No i ten przebieg 124 tys. Jak widze takie stany w tym roczniku to śmiech mnie ogarnia. Po samej kierownicy widać, że jest więcej nakulane. Ja mam na liczniku 150tys(o ile ktoś nie cofał) i kierownica wyglada znacznie lepiej.

Nie wiem czy mi sie wydaje,ale zwróciłen uwagę na nierówne szczeliny między maską a błotnikami(fotka z przodu). Zderzak pod prawym halogenem obtarty, to samo z tylnym zderzakiem. Pod maską przy mocowaniu wahacza dziwna plama, może być ruda :)
No i jak już widzę, że jakiś dziad wyciągnał radio to mi sie odechciewa.............. Wcale bym sie nie zdziwił gdyby to polak sprzedawał ten samochód. He he, nawet oponki czymś wypsikane :) )

tommyc1 - 04-09-2009, 22:31

Moim zdaniem to odpicowany szrot. Nie ma cudów żeby w takiej cenie znależć gala z takim przebiegiem;) Nie zastanawia cię, że tam tym samym portalu są inne galanty z dużo wiekszym przebiegiem 2-3x droższe od tego? ;)
Moim zdaniem to jakaś rzeźba. Ja się wyleczyłem z takich "okazji", natomiast nie jestem ekspertem, więc poczekaj aż ktoś bardziej obeznany się wypowie.

Silver - 04-09-2009, 23:11

124 000 km dobry żart:) Nigdy nie wybieraj najtańszych ogłoszeń na autoscout24 oraz mobile, strata czasu. W okazje nie wierzę. Auto picowane na sprzedaż pewnie przez jakiegoś turka, a nie zdziwiłbym się jakby ten komis okazał się jakąs firmą typu kogucik.
Kmer - 05-09-2009, 09:42

pipi_ja napisał/a:
Znawcą nie jestem ale widać, że był picowany na handel. Silnik na pewno myty i plastiki plakowane, z wierzchu dziwnie ładnie "się świeci"

Co do komory silnika to możesz się grubo mylić,ja swój utrzymuje w czystości odkąd go kupiłem i znam parę osób na forum które to samo robią,auto to nie tylko karoseria i dywaniki w środku.

emefe - 05-09-2009, 10:43

Spokojnie, prosze po mnie nie jechac. Dopiero ucze sie rozpoznawac auta godne uwagi.
Skontaktowalem sie z tym handlarzem i okazal sie Turkiem/Arabem, po pytaniu o stan auta powiedzial ze wszystko jest git, a jak zapytalem o tylny zderzak wgiety z lewej strony to zaczal cos mieszac. Nie wiem czy to sluszne podejscie, ale jakos nie ufam tureckim autohandlarzom. Odpuscilem.
Niestety nie mieszkam pod granica niemiecka i nie oplaca mi sie jechać 1000km w jedna strone zeby sie rozczarowac. Szukam dalej...

pipi_ja - 05-09-2009, 10:59

Kmer napisał/a:

Co do komory silnika to możesz się grubo mylić,ja swój utrzymuje w czystości odkąd go kupiłem i znam parę osób na forum które to samo robią,auto to nie tylko karoseria i dywaniki w środku.


Zgadzam się z Tobą,ale wszystko to co pisałem wcześniej w połączeniu z naprawde okazyjną ceną troche budzi mój niepokój. Może jestem uprzedony ale jak widzę wysmarowane opony, brak radia, myty silnik to załącza mi sie ostrożność.

Ty masz czysto pod machą bo jestem mitsumaniak, a jak handlarz robi cos takiego to znak, że coś jest nie teges. :)

Kmer - 05-09-2009, 13:31

Cytat:
Skontaktowałem się z tym handlarzem i okazał się Turkiem/Arabem, po pytaniu o stan auta powiedział ze wszystko jest git, a jak zapytałem o tylny zderzak wgięty z lewej strony to zaczął coś mieszać.

emefe, tu się z Tobą zgodzę na nich trzeba uważać,bo nie wszyscy z nich są rzetelnymi sprzedawcami,ja swojego tez kupiłem od arabskojęzycznych,prawdopodobnie od marokancow,ale mnie się akurat trafiło,choć jak zobaczyłem ze to szuszwole to na początku zwątpiłem ze dymałem 700km na darmo,ale auto okazało się w idealnym stanie nie kręcone i nie bite,fakt ze chcieli mnie wydymać na komplecie opon zimowych,ale się nie dałem :D :D :D i zabrałem co moje,czubki zostawiły kołpaki w aucie,a po co kołpaki 15" do alu 17",odnalazłem koła i zabrałem,nawet słowa nie powiedzieli,a twierdzili ze nie było zimówek :lol: :lol: :lol:

tommyc1 - 09-09-2009, 12:59

Kmer napisał/a:
pipi_ja napisał/a:
Znawcą nie jestem ale widać, że był picowany na handel. Silnik na pewno myty i plastiki plakowane, z wierzchu dziwnie ładnie "się świeci"

Co do komory silnika to możesz się grubo mylić,ja swój utrzymuje w czystości odkąd go kupiłem i znam parę osób na forum które to samo robią,auto to nie tylko karoseria i dywaniki w środku.


Ale jak ktoś dba o auto tak jak ty, to nie sprzedaje go za 2000 euro ;) Litości...

Anonymous - 12-09-2009, 08:43

zerknalem sobie na niego i hmmmm wyglada na niebitego ale czy przypadkiem nie bylo w niemczech niedawno jakiejs powodzi :P

z tym dbaniem to fakt tak dopieszczone auta tymbardziej z tego rocznika nie chodza za taka cene



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group