LPG - zagazowałem gala 4g93
Anonymous - 24-08-2006, 11:08 Temat postu: zagazowałem gala 4g93 Wczoraj zagazowałem autko.Zamontowałem sekwencje i całość kosztowała mnie 2500pln.Dziś co prawda oddałem auto do gazowników-świeci kontrolka CHECK na gazie.Z pierszych wrażeń oprócz tej świecącej kontrolki mam takie ,że troche czuc ze ubyło kucy z pod maski.Zastanawiem sie na jakim poziomie bede miał spalanie i wogóle jak bedzie sprawować się instalka w autku.Czas pokaże.
[ Dodano: 24-08-2006, 13:43 ]
ps.instalacja gazowa zbudowana z min następujących komponentów;
reduktor/parownik- Tomasetto
urządzenie wtrysku gazu Valtek Rail
system wtrysku Centrala SEC firmy lecho oczywiscie zbiornik w kole zapasowym
pa_pi - 24-08-2006, 17:50
Witaj ja zagazowuje swojego w poniedziałek. Montuję LandiRenzo Omegas, z opini jakie krążą podobno dobra, zobaczymy co będzie, facet zarzekał się że z Check będzie spokój, . Jezli chodzi o twoją instalke to lepiej podbij gwarancję bo słyszałem że listwa z wtryskami siada, ale to też nie reguła, jak możesz to bardzo cię proszę o przesłanie zdjęcia na maila kolektora z zamontowanymi wtryskami, dzięki i niech ci się sprawuje jak najlepiej.
Pozdrawiam
Piotrek
Anonymous - 27-08-2006, 02:03
kotrollka to przez emulator
Marcino - 27-08-2006, 10:20
Piotr_Pa
Gdzie bedziesz zakałdał instalcję i jaka jest jej cena?
Pozdrawiam
pa_pi - 27-08-2006, 13:53
Marcino będe montował w olkuszu (jestem z małopolski) Landi Renzo Omegas - chyba - lubię sprawdzać nim się zdecyduje i się okazuje że Panom z warsztatu nie chce się odkręcać kolektora, bo mają ponoć "specjalne wiertła do wiercenia bez odkręcania kolektora" taaaa. Ponieważ jestem wścipski więc zadzwoniłem do Landi Renzo Warszawa (choć wiem że wierteł takich nie ma, troszkę się na tym znam) i pytam jakie to macie specjalne wiertła - facet powiedział "nie ma" więc pytam jaka jest procedura montażu instalacji ? i się dowiedziałem że procedura wymaga odkęcenia kolektora. Więc w jutro pojadę i dam ultimatum wykręcacie kolektor i dzwonicie po mnie żebym zobaczył albo się rozstajemy, krucze płacę prawie 4.000 zł to chyba moge wymagać, aby przynajmniej procedura była dotrzymana - co wy na to ?
A za instalkę powiedzieli mi 3700.
Pozdrawiam
Piotrek
Hubeeert - 27-08-2006, 13:56
pa_pi, powiedz tym "gazownikom" żeby się pieprzyli i jedź gdzieś indziej.
Dlaczego?
Pomyśl o tym co mogą z gładzią cylindra zrobić wióry metalowe z wiercenia...
pa_pi - 27-08-2006, 18:07
Masz w 100 % rację, ale ja zawsze wychodze z założenia że trzeba dać drugą szanse . Jezli tylko zgodza się wyjąć i przy mnie przewiercić kolektor to będzie ok.
Piotrek
Anonymous - 27-08-2006, 19:31
Przeraziło mnie to co przeczytałem o tym "wierceniu".Ciekawe jak u mnie montowali te wtryski,niebyłem przy montażu,a warsztat miałem z polecenia.Teraz to już pewnie musztarda po obiedzie.Ciekawe?Zdjecia zrobie dopiero na początku września,musisz troche uzbroic sie w cierpliwość.
p.s Po wizycie u gazowników kontrolka CHECK przestała świecić
Anonymous - 27-08-2006, 22:15
Pracowałem trochę w warsztacie gazowym. Do wiecenia małych otworków pod dysze nigdy nie zdejmowano kolektora. Dopiero w przypadku osadzania w kolektorach gwizdków wymontowywano kolektor. Szef warsztatu twierdził że opiłki aluminium nie uszkodzą cylindra i zostaną wydmuchane do wydechu. Muszę przyznać że żadnej reklamacji z tytułu uszkodzenia cylindra za mojej tam bytności nie było. Za to zdarzyło się poprawiać po innym warsztacie gazowym gdy rozkręciła się klapka antystrzałowa i dwie śrubki zassało do cylindrów. Głowica i dwa tłoki pooszły...
Rafalxl. Jaki emulator? Przecież to sekwencja.
krzysio1972 - 28-08-2006, 10:39
gondoljerzy napisał/a: | Pracowałem trochę w warsztacie gazowym. Do wiecenia małych otworków pod dysze nigdy nie zdejmowano kolektora. |
No i niedobrze, wszyscy zalecaja demontaz kolektora. Ja np. nie chcial bym byc tym jednym na 100, ktoremu opilki akurat zaszkodza.
gondoljerzy napisał/a: | Rafalxl. Jaki emulator? Przecież to sekwencja. |
A jak chcesz odcinac wtryski benzynowe?
Krzyzak - 28-08-2006, 11:14
pa_pi napisał/a: | krucze płacę prawie 4.000 zł to chyba moge wymagać, aby przynajmniej procedura była dotrzymana - co wy na to ? |
no wlasnie przez ceny benzyny gazownicy maja tyle pracy, ze moga miec Cie w d..e - teraz klient chodzi za dobrym zakladem a nie na odwrot... nastepni czekaja w kolejce (przynajmniej jak kolega zakladal rok temu, to dostal ponad miesieczny termin oczekiwania)
Anonymous - 28-08-2006, 15:38
no coz..juz kiedys walkowany byl ten temat w colcie i silniku 4G93 .jak wiecie, sam mam juz trzeciego pod rzad .tak sobie wlasnie mysle sumujac kilometry ze maja razem przejechane 1 mln km (slownie jeden milion) z tego na gazie okolo 800000 km. niby duzo , niby malo. fakt jest jeden...wszystko latane i nadal lata na instalacji normalnej bez zadnych inwestycji we wtrysk.owszem...sa odrobinke przymulone ale...jak widac przy moich wymaganiach ,zdaja egzamin. no ale wtrysk jak ktos jezdzi odpowiednio duzo tez sie zwraca. pozdrawiam
pa_pi - 08-09-2006, 20:48
Zgazowałem i jak na razie 0 problemów przy pierwszym tankowaniu 10 litrów zobaczę co będzie dalej, szczegół montarzu wtryskiwaczy jest w moim albumie zapraszam:
http://www.3xl.in.lublin.pl/galeria/Album-Piotrka
Trudno o lepsze zdjęcia bo bardzo mało miejsca.
Pozdrawiam
|
|
|