To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

L200 Techniczne do 2005r. - l200 Bąbelki w zbiorniczku wyrównawczym. Pomocy!

skynetart - 10-09-2009, 22:32
Temat postu: l200 Bąbelki w zbiorniczku wyrównawczym. Pomocy!
Witam
Czy bąbelki w zbiorniczku wyrównawczym mogą pojawiać się z powodu nieszczelnego korka od chłodnicy? Płyn jest przepychany przy wysokich obrotach(ok.2500) do zbiorniczka wyrównawczego i nie wraca stamtąd do chłodnicy. Zaznaczam że samochód jest świeżo po wymianie uszczelki głowicy. Pojeździłem jakieś 600 km. i znów to samo jak było.

cyberluk - 11-09-2009, 07:20
Temat postu: Przykro mi ale właśnie to samo
Czy dokręcałeś głowice po przejechaniu 500 km, czy dobrymi momentami dokręcałeś głowice,
i czy uszczelkę jakiego producenta wziąłeś ????
aaa i czy planowałeś głowice ??????


problem leży raczej w montażu jeżeli przez jakiś czas było ok, jeśli była by trafiona głowica
byś miał problem od razu po wymianie ..

zbyszekm2 - 12-09-2009, 14:32

Czasem jest tak, że głowica po planowaniu jest szczelna, ale po krótkim czasie okazuje się, ze ma nieszczelność.
Głowice po zdjęciu, zawsze należny sprawdzić na szczelność.

skynetart - 15-09-2009, 16:07

Dziękuję za odpowiedź.
Odnośnie dokręcania głowicy to nie, nie była dokręcana po przejechaniu 500 km. W ogóle to głowicę robił mi mechanik, który ponoć się zna na tym. Głowica była planowana i sprawdzana na szczelność(wyszło że jest ok). Może coś jeszcze oprócz głowicy być uszkodzone, że robi się zbyt duże ciśnienie w układzie chłodzenia i czy skądś może jeszcze układ zaciągać powietrze tak, że bąbluje w chłodnicy i zbiorniczku?

MariuszS - 07-12-2009, 13:00
Temat postu: Re: l200 Bąbelki w zbiorniczku wyrównawczym. Pomocy!
skynetart napisał/a:
Witam
Czy bąbelki w zbiorniczku wyrównawczym mogą pojawiać się z powodu nieszczelnego korka od chłodnicy? Płyn jest przepychany przy wysokich obrotach(ok.2500) do zbiorniczka wyrównawczego i nie wraca stamtąd do chłodnicy. Zaznaczam że samochód jest świeżo po wymianie uszczelki głowicy. Pojeździłem jakieś 600 km. i znów to samo jak było.


Witaj
ja mam - zaczynam mieć podobny problem z tym bulkgotaniem
Mocy też chyba ma troszkę mniej ale to nie pewne.
mianowicie
przejeżdżam jakiś odcinek drogi - kilkanaście kilometrów, temperatura na połowie
all ok. zatrzymuję się . po kilkudziesięciu sekundach pod maską słychać bulgotanie.
przelewa się płyn z chłodnicy do przelweu (zbiorniczka) a grube rury od silmnika do chłodnicy wyraźnie podskakują. temperatura na desce dalej w połowie. wnetylator (termostat czy to sprzęgło zaciskające się na osi silnika i wymuszające wentylator - nie zaciśnięte swobodnie się obraca - czyli silnik nie przegrzany chyba.
wymieniłem korek od chłodnicy na nowy oryginalny mitsubishi do tego modelu i .. nic.. też przepuszcza.
pomooooocy.
właśnie robiłem oleje, przeględ, wszystko niby ok. a ten temat powietrza dalej pozostaje..
Mariusz

Kibloo - 12-12-2009, 21:50

może masz blok silnika zapowietrzony, albo pompa wodna nie daje rady na niskich obrotach silnika, mozliwe, że z powodu niewymieniania płynu chłodzącego skorodowały ci łopatki od pompy i teraz na niskich obrotach woda "stoi" w bloku, a jak jedziesz to przepływ wzrasta i wszystko jest ok. Czujnik temperatury wody nie jest w bloku, tylko zazwyczaj w okolicach chłodnicy, wiec nie pokazuje w takim przypadku prawdziwej temperatury, tylko to co jest w chłodnicy, jednoczesnie brak przepływu powoduje gotowanie się małego obiegu (czyli płynu w bloku).
Dodatkowo nie jest problemem zagotowanie płynu, bo roztwór wodny glikolu gotuje się w temperaturze około 80 st.C, dopiero wzrost ciśnienia w układzie chłodzenia podwyższa temperaturę wrzenia. Jesli korek (wyposażony w zawór przelewowy około 1,5 Bar) jest nowy, to a wymień płyn chłodzący na nowy, a dodatkowo wypłukaj porządnie chłodnicę (bo jest pewnie szlamem zalepiona), sprawdź działanie pompy na wolnych obrotach, podczas wymiany płynu, zdemontuj/zweryfikuj stan pompy.

pozdrowienia i powodzenia w walce

skynetart - 09-07-2010, 22:32
Temat postu: Wyjaśnienie
Odwiedziłem ten temat po kilku miesiącach i wyjaśniam jeśli to kogoś interesuje jak było z tą moją głowicą. Otóż do d..y był... mechanik:). Uszczelka po wymianie nie została dokręcona, po przejechaniu kilkuset kilometrów i znów to samo. Poza tym klucz dynamometryczny ten "fachowiec" widział chyba tylko na zdjęciu.
MariuszS - 12-07-2010, 07:20

hej.
u mnie też już po remoncie.
Rdzawy płyn bulgocący z przelewu i przegrzewanie w końcowej fazie przed serwisem - to ewidentny objaw problemów: uszczelka albo głowica.
Mój nowy mechanik pocieszył mnie, że w benzyniakach to na 99% uszczelka a w dizlach dużo częściej zdarzają się pęknięcia. i rzeczywiście głowica wróciła z sprawdzania i planowania okazało się że to tylko uszczelka.
wymiana uszczelki, zażądałem nowych śrub (ponoć to wskazane).
dodatkowo rozrząd zrobił bo już 45 tys miał.
Po naprawie, podczas testowania nie był zadowolony. Powiedział że jeszcze pojeździ.
okazało się że dalej się przegrzewał (choć temperatura na wskaźniku ok!!!)
nie dawało mu to spokoju (naszczęście)
i rozebrał pompę wodną. oczywiście uszkodzona i sytwierdził że to ona jest na 300% powodem wszystkich problemów u mnie. to od niej się zaczeło, brak obiegu, przegrzewanie, potem uszczelka...
wcześniej pompę wyeliminował, bo stwierdził że łopatki całe więc ok. okazało się, że łopatki są oderwane od osi, tzn. oś z kołem się kręcą a łopatki już nie.
wymiana pompy i chyba ok.
ja natomiast nie jestem pewien bo w ciągu dwóch tygodni po naprawie już raz coś mi bulgotało !!!
może to też mechanik bez klucza z kontrolą siły dokręcania, a może śrub nie wymienili do głowicy i nie dociskają właściwie...
pojeżdżę chwilę i dam znać .
wielkie pozdrowienia w te gorące dni.

Andrew - 12-07-2010, 07:44

MariuszS napisał/a:
ja natomiast nie jestem pewien bo w ciągu dwóch tygodni po naprawie już raz coś mi bulgotało
Być może stan płynu się wyrównywał i dlatego bulgotnęło...
MariuszS - 16-07-2010, 10:55

nie nie nie bez przesady.
pod ogólnym pojęciem bulgotania mam na myśli
silne bulgotanie w zbiorniczku przelewowym, lekkie syczenie powietrza, wyrzucanie części płynu a potem tylko powietrza. przy tym wszystkim rury do chłodnicy strasznie gorące i czuć na nich lekkie bulgotanie, drgania.
sytuacja taka mam miejsce kilkadziesiąt sekund od zatrzymania się, wyłącznieu silnika i trwa przez kilka minut. korka od chłodnicy boję się co zrozumiałe odkręcać.
moe jak wymienię korek (znowu) na nowy oryginalny, to nie będzie przelewał ... kto wie.
płyn a właściwie wodę wymieniam i odpowietrzam często bo aktualnie czyszcze, płukam cały układ by pompy nie załatwić znowu. Jak (jeśli w ogóle) wszystko się unormuje to wleję płyn.
pozdrawiam

Andrew - 16-07-2010, 10:57

MariuszS pierwsze spróbuj zmienić korek, jak nie pomoże to masz pękniętą głowicę. Miałem taką samą sytuację z galantem 1.8 td.
robi3 - 25-07-2010, 00:42

witam koledzy, mam taki troche podobny problem z chlodnica srednio raz na dwa tygodnie musze dolewac z litr plynu, niewidac zadnego wycieku nawet gdy w zbiorniczku jest troche to w chlodnicy brakuje sporo co moze byc tego przyczyna? POZDRAWIAM!! :twisted:
zbyszekm2 - 25-07-2010, 08:12

robi3 napisał/a:
witam koledzy, mam taki troche podobny problem z chlodnica srednio raz na dwa tygodnie musze dolewac z litr plynu, niewidac zadnego wycieku nawet gdy w zbiorniczku jest troche to w chlodnicy brakuje sporo co moze byc tego przyczyna? POZDRAWIAM!! :twisted:

Zacznij od sprawdzenia stanu korka w chłodnicy.

robi3 - 01-08-2010, 13:59

dzieki kolego wymienilem korek,akurat mialem w domu z mazdy i spasowal przez tydzien bylo wszystko fajnie ale wczoraj pojechalem do klodzka i na autostradzie zagotowalem wode.srednia predkosc 120-130 km/h przez poltora godziny bez przerwy czy to normalne? :?:
Kibloo - 02-08-2010, 09:22

to zdecydowanie nie jest normalne, uszkodzona uszczelka nie trzyma ciśnienia w cylindrze, a to powoduje nadmierny wzrost cisnienia w ukł. chłodzenia, wydmuchując płyn do zbiorbiczka.
Jak najszybciej sprawdź stan głowicy i uszczelki i to w dobrym warsztacie... o ile wiem (z relacji moich znajomych) to niestety stare L-ki też miały czasami problem z uszczelką pod głowicą...

pozdro



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group